Strona domowa użytkownika

Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
[awatar]
Alessandra

Blogerka. Recenzentka. Miłośniczka książek, filmów i dobrej muzyki.

www.magi­czne­rece­nzje­.blogspot.com

Najnowsze recenzje
1
...
14 15 16 17 18
  • [awatar]
    Alessandra
    Świat stworzony przez autorkę jest niesamowity i dosłownie magiczny. W małym miasteczku Bascom niemal każda rodzina ma jakąś specjalność, wyjątkowy talent - przykładem, rodzina Waverleyów słynie z niejakiej magii, a mężczyźni z rodu Hopkinsonów zawsze żenili się ze starszymi kobietami, ponieważ ich dusza była starsza niż ciało. To dodało tej książce niep­owta­rzal­nego­ uroku i sprawiło, że każdy z pewnością wpasuje się w jej klimat. • Claire, jedna z głównych bohaterek umiała przyrządzać takie potrawy, które, kiedy zostały zjedzone, wpływały na ludzi - niektóre połączenia kwiatów i innych roślin z rodzinnego ogrodu wspomagały miłość czy przywoływały dobre wspomnienia. A właśnie, tytułowy "magiczny ogród" oczywiście także pojawia się i jego nazwę można rozumieć dosłownie. W nim rośnie czarodziejska jabłonka, mająca wpływ na ludzi, ale jaki i jak to działa - tego już nie zdradzę w obawie przed spoilerami. • W "Magicznym ogrodzie" pojawia się dużo wątków, sama magia, można by rzec, jest tylko dopełnieniem, małym smaczkiem, dzięki któremu całość nie jest nudna. Oto powieść o odnawianiu utraconej więzi z rodziną i poszukiwaniu własnego przeznaczeniu. Odnajdujemy także wątek romantyczny, który, mimo iż może nieco przysłania resztę historii, to wprowadzony jest jak najbardziej odpowiednio. • Muszę przyznać, że książka ta zauroczyła mnie od pierwszej strony. Czytałam, nie mogąc się oderwać i będąc ciekawa dalszych wydarzeń. Z uwagą śledziłam losy bohaterów i kibicowałam im. Ciepła, urocza i wciągająca - tak można by ją opisać. To przede wszystkim lektura dla kobiet, które lubią jakże prawdziwe historie z magią w tle. Jeśli jeszcze nie przeczytaliście tej powieści, musicie jak najszybciej to nadrobić.
  • [awatar]
    Alessandra
    Zainteresowałam się tą książką, ponieważ niebywale zaintrygował mnie opis. I nie tylko on: okładka również przyciąga. Ot, przeglądałam książki w internetowej księgarni, natknęłam się na tą i postanowiłam: "muszę ją mieć!". Dodatkowo była w bardzo przystępnej cenie. • Elizabeth jest najp­opul­arni­ejsz­ą dziewczyną w szkole. To wręcz idealna dziewczyna, typowa przywódczyni. Wiedzie z pozoru spokojne życie u boku swojego taty, macochy Nicole, przyrodniej siostry i chłopaka - Richiego. Oczywiście ma też grono przyjaciół. Cały jej świat przewraca się do góry nogami, kiedy zostaje kimś w rodzaju ducha. Spotyka Alexa, który za życia nie był lubianym chłopakiem i którego przyjaciele Elizabeth wręcz wyśmiewali. Jest zmuszona przebywać w jego towarzystwie. • Krok po kroku, główna bohaterka próbuje znaleźć wytłumaczenie na to, dlaczego po śmierci przebywa tutaj, na Ziemi. Prawie nic nie pamięta ze swojego życia. Ale powoli wracają wspomnienia i Liz, bo tak nazywali dziewczynę jej przyjaciele, układa wszystko w całość. Poznaje szokujące szczegóły ze swojego życia i wreszcie odkrywa, dlaczego po śmierci znalazła się pomiędzy światami. • "Pomiędzy światami" to powieść przeznaczona głównie dla młodzieży. Można powiedzieć, że typowa historyjka o pięknej, popularnej dziewczynie. Fakt, w pewnym stopniu się z tym zgadzam, ale nie mogę zgodzić się całkowicie. Książka ta jest inna niż wszystkie tego typu. Znajdziemy w niej opowieść o miłości, nadziei, ale przede wszystkim - o wybaczaniu. Zakończenie, jak dla mnie było troszkę zaskakujące, chociaż myślę, że można było domyślić się go. • Czy podobała mi się ta powieść? Przyznam, że nawet bardzo. Ośmielę się powiedzieć, że jest wspaniała. Szybko i przyjemnie ją się czyta, za co duży plus. Zdecydowanie polecam do zapoznania się z nią.
  • [awatar]
    Alessandra
    Do tej książki podchodziłam trzy razy i za każdym porzucałam ją po kilku rozdziałach, ponieważ aż tak mnie nudziła. Uwierzcie mi, naprawdę próbowałam zmusić się do przeczytania dalszego ciągu, ale po prostu nie potrafiłam. W końcu, za czwartym podejściem wytrwałam i przeczytałam ją do końca. Okazało się, że mimo beznadziejnego początku dalsza treść nie jest taka zła. • Co w tej powieści sprawiło, że wydawała się być dla mnie aż za nadto nudna? Przede wszystkim szczegółowe do bólu opisy, którymi autorka zasypuje nas na samym początku. I choć im dalej, tym ich mniej, to jednak cały czas się gdzieś pojawiają, spowalniając czytanie i sprawiając, że czytelnik wręcz zanudza się na śmierć. Może dla niektórych jest to plus, bo przecież można sobie wszystko dokładnie, wręcz idealnie wyobrazić i tak dalej, ale ja jestem zwolenniczką małej ilości opisów. • Akcja na szczęście z czasem się rozwinęła i trochę mnie zaciekawiła. Mamy tu wiele wątków, które niekiedy splatają się ze sobą. Ten miłosny także się pojawia ( a jakżeby inaczej ) i miałam wrażenie, że bezpodstawnie staje się on tym głównym wątkiem. W którymś momencie myślałam, że pojawi się trójkąt miłosny, jednak myliłam się co do tego i chwała autorce za to, bo mam szczerze dość tego schematu w młodzieżówkach. • Sam pomysł na powieść był dobry, chodzi mi tutaj szczególnie o ten z magicznymi sukienkami spełniającymi życzenia, jednakże nie mogę oprzeć się wrażeniu, ze pani Bullen niekoniecznie w całości go wykorzystała i mogło z tego wyjść coś nieco lepszego. Nie wiem, czego się spodziewałam, może więcej magii. No cóż, trzeba zadowolić się tym, co jest. • "Życzenie" to książka o młodzieży i dla młodzieży. Ostatecznie uznaję, że jest to całkiem przyjemna powieść, lecz momentami nudnawa. Spodoba się nastolatkom, a starszym czytelnikom może niestety nie przypaść do gustu.
  • [awatar]
    Alessandra
    Historia przedstawiona w powieści wydaje się być aż za nadto prawdziwa. Bo ile kobiet rezygnuje z zawodu, stając się typową "kurą domową" ? Z pewnością większość. Może to takie właśnie realia sprawiają, że książkę czyta się, kibicując bohaterkom i będąc ciekawym dalszego ciągu wydarzeń. • Pierwszy raz spotkałam się z twórczością pani Nataszy Sochy i muszę przyznać że to, co znalazłam na kartach tej powieści sprawiło, że zapragnęłam zapoznać się z inną twórczością tej oto autorki. Książkę czyta się bardzo szybko, pojawiają się ciekawe dialogi i sytuacje. Styl, jakim jest ona napisana także bardzo przypadł mi do gustu. • Bohaterowie są niemal doskonale wykreowani i odczuwamy wrażenie, jakby naprawdę byli z krwi i kości. Czytając, zżywamy się z nimi - z kobietami, które stały się klasycznymi "kurami domowymi". Niekiedy mają one szalone pomysły ( które jednak po głębszym zastanowieniu nie są takie szalone, jak mogło by się wydawać ) i realizują je. • W książce możemy znaleźć kilka przepisów kulinarnych oraz porad dotyczących gotowania, które mogą okazać się przydatne. Co do oprawy graficznej: bardzo podoba mi się okładka, na której jest sama autorka. • Podsumowując: "Rosół z kury domowej" polecam wszystkim kobietom pragnącym dobrej literatury, przy której momentami można się pośmiać i która być może sprawi, że w porę uchronią się one się przed "ukurzeniem" lub, jeśli już nastąpił ten proces, popatrzą na to z innej perspektywy i zmienią co nieco w swoim życiu. A może także panowie znajdą w niej coś dla siebie? W każdym razie: powieść ta jest warta przeczytania.
  • [awatar]
    Alessandra
    Chyba nie ma osoby, która nie słyszałaby o głośnej serii Cassandry Clare - "Dary Anioła". Zdaję sobie sprawę, że jestem raczej jedną z nielicznych osób, która dopiero rozpoczyna z nią swoją przygodę. Ale lepiej późno, niż wcale, prawda? Nie mogłam się doczekać pierwszego tomu, dlatego niemal od razu, kiedy do mnie dotarł, zabrałam się do czytania. • "Kochać to niszczyć, a być kochanym, to zostać zniszczonym". • Zakochałam się niemal od pierwszej strony. Wciągnęło mnie, że tak się wyrażę, toteż "Miasto kości" pochłonęłam w zaskakującym tempie. Sama byłam zaskoczona, jak szybko przeczytałam tą powieść. Domagałam się więcej i na szczęście, że miałam przy sobie drugi tom, bo inaczej nie wiem, co bym zrobiła. • Bardzo dobrze wykreowani bohaterowie stanowią duży atut tej książki. Nie byli irytujący, jak to często bywa. Wręcz przeciwnie, podobało mi się to, jak się zachowują, jakie mają cechy. A tutaj szczególnie wart uwagi jest Jace, który swoimi sarkastycznymi uwagami i zachowaniem nadawał wszystkim wydarzeniom, nawet tym poważnym, odrobinę specyficznego humoru. Tą postać zaliczam do ulubionych ( tak na marginesie, Jace - moja miłość ). • Akcja pędzi jak szalona i nie daje nam ani chwili wytchnienia. W "Mieście kości" ciągle coś się dzieje i nie było momentów, w których bym się nudziła. Wszystkie wydarzenia są ciekawe i interesujące, dzięki czemu czytelnik z uwagą śledzi losy bohaterów. Wątek romantyczny oczywiście również się pojawia, lecz nie jest on wprowadzony "na siłę" i nie przysłania całej fabuły. • "Wszystkie bajki są prawdziwe". • Muszę przyznać, że podobał mi się styl, jakim posługiwała się autorka - prosty, ale jednak mający w sobie "to coś". Jest to debiut pani Clare i może ten język mimo wszystko nie był tak rozwinięty, ale mi przypadł do gustu. Nie znajdziemy tutaj zbędnych opisów, wszystko zastosowane jest z umiarem. • Na koniec mogę tylko polecić Wam tą powieść, jeśli jeszcze jakimś cudem jej nie przeczytaliście. Naprawdę warto zapoznać się z tą niesamowitą historią. Myślę, że spodoba się ona nie tylko fanom fantasty, ale też innym. Jeszcze raz polecam i zachęcam do przeczytania z całego serca.
Ostatnio ocenione
1 2 3 4 5
...
13
  • Ponad wszystko
    Yoon, Nicola
  • Indeks szczęścia Juniper Lemon
    Israel, Julie
  • Mroczna toń
    Banner, A.J.
  • Ross Poldark
    Graham, Winston
  • Miasteczko Darkmord
    Hegarty, Shane
  • Outliersi
    McCreight, Kimberly
kulasss
ilona3
Marek31
Betik
KrakowCzyta.pl to portal, którego sercem jest olbrzymi katalog biblioteczny, zawierający setki tysięcy książek zgromadzonych w krakowskich bibliotekach miejskich. To miejsce promocji wydarzeń literackich i integracji społeczności skupionej wokół działań czytelniczych. Miejsce, w którym możemy szukać, rezerwować, recenzować, polecać i oceniać książki.

To społeczność ludzi, którzy kochają czytać i dyskutować o literaturze.
W hali odlotów Międ­zyna­rodo­wego­ Portu Lotniczego im. Jana Pawła II Kraków-Balice został uruchomiony biblioteczny regał – Airport Library! To kolejny wspólny projekt z Centrum Edukacji Lotniczej (CEL) Kraków Airport! Airport Library, czyli Odlotowa Biblioteka to bezpłatny samoobsługowy regał, z którego mogą korzystać pasażerowie oczekujący na lot. Można znaleźć na nim książki dla dzieci oraz dorosłych w wersji polskiej oraz obcojęzycznej. Udostępnione dzieła należy odłożyć na półki biblioteczki przed odlotem. • Książki na ten cel przekazała Biblioteka Kraków oraz krakowskie konsulaty, współpracujące z Instytutem Kultury Willa Decjusza nad Wielokulturową Biblioteką dla krakowian. • Konsulaty, które przekazały książki na regał Airport Library: Konsulat Generalny Węgier w Krakowie, Konsulat Generalny Republiki Federalnej Niemiec w Krakowie, Konsulat Republiki Indonezji w Krakowie, Konsulat Generalny USA w Krakowie, Konsulat Generalny Republiki Słowackiej w Krakowie oraz Konsulat Królestwa Hiszpanii w Krakowie. • Airport Library to kolejny wspólny projekt Centrum Edukacji Lotniczej (CEL) Kraków Airport i Biblioteki Kraków. Obie instytucje rozpoczęły współpracę w maju 2022 roku, podczas Święta Rodziny Krakowskiej. W czerwcu w CEL została otworzona stała biblioteczka o tematyce podróżniczej „Odlotowa biblioteka” działająca na zasadzie book­cros­sing­owej­. Od lipca w filiach Biblioteki Kraków rozp­owsz­echn­iane­ są egzemplarze kwartalnika „Airside” wydawanego przez CEL Kraków Airport.
foo