Strona domowa użytkownika

Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
[awatar]
Iska

"Czytanie książek to najpiękniejsza zabawa, jaką sobie ludzkość wymyśliła"
Wisława Szymborska

"Kto czyta książki, żyje podwójnie"
Umberto Eco

"Łatwiej niektórym książkę napisać, niż drugim ją przeczytać"
Alojzy Żółkiewski

"Z książkami jest tak, jak z ludźmi: bardzo niewielu ma dla nas ogromne znaczenie. Reszta po prostu ginie w tłumie"
Wolter

Najnowsze recenzje
1
...
98 99 100
...
117
  • [awatar]
    Iska
    Sięgnęłam po „Biel”, bo urzekły mnie znajdujące się w niej, jakże fascynujące fotografie z życia na Czarnym Lądzie. Zdjęcia te stanowią doskonałą opowieść o historii oraz kulturze Afryki. Książka pod względem formy rzeczywiście przypomina zbiór średnio uporządkowanych notatek z wieloletnich obserwacji z podróży po tym najstarszym kontynencie naszego świata. Notatki te mają nieco osobisty charakter, refleksyjny i retrospektywny. Momentami są bardzo intymne, innym zaś razem niezwykle realistyczne, wstrząsające, ale też bardzo szczere i pełne empatii. Autor opisuje w nich Afrykę, jaka długa i szeroka. Publikacja zawiera mnóstwo anegdot, legend, mitów, przejmujących historii. Opowiada o plemiennych waśniach, ale również o współczesnych relacjach międ­zyko­ntyn­enta­lnych. Jednakże przede wszystkim książka ta jest relacją z podróży. Z podróży długiej, wyczerpującej, pouczającej. Z podróży wymagającej mnóstwa odwagi, samozaparcia, nerwów ze stali. Kydryński osiągnął swój cel dzięki swej ogromnej pasji, chęci spełnienia marzeń, czystej miłości do wędrowania oraz fotografowania. Jedyne co mnie osobiście w tej książce drażniło to to, że wszystkie tak istotne dla fotografii opisy znajdują się na zupełnym jej końcu zamiast bezpośrednio pod nimi, co znacznie wybija odbiorcę z rytmu podczas analizy jej treści. Jednak mimo tego niewielkiego defektu według mnie „Biel” to pozycja niesamowita, zachwycająca, warta zainteresowania. POLECAM.
  • [awatar]
    Iska
    Najbardziej infantylna powieść obyczajowa jaką w swym dotychczasowym życiu przeczytałam. Absolutnie bezwartościowa, momentami wręcz żałosna. Zwyczajny, tani romans z niezwykle płytkimi dialogami, postaciami bez wyrazu i z w ogóle nieinteresującą fabułą. Na dodatek już od pierwszych stron wiadome jest jaki będzie finał całej tej historii. Doskonałe COŚ dla KOGOŚ bez żadnych aspiracji czytelniczych, gustu, ani smaku. Dosłownie książka dla osoby, która nie ma pojęcia o współczesnej wartościowej literaturze, albo zwyczajnie takowego pojęcia nie chce mieć. Przeczytałam, ponieważ koleżanka mnie bardzo prosiła, bo chciała z kimś podzielić się wrażeniami na jej temat. Chyba jednak lepiej żeby nie wdawała się ze mną w żaden dialog. Krótko mówiąc czuję się poniżona… Nie polecam. Strata czasu. Zdaję sobie jednak sprawę, że autor ten ma swoich stałych wielbicieli. Niech tak więc pozostanie. Uff… Jak dobrze, że gusta są różne. Najlepiej jednak o nich nie dyskutować.
  • [awatar]
    Iska
    „Inferno” to kolejna powieść sensacyjna z Langdonem w roli głównej. Jak zwykle fabuła została skonstruowana według stałego utartego już schematu. Jest w niej intrygująca zagdaka, pogoń, spektakularna ucieczka i oczywiście zaskakujące zakończenie. Mamy okazję zwiedzić niemalże wszystkie zabytki renesansowej Florencji, popływać po weneckich kanałach, a także poznać kulturę wschodu dzięki niespodziewanej wyprawie do Turcji. Zatem akcja jak zwykle jest wartka niczym w amerykańskim filmie, ale muszę przyznać, że tym razem mało fascynująca. To według mnie chyba najsłabsza z dotychczasowych powieści Dana Browna. Jedyne z czym nie mogłam się pogodzić to to, że zakończenie okazało się być jak dla mnie za abstrakcyjne, na dodatek całkowicie absurdalne. Myślę, że tym razem zbyt mocno poniosła autora fantazja. Jednak sięgając po tą lekturę wiedziałam z czym się mierzę, dlatego moje oczekiwania względem niej nie były wygórowane. „Inferno” może stanowić dobry wybór na oderwanie się nieco od literatury znacznie wyższych lotów. Przeczytałam, bo lubię od czasu do czasu się nieco rozluźnić przy jakiejś sensacji i nie żałuję. Polecam i czekam na październikową premierę adaptacji filmowej. ;)
  • [awatar]
    Iska
    Z czystej ciekawości zdecydowałam się sięgnąć po „Genialną przyjaciółkę” i już wiem, że był to czas, który mogłam poświęcić znacznie bardziej wartościowej literaturze. Nie rozumiem skąd się biorą takie super pozytywne opinie na jej temat. Cóż… Pierwsze 10 stron tej książki w sposób wręcz doskonały podsyca w czytelniku „apetyt” na ciąg dalszy… Skoro jest intryga to wydawać by się mogło, że o wartką akcję nie ma co się raczej obawiać. A tu co? Zwyczajnie nic ciekawego. Jak dla mnie wyjątkowo mało interesująca obyczajówka. Perypetie dwóch przyjaciółek, których życie od maleńkości po wiek dojrzały streszcza jedna z nich. W zasadzie nie przeżyły niczego nadzwyczajnego. O Neapolu też zbyt wielu informacji nie da się zaczerpnąć, a tak zwany plebs, inteligencja i zamożni pojawiają się w co drugiej książce o podobnym charakterze. Nic odkrywczego, ani chwytającego za serce. Jedyny plus dostrzegam w tym, że nadzwyczaj szybko się tą książkę czyta z uwagi na dość plastyczny styl, którym posługuje się w niej autorka. To wszystko. Nie wiem czy sięgnę po ciąg dalszy… W sumie po tak „jałowych” 470 stronach nie wiem czy nadal interesuje mnie dlaczego i w jaki sposób Lila zniknęła. Osobiście nie polecam, bo naprawdę szkoda czasu.Cóż niech tak zostanie. Nie będę kłamała dla dobra reklamy.
  • [awatar]
    Iska
    Tak! Tego właśnie oczekuję od LITERATURY. Niesamowicie plastyczna narracja, doskonale skrojone portrety bohaterów no i co najważniejsze tło, którym jest historia najkrwawszego ze stuleci. • Imponująca saga rodzinna! „Ósme życie” to historia XX stulecia opowiedziana przez gruzińską bohaterkę powieści – Nicę Jaszi. Haratischwili podjęła w niej niezwykle trudny temat relacji gruzińsko-rosyjskiej przekazując wiedzę historyczną na ten temat w sposób nadzwyczaj rzetelny pod względem faktograficznym. Przede wszystkim jednak jest to powieść o fabularnym charakterze opisująca poruszającą historię wiel­opok­olen­iowe­j rodziny Jaszi. Swą formą przypomina nieco pamiętnik, na kartach którego Nica stara się w jak najr­zete­lnie­jszy­ sposób przedstawić genealogię swej rodziny po to, aby Brilka jej siostrzenica świadoma była swego losu. Prócz realnych wydarzeń w powieści znajduje się także wątek o charakterze magicznym, przy czym doskonale współgra on z pozostałymi częściami fabuły. Mowa rzecz jasna o słynnej gorącej czekoladzie przygotowywanej według tajnej, rodzinnej receptury (dziedziczonej z pokolenia na pokolenie) tylko w chwilach wyjątkowych. Ten nieco mniej wymierny, a bardziej surrealistyczny element stanowi w powieści doskonałą przeciwwagę dla momentami niezwykle okrutnych oraz bezwzględnych faktów w niej zawartych. • Książka urzeka, chwyta za serce, przeraża, wzrusza i nie pozwala o sobie zapomnieć. Nie potrafię wyrazić wszystkich kłębiących się we mnie emocji za pomocą zwykłych słów. Jak dla mnie jest to świetna powieść. Trzeba ja zwyczajnie przeczytać, żeby się o tym przekonać. Niecierpliwie czekam na (mam ogromną nadzieję!!!) równie zniewalający ciąg dalszy ;)
Ostatnio ocenione
1
...
78 79 80
...
98
  • Biel
    Kydryński, Marcin
  • Genialna przyjaciółka
    Ferrante, Elena
  • Ja nie jestem Miriam
    Axelsson, Majgull
  • Tysiąc wspaniałych słońc
    Hosseini, Khaled
  • Tylko w mojej głowie
    Draper, Sharon M.
  • Silva rerum
    Sabaliauskaitė, Kristina
Nikt jeszcze nie obserwuje bloga tego czytelnika.
KrakowCzyta.pl to portal, którego sercem jest olbrzymi katalog biblioteczny, zawierający setki tysięcy książek zgromadzonych w krakowskich bibliotekach miejskich. To miejsce promocji wydarzeń literackich i integracji społeczności skupionej wokół działań czytelniczych. Miejsce, w którym możemy szukać, rezerwować, recenzować, polecać i oceniać książki.

To społeczność ludzi, którzy kochają czytać i dyskutować o literaturze.
W hali odlotów Międ­zyna­rodo­wego­ Portu Lotniczego im. Jana Pawła II Kraków-Balice został uruchomiony biblioteczny regał – Airport Library! To kolejny wspólny projekt z Centrum Edukacji Lotniczej (CEL) Kraków Airport! Airport Library, czyli Odlotowa Biblioteka to bezpłatny samoobsługowy regał, z którego mogą korzystać pasażerowie oczekujący na lot. Można znaleźć na nim książki dla dzieci oraz dorosłych w wersji polskiej oraz obcojęzycznej. Udostępnione dzieła należy odłożyć na półki biblioteczki przed odlotem. • Książki na ten cel przekazała Biblioteka Kraków oraz krakowskie konsulaty, współpracujące z Instytutem Kultury Willa Decjusza nad Wielokulturową Biblioteką dla krakowian. • Konsulaty, które przekazały książki na regał Airport Library: Konsulat Generalny Węgier w Krakowie, Konsulat Generalny Republiki Federalnej Niemiec w Krakowie, Konsulat Republiki Indonezji w Krakowie, Konsulat Generalny USA w Krakowie, Konsulat Generalny Republiki Słowackiej w Krakowie oraz Konsulat Królestwa Hiszpanii w Krakowie. • Airport Library to kolejny wspólny projekt Centrum Edukacji Lotniczej (CEL) Kraków Airport i Biblioteki Kraków. Obie instytucje rozpoczęły współpracę w maju 2022 roku, podczas Święta Rodziny Krakowskiej. W czerwcu w CEL została otworzona stała biblioteczka o tematyce podróżniczej „Odlotowa biblioteka” działająca na zasadzie book­cros­sing­owej­. Od lipca w filiach Biblioteki Kraków rozp­owsz­echn­iane­ są egzemplarze kwartalnika „Airside” wydawanego przez CEL Kraków Airport.
foo