Strona domowa użytkownika

Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
[awatar]
Iska

"Czytanie książek to najpiękniejsza zabawa, jaką sobie ludzkość wymyśliła"
Wisława Szymborska

"Kto czyta książki, żyje podwójnie"
Umberto Eco

"Łatwiej niektórym książkę napisać, niż drugim ją przeczytać"
Alojzy Żółkiewski

"Z książkami jest tak, jak z ludźmi: bardzo niewielu ma dla nas ogromne znaczenie. Reszta po prostu ginie w tłumie"
Wolter

Najnowsze recenzje
1
...
44 45 46
...
93
  • [awatar]
    Iska
    „Kruche życie” to wstrząsające zapiski z życia zawodowego wybitnego chirurga Stephena Westaby’ego. Granica między życie, a śmiercią człowieka jest niebywale cienka. Lekarze wiedzą o tym najlepiej. Zwłaszcza w sytuacjach, gdzie życie danego człowieka leży tylko i wyłącznie w ich rękach. • Poruszające zapiski Westaby’ego to historie pacjentów z jego stołu operacyjnego. To opowieści o ludziach, którzy zdołali podjąć największe ryzyko, żeby choć nawet o odrobinę przedłużyć swoje życie doczesne. Wielu z nich wygrało walkę z chorobą inni natomiast mieli znacznie mniej szczęścia niż ci pierwsi. O życiu niektórych zadecydowała niejako „brawura” i niebywała pomysłowość samego chirurga, który za wszelką cenę i bez wytchnienia starał się walczyć o każdego swojego pacjenta. „Kruche życie” to opowieści o przekraczaniu granic, o walce z niemożliwym, a także o całkiem nowym spojrzeniu na własne życie. Westaby uświadamia czytelnikowi, że bycie chirurgiem to profesja dla ludzi o naprawdę żelaznych nerwach, bo czasami trudno jest opanować własne emocje, a także i strach przed konsekwencjami podjętych przez siebie decyzji. Jego zawodowa kariera zapiera na pewno dech w piersiach, zdumiewa. Jedyne co przeraża w jego opowieści i frustruje czytelnika to ciągła batalia z systemem biurokratycznym, która do dziś stanowi „pietę Achillesową” wszędzie tam, gdzie o ludzkim życiu decyduje niemalże każda sekunda. • Fascynująca historia człowieka o naprawdę wielkim sercu. Polecam.
  • [awatar]
    Iska
    O raju… było to moje pierwsze i bez wątpienia ostatnie spotkanie z twórczością Pani Lingas-Łoniewskiej. Sięgnęłam po tytuł „W szpilkach od Manolo”, żeby poznać charakter powieści pisanych prze jego autorkę. Zaznaczam jednak na wstępie, że nie przepadam zupełnie za polską powieścią obyczajową dla pań. • Cóż mogę powiedzieć o tej książce??? Na pewno jest ona dla czytelnika, który nie ma zbyt wygórowanych oczekiwań względem literatury. Jest bardzo infantylna, bez wyszukanych dialogów, scen i jakiejś „wykwintnej” fabuły. Książka w sam raz na plażę. Przeczytasz, zapomnisz po pięciu minutach i ok. Raczej romans niż kryminał. Opowiada o Lilianie, która wiedzie dość ustabilizowane życie. Pracuje w korporacji, nie narzeka na brak pieniędzy. Póki co jest singielką, z czym nie łatwo jest pogodzić się jej matce. Jak to w romansach bywa miłość przychodzi do bohaterki w sposób nagły i nieoczekiwany. Michał jest czarującym, przystojnym i inteligentnym mężczyzną, który zawraca w głowie Liliannie. Typowe korporacyjne perypetie, scysje matki z córką dotyczące przyszłości, do tego szalone przyjaciółki i drugoplanowa albo nawet i pierwszoplanowa rola w całym tym galimatiasie pewnego mężczyzny… A wszystko to podsycone pewnym wątkiem kryminalnym bez jakiejś spójności. Wiel­opła­szcz­yzno­wa akcja w powieści rozgrywa się niebywale szybko, przez co trudno o nudę… To fakt. Plusem jest też dobry humor, a tak poza tym nie urzeka mnie w tej książce nic więcej. To bardzo przeciętna pozycja, jakich teraz wiele na naszym rynku i które daleko jednak od siebie nie odbiegają.
  • [awatar]
    Iska
    Rzeczywiście jest to niesłychanie wciągająca książka. Intrygująca, zaskakująca, aczkolwiek momentami nieco absurdalna. Denerwować też mogą czytelnika nieco zachowania głównych bohaterów. W ogólnym rozrachunku jest to jednak do „przetrawienia”. • Marco i Anne Conti to raczej szczęśliwe małżeństwo, które ma wszystko – piękny dom, dobrą pracę, samochód i ukochaną córeczkę Corę. Pewna jedna noc w ich życiu wszystko zmienia. Gdy Conti przebywają u swych sąsiadów na kolacji urodzinowej z ich mieszkania ktoś uprowadza maleńką córkę. W pierwszej kolejności podejrzani o zniknięcie dziecka są oczywiście rodzice. Nic jednak początkowo nie składa się w logiczną całość. Okazuje się, że każdy z małżonków ma coś do ukrycia. Pewne istotne dla tej sprawy informacje starają się zataić również sąsiedzi Contich. Wiele do życzenia pozostawia także zachowanie teściów względem nie do końca zaakceptowanego zięcia Marco. Śledczy prowadzący sprawę zniknięcia Cory mimo wszystko starają się zachować „zimną krew”. W końcu ile może być kłamców „na jednym boisku”? Komuś musi się „podwinąć noga w tej grze” o grubą jakby niebyło kasę. Kto tak naprawdę okaże się wielkim wygranym, a kto wielkim przegranym w tej okrutnej batalii kłamstw? • Książka wciąga bez reszty. Jest całkiem dobrym thrillerem do przeczytania na RAZ… Polecam, lektura niewymagająca wielkiego zaangażowania.
  • [awatar]
    Iska
    Tym razem wielkich ochów i achów z mojej strony nie będzie… Czuję się zwyczajnie zawiedziona po lekturze „Kotki i Generała”. Oczekiwałam czegoś więcej… Oczywiście pod względem stylu, języka, plastyczności to nadal ta Nino Haratischwili. Autorka z klasą, literackim stylem i powabem, lecz fabularnie??? Hmmmm… • Zgodzę się z wieloma opiniami na temat tej książki, że jest pełna dramatyzmu, daje do myślenia. Jest także okrutna, brutalna i wstrząsająca. Ale cóż z tego??? Mimo tego, że czyta się ją nad wyraz szybko, to na pewno nie jest ona łatwa do strawienia pod względem psychicznym. I to nie o tematykę chodzi, a raczej o zbyt długie i bardzo nużące momentami „rozciągnięcie” pewnych wątków, których zasadność raczej trudno racjonalnie wytłumaczyć… • Akcja w powieści rozgrywa się dwutorowo. W pierwszej kolejności trafiamy do Czeczeni, skąd pochodzi niejaka Nura. Jest rok 1995 czyli początek wojny. Rosja naciera na Czeczenię. Nura ma wówczas siedemnaście lat i ma zamiar zrobić wszystko, żeby wyrwać się z rodzinnej wioski, mając sobie za nic surowe prawa przodków i regulujące ich dotychczasowe życie normy kodeksu muzułmańskiego. Nastanie jednak wojny znacznie utrudnia dziewczynie realizacje wcześniejszych planów. • Dalej przenosimy się do Moskwy. W Moskwie znajduje się Aleksander zwany Oseskiem. Aleksander z kolei za wszelką cenę nie chce zawieść matki i jej oczekiwań względem syna. Tak jak ojciec zostaje żołnierzem. Raczej z ideowego przymusu niż z własnej woli. Aleksander wyrusza więc na Kaukaz i niemalże „wpada w szpony” okrutnej wojny. • Wydarzenia rozgrywające się w czasach nam współczesnych dotyczą Berlina. Aleksander Orłow jest w tej chwili bogatym człowiek. Jako wpływowy rosyjski oligarcha chcący zmienić swoje życie wraz z córką Adą przeprowadzają się do Niemiec. Ada obsesyjnie chce poznać przeszłość swojego ojca. Przed czym tak ucieka? Czego jej nie mówi? Wstrząsające informacje, jakie docierają do dziewczyny o poczynaniach Generała doprowadzają do jej samobójstwa. Generał chcąc „odkupić” swoje winy za grzechy popełnione w przeszłości próbuje sam wymierzyć sprawiedliwość. Do tego jednak będzie mu koniecznie potrzebna tytułowa Kotka, Kruk oraz niejaki Szapiro. • Haratischwili wykorzystując autentyczne wydarzenia stworzyła powieść, w której bohater w obliczu wojny dopuścił się pewnego haniebnego czynu. W zasadzie jego zachowania nie są w stanie usprawiedliwić żadne słowa, ani nawet moment historyczny, w którym się one dokonały. Najbardziej bulwersujący przynajmniej dla mnie jest fakt, że Aleksander Orłow próbując się nieco zreflektować, „usprawiedliwić” w zasadzie przed samym sobą ma zamiar dokonać samosądu na współwinnych „kolegach z czeczeńskiego piekła”. Jego zachowanie jest dla mnie kompletnie niezrozumiałe. Bohater zwyczajnie pała chęcią zemsty. Chce jedną krzywdę okupić kolejnymi… To opowieść o ludziach bez sumienia, zahamowań i zupełnego poczucia wina. Nie podoba mi się taka Haratischwili i trudno…
  • [awatar]
    Iska
    „Muszę to wiedzieć” to świetny debiut Karen Cleveland. Powieść szpiegowska, która trzyma w napięciu od początku, aż do ostatniej strony dosłownie. Jest całkiem dobrze napisana, ma interesującą fabułę, ciekawych bohaterów i ani przez moment nie jest nudna… • Vivian i Matt Miller to kochające się, szczęśliwe małżeństwo z czwórką fantastycznych dzieci. Vivian pracuje w CIA jako analityczka rozpracowująca w Stanach Zjednoczonych rosyjskich szpiegów. Od dłuższego czasu ma na oku niejakiego Jurija Jakowa. Może stanowić on łącznik między agentami i zdaje się, że tak jest naprawdę. Gdy główna bohaterka uzyskuje wgląd do zawartości komputera swojego podejrzanego również jej życie zaczyna być w ogromnym nieb­ezpi­ecze­ństw­ie. Teraz musi się zacząć obawiać nie tylko o dobro kraju, ale także o swoich najbliższych. W końcu staje przed trudnym wyborem. Jako patriotka ponad wszystko, musi zdecydować czy ważniejsza jest dla niej obrona Ameryki przed wrogami czy miłość do męża oraz dzieci. Vivian jest rozdarta między zachowaniem lojalności, a dokonaniem zdrady. W tym momencie sama nie wie komu może dalej ufać, wie natomiast kogo na pewno kocha. • Mile zaskoczona lekturą serdecznie polecam na weekend…
Ostatnio ocenione
1 2 3 4 5
...
78
  • Zagadka skradzionych kluczy
    Wasilkowska, Katarzyna
  • Antek z babcią na dnie morza
    Brunstrøm, Thomas
  • Walcz
    Miłoszewski, Zygmunt
  • Dwóch i pół
    Pannen, Kai
  • Uciekaj
    Miłoszewski, Zygmunt
  • Rachunkowy bałagan
    Krause, Ute
Nikt jeszcze nie obserwuje bloga tego czytelnika.
KrakowCzyta.pl to portal, którego sercem jest olbrzymi katalog biblioteczny, zawierający setki tysięcy książek zgromadzonych w krakowskich bibliotekach miejskich. To miejsce promocji wydarzeń literackich i integracji społeczności skupionej wokół działań czytelniczych. Miejsce, w którym możemy szukać, rezerwować, recenzować, polecać i oceniać książki.

To społeczność ludzi, którzy kochają czytać i dyskutować o literaturze.
W hali odlotów Międ­zyna­rodo­wego­ Portu Lotniczego im. Jana Pawła II Kraków-Balice został uruchomiony biblioteczny regał – Airport Library! To kolejny wspólny projekt z Centrum Edukacji Lotniczej (CEL) Kraków Airport! Airport Library, czyli Odlotowa Biblioteka to bezpłatny samoobsługowy regał, z którego mogą korzystać pasażerowie oczekujący na lot. Można znaleźć na nim książki dla dzieci oraz dorosłych w wersji polskiej oraz obcojęzycznej. Udostępnione dzieła należy odłożyć na półki biblioteczki przed odlotem. • Książki na ten cel przekazała Biblioteka Kraków oraz krakowskie konsulaty, współpracujące z Instytutem Kultury Willa Decjusza nad Wielokulturową Biblioteką dla krakowian. • Konsulaty, które przekazały książki na regał Airport Library: Konsulat Generalny Węgier w Krakowie, Konsulat Generalny Republiki Federalnej Niemiec w Krakowie, Konsulat Republiki Indonezji w Krakowie, Konsulat Generalny USA w Krakowie, Konsulat Generalny Republiki Słowackiej w Krakowie oraz Konsulat Królestwa Hiszpanii w Krakowie. • Airport Library to kolejny wspólny projekt Centrum Edukacji Lotniczej (CEL) Kraków Airport i Biblioteki Kraków. Obie instytucje rozpoczęły współpracę w maju 2022 roku, podczas Święta Rodziny Krakowskiej. W czerwcu w CEL została otworzona stała biblioteczka o tematyce podróżniczej „Odlotowa biblioteka” działająca na zasadzie book­cros­sing­owej­. Od lipca w filiach Biblioteki Kraków rozp­owsz­echn­iane­ są egzemplarze kwartalnika „Airside” wydawanego przez CEL Kraków Airport.
foo