Strona domowa użytkownika

Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
[awatar]
Iska

"Czytanie książek to najpiękniejsza zabawa, jaką sobie ludzkość wymyśliła"
Wisława Szymborska

"Kto czyta książki, żyje podwójnie"
Umberto Eco

"Łatwiej niektórym książkę napisać, niż drugim ją przeczytać"
Alojzy Żółkiewski

"Z książkami jest tak, jak z ludźmi: bardzo niewielu ma dla nas ogromne znaczenie. Reszta po prostu ginie w tłumie"
Wolter

Najnowsze recenzje
1
...
60 61 62
...
119
  • [awatar]
    Iska
    „Stacja Tokio Ueno” – Japonia o jakiej nie mamy pojęcia… • Yu Miri w książce tej pokazuje czytelnikowi nieznane oblicze Japonii. Czy temat biedy i bezdomności dla Japończyków jest swego rodzaju wstydem? Któżby się tego spodziewał po kraju, w którym krzewi się kult pracy, a jego rozwój technologiczny stoi na najwyższym światowym poziomie. Bezdomność, zwłaszcza osób w podeszłym wieku okazuje się być dość palącym problemem kraju kwitnącej wiśni. O tym właśnie pisze autorka w swej krótkiej, ale jakże wymownej prozie. • Jej główny bohater to Kazu. Poznajemy go w dość nietypowy sposób, bo jako ducha. Kazu w swej nieco retrospektywnej opowieści zabiera nas do parku w pobliżu stacji Tokio Ueno, w którym spędził znaczną część swojego życia. A życie jego nie było łatwe, przepełniał je ból i samotność. Kazu był robotnikiem, który trafił do Tokio w celach zarobkowych. Pracował przy budowie obiektów sportowych na Igrzyska Olimpijskie. Los sprawił, że w sposób nagły i niespodziewany zmarł jego syn, ze śmiercią którego nie mógł się pogodzić. Wkrótce potem opuściła go także ukochana żona. Kazu z mnóstwem długów i bez bliskich skazany był na bezdomność. W parku Ueno postawił swój prowizoryczny barak, stając się tym samym kolejnym biedakiem w ogromnym miasteczku bezdomnych. • Bohater w prozie Yu Miri podejmuje próbę rozliczenia się z przeszłością. Poszukuje odpowiedzi na pytanie dlaczego akurat mu było dane przeżyć aż tyle nieszczęść… Nie znajduje jednak ukojenia, ani spokoju. Poznajemy go na jednym z peronów stacji Tokio Ueno i tu się też z nim żegnamy… Możemy się tylko domyślać w jaki sposób Kazu rozstał się z własnym życiem… • „Stacja Tokio Ueno” to książka przepełniona żalem i goryczą, przesiąknięta samotnością oraz śmiercią. To opowieść o przeznaczeniu, złośliwościach losu ludzkiego i otaczającej go natury.
  • [awatar]
    Iska
    "Płuczki..." czyli historia „żydowskiego złota”… • Reszka w swym reportażu przedstawił relacje ludzi, którzy mieli do czynienia z procederem penetrowania mogił ofiar żydowskich z obozów w Bełżcu i Sobiborze. Na terenie tych dwóch byłych obozów przez wiele długich lat lokalna ludność trudniła się „poszukiwaniami” żydowskich kosztowności. Tonami przekopywali oni zmieszane z ziemią ludzkie prochy, a nawet przepłukiwali je w rzece lub w tak zwanych płuczkach, czyli specjalnie ku temu przygotowanych wykopanych dołach. • Osoby, które podejmowały się niejako bezczeszczenia miejsc spoczynku ludności żydowskiej mówią o tym w sposób zupełnie im obojętny. Nie odczuwają nawet najmniejszych wyrzutów sumienia. Wszystko tłumaczą skrajną biedą, brakiem pracy zarobkowej, a co za tym idzie brakiem żywności itd. Twierdzą, że nie mieli zamiaru się nie wiadomo jak wzbogacić na tym procederze, bo to zwyczajnie i tak nie było możliwe. Pozagładowa „gorączka złota” miała dostarczać im tylko stosowne minimum finansowe, do tego żeby jakoś wiązać koniec z końcem. • Potomkowie niegdysiejszych kopaczy w większości do dzisiaj nie widzą w ich działaniach zupełnie nic niestosownego. Twierdzą, że takie były trudne czasy. Wszyscy chodzili na wykopki. Najbardziej bulwersujący w tym wszystkim jest fakt, że ani władze świeckie, ani kościelne w sposób jasny i czytelny niczego nikomu nie zabraniały. Udając „ślepych i głuchych” w pewien sposób dawały przyzwolenie lokalnym mieszkańcom na prowadzenie dalszych poszukiwań. • Czy byli to ludzie bez sumienia? Czy tego typu zachowanie da się jakimkolwiek argumentem w sposób racjonalny usprawiedliwić? Niestety na te szokujące pytania nie znajdziemy odpowiedzi w reportażu „Płuczki….”. Tutaj nie ma rozliczenia się z przeszłością, nie ma skruchy, ani żalu za swe złe czyny… Ten przerażający fakt świadczy tylko i wyłącznie o zwyczajnej, wszechobecnej znieczulicy i skrajnym egoizmie. Wstrząsające…
  • [awatar]
    Iska
    Rewelacyjna lektura dla dzieci i młodzieży. Służy ona popularyzacji polskiego podróżnika Kazimierza Nowaka. • Łukasz Wierzbicki zabiera swych czytelników w fenomenalną podróż po czarnym lądzie szlakiem przygód poznańskiego reportera. W krótkich opowiadankach poznajemy prawdziwą historię człowieka, który w latach trzydziestych ubiegłego wiek przemierzył Afrykę rowerem. Ta niezwykle żywiołowa opowieść pełna jest barwnych spotkań z mieszkańcami Afryki, dziką przyrodą i zwierzętami. Całe mnóstwo w niej anegdot związanych z zachodzącymi zjawiskami przyrody. Niektóre z nich są bardzo zabawne, inne z kolei dosłownie mrożą krew w żyłach. Uważam, że „Afryka Kazika” do doskonała książka dla wszystkich małych czytaczy ciekawych świata. Może też stanowić idealną pozycję do tego, by zachęcić dziecko do obcowania z literaturą. Zero nudy, wartka akcja, świetna zabawa i interesujące wątki. Nic tylko usiąść i ruszać w dziką Afrykę ku nowej przygodzie. Polecam najmłodszym i nie tylko…
  • [awatar]
    Iska
    "Prawiek…" to uniwersalna opowieść o czasie, ludzkim przemijaniu i nieu­chro­nnoś­ciac­h losu. • Akcja powieści rozgrywa się w wieku XX. To moment w historii świata z mnóstwem burzliwych lat.W tych trudnych realiach autorka osadziła losy pokoleń kilku rodzin zamieszkujących tytułowy Prawiek, wieś położoną gdzieś na kielecczyźnie. Główną bohaterką utworu jest niejaka Misia. Jej losy znane są czytelnikowi niemal od samego poczęcia. Jej matka Genowefa podczas trwania I wojny światowej dzielnie radzi sobie sama z utrzymaniem młyna, w którym zostaje, gdy jej małżonka Michała zaciągnięto w szeregi. Genowefa wytrwała w swym oczekiwaniu na powrót Michała, choć nie było to wcale łatwe. W tych trudnych dla siebie chwilach pomagała też miejscowej prostytutce Kłosce. Kiedy ta z dnia na dzień coraz bardziej zdawała się popadać w jakiś obłęd. • Michał nad życie kocha swą córkę Misie i z trudem przychodzi mu pogodzenie się z faktem, że dziewczynka tak szybko dorasta. Misia dojrzewa, wchodzi w związek małżeński z Pawłem Boskim i opuszcza pełen ciepła dom rodzinny. Wkrótce potem rodzi im się pierwsze dziecko. Misia ma też brata Izydora. Izydor jest człowiekiem niep­ełno­spra­wnym­ intelektualnie. Postrzega świat nieco inaczej niż pozostali bohaterowie, ale mimo swej odmienności zdaje sobie całkiem nieźle radzić w swym dorosłym życiu. • Kluczową role w powieści odgrywa również postać pewnego dziedzica. Dziedzic jest człowiek z mnóstwem rozterek natury duchowej. Już od dłuższego czasu nie może sobie z nimi poradzić. Na jego przypadłość nie pomogły mu ani zagraniczne podróże, ani też liczne romanse. W końcu staje się „niewolnikiem” pewnej gry, dzięki której poddaje się głębokiej kontemplacji na temat przemijania, zmienności otaczającego go świata i nader szybko upływającego czasu. • „Prawiek i inne czasy” to fenomenalnie skonstruowana powieść obyczajowo-historyczna o nieco filozoficznym wydźwięku. Wszyscy przedstawieni w niej bohaterowie są równie ważni, jak opisywana przyroda, czy przedmioty ich otaczające. W każdym z nich tkwi pewien mistycyzm, szczypta magii, która sprawia, że fabuła tego utworu jest nieco odrealniona, ale zarazem zupełnie nic nie traci ze swej rzeczywistej poświaty. Losy poszczególnych postaci bardzo mocno ze sobą się zazębiają tworząc przecudną, wzruszającą opowieść. Opowieść rozciągniętą w czasie na prawie całe stulecie. Fabularnie nie ma w niej absolutnie żadnych niedomówień. Doskonały styl i język przepełniony finezyjnymi metaforami. Za to właśnie najbardziej cenię twórczość Olgi Tokarczuk. Za realizm magiczny jej prozy. Polecam lekturę.
  • [awatar]
    Iska
    „Saturnin” – historia alternatywna… • Głównym bohaterem tego utworu jest mężczyzna o imieniu Saturnin. Mieszka sobie w Warszawie, jest samotny, pracuje jako sprzedawca i wiedzie dość stabilne, choć nieco monotonne życie. Jego pozorny egzystencjalny spokój zostaje zburzony w jednej krótkiej chwili. Pewnego dnia Saturnin odbiera telefon od swej matki, z którego dowiaduje się, że jego ukochany dziadek zwyczajnie zniknął. Wyszedł z domu, zabrał samochód i już nie wrócił. Ślad po nim wszelki zaginął. Satek wyrusza do rodzinnej miejscowości i decyduje się pomóc matce w poszukiwaniach staruszka. Bardzo szybko trafiają na trop. Daje o sobie znać pewna kobieta, która z uporem maniaka twierdzi, że wie kim jest zaginiony Tadeusz Markiewicz i gdzie się znajduje. Choć informacje przekazane im przez kobietę wydają się być wręcz absurdalne Satek wraz z matką decydują się podjąć ten dość wątpliwy trop i ruszają w ślady za dziadkiem. Od tego momentu czytelnik zostaje zabrany w niebywałą podróż… Poznaje zarówno przeszłość Tadeusza, jak i jego alternatywną przyszłość. Wiele o swym dzieciństwie oraz etymologii własnego kont­rowe­rsyj­nego­ imienia dowiaduje się także Saturnin. Historie przez niego odkryte burzą jego dotychczasowy świat. Od tej pory już nic nie będzie w jego życiu takie same jak dotąd… • „Saturnin” to wielogłosowa opowieść o wszelkich bólach związanych z przeszłością. Jest to bardzo intymna historia z całym mnóstwem tajemnic, nieco przepełniona żalem i pewnego rodzaju rozczarowaniami. W końcu to książka o życiu, tym zwyczajnym i niezwyczajnym. Napisana w bardzo poetycki sposób, z pewną dozą nostalgii, porusza, wzrusza, intryguje i pochłania czytelnika bez reszty. Tego nie da się streścić w sposób zwięzły. Tą powieść po prostu należy przeczytać, przemyśleć, zgłębić, pochłonąć, oddać się jej bez reszty… żeby poczuć jej niesamowity „smak”. Polecam. Jak dla mnie jest rewelacyjna. Cieszy mnie niezmiernie fakt, że Kuba Małecki z każdą swoją kolejną powieścią staje się coraz lepszy w tym co robi. Czekam z dużą niec­ierp­liwo­ścią­ i ciekawością na kolejne publikacje.
Ostatnio ocenione
1
...
39 40 41
...
99
  • Uwięziony krzyk
    Naskręt, Anna
  • Białe płatki, złoty środek
    Reszka, Paweł Piotr
  • Podziemie pamięci
    Ogawa, Yoko
  • Zielone piórko Zbigniewa
    Bednarek, Justyna
  • Mężczyzna, który pomylił swoją żonę z kapeluszem
    Sacks, Oliver
  • Islandia
    Milewski, Piotr
Nikt jeszcze nie obserwuje bloga tego czytelnika.
KrakowCzyta.pl to portal, którego sercem jest olbrzymi katalog biblioteczny, zawierający setki tysięcy książek zgromadzonych w krakowskich bibliotekach miejskich. To miejsce promocji wydarzeń literackich i integracji społeczności skupionej wokół działań czytelniczych. Miejsce, w którym możemy szukać, rezerwować, recenzować, polecać i oceniać książki.

To społeczność ludzi, którzy kochają czytać i dyskutować o literaturze.
W hali odlotów Międ­zyna­rodo­wego­ Portu Lotniczego im. Jana Pawła II Kraków-Balice został uruchomiony biblioteczny regał – Airport Library! To kolejny wspólny projekt z Centrum Edukacji Lotniczej (CEL) Kraków Airport! Airport Library, czyli Odlotowa Biblioteka to bezpłatny samoobsługowy regał, z którego mogą korzystać pasażerowie oczekujący na lot. Można znaleźć na nim książki dla dzieci oraz dorosłych w wersji polskiej oraz obcojęzycznej. Udostępnione dzieła należy odłożyć na półki biblioteczki przed odlotem. • Książki na ten cel przekazała Biblioteka Kraków oraz krakowskie konsulaty, współpracujące z Instytutem Kultury Willa Decjusza nad Wielokulturową Biblioteką dla krakowian. • Konsulaty, które przekazały książki na regał Airport Library: Konsulat Generalny Węgier w Krakowie, Konsulat Generalny Republiki Federalnej Niemiec w Krakowie, Konsulat Republiki Indonezji w Krakowie, Konsulat Generalny USA w Krakowie, Konsulat Generalny Republiki Słowackiej w Krakowie oraz Konsulat Królestwa Hiszpanii w Krakowie. • Airport Library to kolejny wspólny projekt Centrum Edukacji Lotniczej (CEL) Kraków Airport i Biblioteki Kraków. Obie instytucje rozpoczęły współpracę w maju 2022 roku, podczas Święta Rodziny Krakowskiej. W czerwcu w CEL została otworzona stała biblioteczka o tematyce podróżniczej „Odlotowa biblioteka” działająca na zasadzie book­cros­sing­owej­. Od lipca w filiach Biblioteki Kraków rozp­owsz­echn­iane­ są egzemplarze kwartalnika „Airside” wydawanego przez CEL Kraków Airport.
foo