Strona domowa użytkownika
Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
Najnowsze recenzje
-
To już kolejna książka ze słynnej serii "Wampiry z Morganville". Po 4 poprzednich księgach zastanawiałm się, czego mogę się po niej spodziewać. Myślałam o starych wrogach, których już w sumie zlikwidowano. Nie spodziewałam się takiego obrotu spraw. Troszkę inaczej, ale równie ciekawie napisana nowa historia, która wciąga tak samo jak te poprzedzające ją. Gdy doszłam już do końca książki zastanawiałam się: "To już?". I niestety to było to "już". A ja z niecierpliwością czekam, kiedy w moje ręce wpadnie kolejna część i ciągle będę się zastanawiać, czym tym razem zaskoczy nas autorka.
-
Ta seria jest po prostu GE-NIAL-NA. Uwielbiam twórczość Pani Caine, a Czarny Świt pochłonęłam równie szybko, jak poprzednie książki... Niespodziewane zwroty akcji, dużo dynamicznych scen i bohaterowie, za którymi nie sposób nie tęsknić... Ach, ja chcę już kolejny tom. Zdecydowanie najlepsza seria o wampirach! Nie czytałam lepszej serii.
-
Zdecydowanie, świetna część. • Po ostatniej książce "POjedynek" troche się zawiodłam, bo było dosyć nudnawe i troche na siłe. Jednak z części " Ostatni pocałunek" dużo się dzieje. Najbardziej przeraziła mnie Claire... (jeśli wiecie o czym mówie). I oczywiście koniec, który zapowiada następną księgę, bo w sumie nie wyjaśniło się nic do końca. • A teraz jestem zostawiona w zniecierpliweniu i z wielką ciekawością, co też Rachel Caine dla nas przygotowała dalej. :) • Polecam!
-
Cała seria bardzo mnie zaskakuje i teraz było tak samo! • "Pojedynek" rozpoczyna się tajemniczym morderstwem, któremu czoło musi stawić Clarie, Michael i Eve. W tym samym czasie zostaje otwarta siłownia, gdzie często przebywa Shane. Czy jest to przypadek? • Pierwszy raz poznajemy punkt widzenia chłopaka Clarie i jego wspomnienia związane z rodzinnym domem. • Nie mogę doczekać się momentu, w którym złapię kolejną część Wampirów z Morganville!
-
Po prostu uwielbiam tą serie! pochłonęłam ją szybciutko, wręcz nie mogłam się od niej oderwać i ze zniecierpliwieniem czekałam na chwilę wolnego czasu. • Cały czas trzyma w napięciu i jest nieprzewidywalna w dobrym tego słowa znaczeniu. • Nie mogłam się nadziwić, gdy Shane pomimo amnezji czuł coś do Claire. Serce pękało mi tak samo jak pękało serce Claire, nie wiem co bym zrobiła gdyby mój ukochany po prostu stracił pamięć... ale ona się nie poddała i to sobie w niej najbardziej cenię, podziwiam siłę głównej bohaterki. • mam nadzieję, że Wy także pokochacie tę część tak jak i poprzednie.