Strona domowa użytkownika

Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
[awatar]
lottaczyta
Najnowsze recenzje
1 2 3 4 5
...
13
  • [awatar]
    lottaczyta
    Autyzm jest jedną z tych chorób, które ludzie uważają za dożywotnie. Czy jednak tak jest na prawdę? Historia Rauna Kaufmana udowadnia, że może być inaczej. Raun jako dziecko został zdiagnozowany jako autystyczny. Jego rodzice jednak się nie poddali. Nie traktowali go jak napiętnowanego tym mianem. Spędzali z nim wiele godzin. Wiele czasu. Poświęcili mu cały swój czas i weszli w jego świat. Dzięki temu autyzm się cofnął. Oni weszli w jego świat, a on otworzył się na ich świat. • Swoje przeżycia rodzice Rauna opisali w książce "Przebudzenie naszego syna". Dzięki ich przeżyciom powstała nowa forma terapi Son-Rise. Metoda ta wyprowadziła z autyzmu nie jedno dziecko. Dziś Raun sam pomaga podopiecznym korzystającym z Son-Rise. Któż lepiej może wiedzieć jak pokonać autyzm, jak nie osoba, która z niego wyszła? • Książka ta jest jednak nie tylko opowieścią o tym jak wyjść. Jest też poradnikiem. Bardzo dokładnie zostały w niej opisane metody, z których korzysta Son-Rise. Niezwykłym poradnikiem. • Książka może pomóc nie tylko rodziną, w których są dzieci autystyczne. Może pomóc również osobą pracującym z takimi dziećmi. Pomoże też w uświadomieniu społeczeństwa istote problemu. Być może też zniweluje strach przed autyzmem. Jako osoba, która pracowała kiedyś w chłopcem autystycznym wiem jak ważne jest nawiązanie kontaktu. Wiem też, że może się to okazać niezwykle trudne. Strach dziecka przed otoczeniam może być potęgowany przez przykre doświadczenia. Dlatego my jako ludzie świadomi musimy pomóc im wkroczyć w nasz świat. • Polecam! • Moja ocena: ****** • Skala ocen: * nie polecam ** nie moja bajka *** daje radę **** dobra ***** bardzo dobra ****** lotta poleca • www.lottaczyta.blox.pl
  • [awatar]
    lottaczyta
    Zaczne od tego, że niezwykle szanuje Scotta McEwena za jego poprzednią książke. Pamiętam jak ją pochłaniałam. Zresztą nie tylko ja. Ktoś bardzo mi bliski też ją pokochał od pierwszych stron. Gdy dowiedziałam się, że ten sam autor postanowił napisać kolejną książkę to musiałam ją przeczytać. Jednocześnie podchodziłam do niej ze strachem. Bałam się, że strace to za co pokochałam McEwena. Czy tak się stało? Nie! Jeszcze bardziej go pokochałam. • Książka zaczyna się od tego, że poznajemy Gila Shannona oraz jego żone. Dzięki takiemu zabiegowi widzimy w nim człowieka. Nie tylko żołnierza. Gdy następują kolejne wydarzenia, mamy świadomość żony czekającej na męża. Mimo tego Gil podejmuje się samodzielnej misji aby uratować swoją koleżankę. Ryzykuje własne życie i honor. Ryzykuje wszystko. Jednak nie potrafi pozostawić Sandry w rękach Talibów. Wie, że musi ją uratować. • Autorzy pokazują również jak działają różne struktury wojskowe. Jednostki specjalne takie jak Seal. Ukazane jest również podejście Stanów Zjednoczonych do tego co się dzieje na Bliskim Wschodzie. Historie się przeplatają. Raz widzimy co dzieje się u prezydenta, raz co u Gila, a raz co w wywiadzie. Jednak spokojnie. Wszystko jest napisane w taki sposób, że każdy się odnajdzie. • "Snajperzy..." poruszają trudne tematy, nie są łatwą książką. Momentami trudno się ją czyta. Nie ze względu na ciężkie pióro, a wydarzenia opisane. • Zdecydowanie jestem na tak! • Moja ocena: ****** • Skala ocen: * nie polecam ** nie moja bajka *** daje radę **** dobra ***** bardzo dobra ****** lotta poleca • www.lottaczyta.blox.pl
  • [awatar]
    lottaczyta
    Nawet małe dzieci wiedzą, że pszczoły są niezwykle potrzebne. Dzięki pszczołą mamy jedzenie. Małe i pracowite stworzonka zapylają kwiatki, a one przeradzają się w nasze ukochane warzywa i owoce. Co jednak się stanie gdy ich zabraknie? Czy ludzie będą w stanie sobie poradzić bez nich? Taką wizje próbowała przedstawić Maja Lunde. • Autorka w swojej książce przestawiła historie trzech osób żyjących w różnych czasach. Osób powiązanych z pszczołami. Pomimo, że historie Williama, Georga oraz Tao przewijają się naprzemiennie przez całą powieść nie ma możliwości pogubienia się. Zręczność Mai Lunde sprawia, że czytelnik odnajduje się bez problemu. Dzięki zestawieniu różnych światów można zauważyć, nie tylko zmieniający się świat, lecz również to jak łatwo człowiek zapomina, jak ważne są pszczoły. • William, który żyje w najw­cześ­niej­szyc­h czasach, żyje blisko z przyrodą. Chce by pszczoły miały jak najlepiej. Rozumie jak ważne one są dla społeczeństwa. George żyjący na początku XXI wieku również docenia istote tych małych owadów. Żyje natomiast w strachu ponieważ dochodzą go głosy, że pszczoły giną. Nie wyobraża sobie świata bez nich. Tao niestety wie jak wygląda świat bez małych stworzeń. Całymi dniami ludzie zapylają rośliny. Praca ta jest niezwykle ciężka. Nie wiadomo jak długo uda się tak żyć. • Moim zdaniem jest to książka, która powinien przeczytać każdy. Dlaczego? By przypomnieć sobie znaczenie pszczół. Niestety w dziesiejszych czasach giną one. Nie chciałabym abyśmy kiedyś musieli żyć jak Tao. Ta wizja apokalipsy przeraża mnie. Może dzięki takiej książce docenią te niezwykle pracowite stworzenia. • Dodatkowo warto zaznaczyć, że tej powieści się nie czyta. Po niej się płynie, nią się żyje. Niezwykle przystępny język. Lekkość pióra. Książke doceniła również moja mama. Była nią oczarowana. Pochłoneła ją bez reszty. • Moja ocena: ***** • Skala ocen: * nie polecam ** nie moja bajka *** daje radę **** dobra ***** bardzo dobra ****** lotta poleca • www.lottaczyta.blox.pl
  • [awatar]
    lottaczyta
    Stinger... Uf. Czy ja potrafie o tym pisać? Mia Sheridan po raz kolejny wykonała kawał świetnej roboty. Kolejna książka, którą czyta się jednym tchem. Kolejna książka, która zostaje z nami na długo. Napięcie (każde możliwe) towarzyszy przez całą lekture. • Jak przystało na Mie Sheridan bohaterowie są bardzo poturbowani psychicznie. Spotykają się przez przypadek. Przypadek, który sprawia, że nie potrafią o sobie zapomnieć. Wiedzą, że tylko oni mogą wzajemnie ukoić swoje duszę. Łączą się w jedno. Jednak nie potrafią się do tego przyznać. Układ, który przedstawiony jest w Stingerze, nie ma szans na powodzenie. Weekend wspólnie spędzony w pokoju hotelowym. W końcu wszystko co dzieje się w Las Vegas, właśnie tam zostaje. Co jednak gdy wydarzenia te zostają w sercach i umysłach bohaterów? Starają się dalej żyć. Żyć normalnie. Nie pamiętać tego drugiego. Jednak tak się nie da. Zmieniają życie. Aktor porno zaciąga się do wojska. Zostaje komandosem. Studentka prawa wybiera kierunek, o którym marzyła. W pracy odnajduje siebie. Los przez przypadek znów łączy ich życiorysy. Emocje, które w sobie wywołują wciąż są wielkie. Nie! Wielkie to za słabe słowo. One są OLBRZYMIE. Napięcie między (imię i imię) wyczuwalne jest przez wszystkich. • Książka ma trzy części. Pierwsza z nich jest standardowym romansem. On i ona się poznają. Sex i te sprawy. Jednak druga i trzecia to już kompletnie coś innego. W drugiej widzimy ja prowadzą oddzielne życie, a w nich samych zachodzi wiele zmian. W trzeciej części znów się spotykają. Los ich łączy. Nie potrafią już bez sievie żyć mimo, że nie przyznają się do tego. Zdecydowanie polecam zatracić się w częsci 2 i 3 :) • Postaci są bardzo prawdziwe. Ich żarty wywoływały mój śmiech. Ich smutki, moje smutki. Na zawsze zostaną w moim sercu. Już nie mogę doczekać się drugiego tomu :) • Co najważniejsze? Książka porusza również temat handlu kobietami. To bardzo ważny temat i ciesze się, że znalazł się tutaj. • Moja ocena: ****** • Skala ocen: * nie polecam ** nie moja bajka *** daje radę **** dobra ***** bardzo dobra ****** lotta poleca • www.lottaczyta.blox.pl
  • [awatar]
    lottaczyta
    „Czarownica” lekka i przyjemna lektura. Porusza wątki magi oraz mocy paranormalnych. Ubrana w humor i miłość. Czyżby to był przepis na sukces według autorki? Bardzo możliwe. Bohaterowie zapadają w pamięć. Nie wszystkich polubiłam. Zdecydowanie nie. Jednak o wszystkich będę długo pamiętać. Dlaczego? Są bardzo wyraziści. Cała historia jest niezwykłą zabawą dla czytelnika. Strach, radość, zdenerwowanie, niecierpliwość, szacunek do niektórych postaci. To tylko niektóre z uczuć, które towarzyszą na każdej stronie. Sonia jest kobietą z krwi i kości. Roztrzepana, energiczna, troche szalona (pozytywnie), kochająca ponad wszystko swoją ciocię Hale. Właśnie taka kobieta spotyka bardzo stonowanego mężczyzne. Archeolog jest kompletnym przeciwieństwem. Zawsze punktualny, skupiony, dążący do celu. Pierwotnie dziennikarka ma przeprowadzić z nim tylko wywiad. Jednak los chce inaczej. Życiorysy dwojga ludzi łączą się bardziej niż byli w stanie przewidzieć. Bardziej niż ktokolwiek mógł się spodziewać. Więcej jednak wam nie zdradzę :) jak potoczyły się losy bohaterów oraz co dokładnie ich połączyło musicie sprawdzić sami. • Nie zabrakło również nagłych zmian. Niesamowitych wydarzeń. Chwil gdy okazuje się, że zaufanie zostało źle ulokowane. Po lekturze natomiast nie brakuje myśli „Może magia naprawdę istnieje?” „Może Czarownice są wśród nas?” „Może wiatr przenosi głosy?”. • Książki cały czas trzyma w napięciu. Mimo wszystko daje dobrą zabawe. Można się odprężyć. Mamy lato. Czy warto zabrać ją na wakacje? Tak. Zdecydowanie. „Czarownica” jest lekturą na każdą okazję. • Anna Litwinek potrafi zaciekawić czytelnika każdym zdaniem. Niezależnie od tego o czym pisze, jest to fascynujące. Należy zaznaczyć, że to DEBIUT autorki! • Polecam! • Moja ocena: ***** • Skala ocen: * nie polecam ** nie moja bajka *** daje radę **** dobra ***** bardzo dobra ****** lotta poleca • www.lottaczyta.blox.pl
Ostatnio ocenione
1 2 3 4 5
...
10
  • Cena za miłość
    Hołyk-Arora, Monika
  • Moc granatu
    Motyl, Marta
  • KochAna
    Motyl, Marta
  • Grzesznik
    Urbanowicz, Artur
  • Z twojej winy
    Śmigielska, Krystyna
  • Drugie życie Matyldy
    Trubowicz, Magdalena
Nikt jeszcze nie obserwuje bloga tego czytelnika.
KrakowCzyta.pl to portal, którego sercem jest olbrzymi katalog biblioteczny, zawierający setki tysięcy książek zgromadzonych w krakowskich bibliotekach miejskich. To miejsce promocji wydarzeń literackich i integracji społeczności skupionej wokół działań czytelniczych. Miejsce, w którym możemy szukać, rezerwować, recenzować, polecać i oceniać książki.

To społeczność ludzi, którzy kochają czytać i dyskutować o literaturze.
W hali odlotów Międ­zyna­rodo­wego­ Portu Lotniczego im. Jana Pawła II Kraków-Balice został uruchomiony biblioteczny regał – Airport Library! To kolejny wspólny projekt z Centrum Edukacji Lotniczej (CEL) Kraków Airport! Airport Library, czyli Odlotowa Biblioteka to bezpłatny samoobsługowy regał, z którego mogą korzystać pasażerowie oczekujący na lot. Można znaleźć na nim książki dla dzieci oraz dorosłych w wersji polskiej oraz obcojęzycznej. Udostępnione dzieła należy odłożyć na półki biblioteczki przed odlotem. • Książki na ten cel przekazała Biblioteka Kraków oraz krakowskie konsulaty, współpracujące z Instytutem Kultury Willa Decjusza nad Wielokulturową Biblioteką dla krakowian. • Konsulaty, które przekazały książki na regał Airport Library: Konsulat Generalny Węgier w Krakowie, Konsulat Generalny Republiki Federalnej Niemiec w Krakowie, Konsulat Republiki Indonezji w Krakowie, Konsulat Generalny USA w Krakowie, Konsulat Generalny Republiki Słowackiej w Krakowie oraz Konsulat Królestwa Hiszpanii w Krakowie. • Airport Library to kolejny wspólny projekt Centrum Edukacji Lotniczej (CEL) Kraków Airport i Biblioteki Kraków. Obie instytucje rozpoczęły współpracę w maju 2022 roku, podczas Święta Rodziny Krakowskiej. W czerwcu w CEL została otworzona stała biblioteczka o tematyce podróżniczej „Odlotowa biblioteka” działająca na zasadzie book­cros­sing­owej­. Od lipca w filiach Biblioteki Kraków rozp­owsz­echn­iane­ są egzemplarze kwartalnika „Airside” wydawanego przez CEL Kraków Airport.
foo