Strona domowa użytkownika

Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
[awatar]
Iska

"Czytanie książek to najpiękniejsza zabawa, jaką sobie ludzkość wymyśliła"
Wisława Szymborska

"Kto czyta książki, żyje podwójnie"
Umberto Eco

"Łatwiej niektórym książkę napisać, niż drugim ją przeczytać"
Alojzy Żółkiewski

"Z książkami jest tak, jak z ludźmi: bardzo niewielu ma dla nas ogromne znaczenie. Reszta po prostu ginie w tłumie"
Wolter

Najnowsze recenzje
1
...
57 58 59
...
118
  • [awatar]
    Iska
    „Pustostany” to kilka zebranych w spójną całość, nieco przy­tłac­zają­cych­ opowiadań, opisujących nasz smutny świat w sposób brutalny, aczkolwiek z lekką nutką ironii w głosie i poczuciem humoru. • Zawarta w utworze tym historia ma formę rozbuchanego monologu narratorki, który oscyluje wokół trudnego życia w epoce późnego kapitalizmu. Zagłębiając się w lekturze można odnieść wrażenie, że główna jej bohaterka jest kobietą raczej lękliwą, bez jasno postawionego celu w życiu. Jest osobą bezrobotną (co odrobinę dziwne, bo przecież za coś trzeba funkcjonować?), której kontakty ze społeczeństwem nastręczają trochę problemów. Ma ona jednak w sobie przemożną chęć tworzenia, choć zdaje sobie sprawę z tego, do jak karkołomnych zadań należy pisanie i jaki jest zazwyczaj odbiór tych „wytworzonych w pocie czoła” treści. „Pustostany” to wbrew pozorom bardzo pouczająca książka. Pani Kotas w doskonały sposób przedstawiła w niej rzeczywistość, w której wszyscy funkcjonujemy z jej wszelkimi ułomnościami i przywarami. Jest to obraz zarazem smutny, jak i wzruszający, odrobinę groteskowy, w dużej mierze także surrealistyczny. Taki stan rzeczy nie powinien czytelnika szokować. W obecnym bowiem świecie nie ma niczego pewnego. Z każdym kolejnym dniem ta rzeczywistość może wyglądać dla nas zupełnie inaczej niż dnia poprzedniego. • „Pustostany” zatem są opowieścią o funkcjonowaniu w świecie różnych iluzji i pragnień, a również o tym co jesteśmy w stanie w życiu zaakceptować, a z czym nam jest bardzo trudno się pogodzić, bo życie to jest tylko i wyłącznie w naszych rękach i nikt za nas w bardzo wielu ważnych kwestiach nie podejmie tej jedynej właściwej decyzji.
  • [awatar]
    Iska
    „Grobowa cisza, żałobny zgiełk” to przede wszystkim świetnie skonstruowana fabuła. Składa się na nią kilka kameralnych opowiadań, które równie dobrze mogłyby funkcjonować oddzielnie. Opowiadania te momentami przejmują grozą, niektóre mówią o ogromnej tęsknocie, inne zaś traktują o zazdrości, a nawet śmierci. Ogawa po mistrzowsku splotła w jeden niezwykle długi „warkocz” losy tak różnych od siebie postaci. Każda z nich równie intrygująca, zaskakująca i niepowtarzalna. • Cała opowieść zaczyna się dość niewinnie, od przypadkowego spotkania dwóch kobiet w pewnej cukierni. Dopiero ich wzajemny dialog wprowadza czytelnika w nieco „dziwny” świat wykreowany przez autorkę. Klientka sklepiku ma zamiar kupić tort z truskawkami, ale dla nieżyjące już syna, który właśnie dziś obchodziłby swoje kolejne urodziny. Scena ta zapoczątkowuje ciąg niefortunnych zdarzeń, dzięki któremu poznajemy starszą panią, będącą w posiadaniu ogrodu z całym mnóstwem marchewek w kształcie ludzkich dłoni. Mamy okazję również odwiedzić dość osobliwe muzeum tortur. A także poznać historię pewnego kaletnika, przed którym postawione zostaje nie lada wyzwanie, mianowicie uszycia specjalnej torby na ludzkie serce. • Książka ta jest pełna nieoczekiwanych zbiegów okoliczności, niew­ytłu­macz­alny­ch zjawisk i zaskakujących wyborów. Jest krótka, ale bardzo wymowna. Nie da się jej streścić w kilku sensownych zdaniach. Podjęcie próby opowiedzenia o niej ze szczegółami, sprawiłoby, że powiedziałoby się o niej zbyt wiele… Według mnie jest to tak fascynująca proza, że aby poznać jej fenomen, trzeba ją zwyczajnie przeczytać. Polecam gorąco.
  • [awatar]
    Iska
    Pewnego dnia niejaka Louise – architektka otrzymuje zaproszenie na Facebooku do grona znajomych. I nic nie byłoby w tym szokującego, gdyby nie fakt, że zaproszenie to pochodzi od jej nieżyjącej koleżanki ze szkoły średniej – Marii. Maria Weston za czasów szkolnych próbowała nawiązać przyjaźń z Louis. Niestety otoczenie wywierało tak silną presje na dziewczynie, że ta odtrąciła nową koleżankę. Jak to zwykle w szkołach bywa są w nich „stada” i stadka”. Jedni konkurują z drugimi o znajomych, szkolną sławę itd. Dochodzi do bardzo wielu starć między nimi, a nawet aktów przemocy psychicznej. Jedną z ofiar takiego traktowania była właśnie Maria Weston. Louis po dziś dzień czuje się winna za jej śmierć. W chwili obecnej obawia się, że prawda znów ma szansę ujrzeć światło dzienne, a ona będzie musiał ponieść tego konsekwencje. W jednej chwili przyszłoby jej stracić wszystko, co ma: miłość do swego syna. Żeby odciąć się od przeszłości i raz na zawsze rozwiązać sprawę tajemniczego zniknięcia Marii jest zmuszona na nowo nawiązać kontakty z dawnymi znajomymi i postarać się odtworzyć zdarzenia z tamtej nocy, w której ślad wszelki po Marii zaginął. Co sprawiło, że „demony przeszłości” postanowiły powrócić…? • „Dawna dziewczyna” to thriller jakich wiele. Nie mrozi krwi w żyłach, ani nie przeraża czytelnika. Zbyt wiele w nim z powieści obyczajowej, a za mało momentów grozy i poruszenia. Na dodatek ewidentnie zabrakło autorce pomysłu na sensowne zakończenie akcji w powieści. Niestety jest zwyczajnie rozczarowujące. Książka dobra, ale z braku laku. W kolejce po nią bym się z pewnością nie ustawiła. Choć początek jest intrygujący, reszta pozostaje mierna. Znów więc się nabrałam… Cóż…
  • [awatar]
    Iska
    „Udręka i ekstaza” fascynująca powieść o burzliwej twórczości Michała Anioła. • Michał Anioł jeden z najs­łynn­iejs­zych­ artystów świata. Światły człowiek renesansu, który po dziś dzień nie ma sobie równych. Wszechstronnie utalentowany, charyzmatyczny, ambitny, uparty, momentami całkiem niezły żartowniś, artysta z pasją, ogromnym zaangażowaniem i pona­dprz­ecię­tnym­i umiejętnościami. Urodził się w pobliżu Florencji w rodzinie mieszczańskiej Buonarottich. Jego ojciec nigdy nie pochwalał zainteresowań syna związanych z pracą twórczą. Michał Anioł na początku pobierał nauki w dziedzinie tworzenia fresków. Niestety początkowo nie zachwyciła go ta praca. Znacznie bardziej pociągało go rzeźbiarstwo. I tak trafił do pracowni rzeźbiarskiej Bartolda di Giovanni, który zarządzał zbiorami Medyceuszów. To właśnie Medyceusze zadbali o jego wykształcenie. Od tego momentu, choć bardzo powoli kariera rzeźbiarska Buonarottiego zaczęła się rozpędzać i przynosić mu wymierne temu zyski. Z czasem i ojciec Michała Anioła zaakceptował decyzję syna odnośnie jego poświęcenia się rzeźbiarstwu. Jego nagła zmiana zdania w tej kwestii ściśle związana była z profitami jakie młody Buonarotti zaczął otrzymywać za swą ciężką pracę, a nie z uznaniem dla talentu syna. • Michała Anioła interesowało tylko i wyłącznie twórcze działanie. Nie był postacią towarzyską. Czuł się w pełni szczęśliwy tworząc. Wykonał całe mnóstwo monumentalnych rzeźb, stworzył również kilka cennych fresków, a nawet częściowo poświęcił się również architekturze. Choć jego współpraca z papiestwem zawsze była trudna i pełna wyrzeczeń, to ceniono jego dzieła i liczono się z jego zdaniem w kwestiach dotyczących sztuki. A jak wiadomo w epoce, w której przyszło mu żyć narodziło się wielu równie wybitnych twórców, z którymi Michał Anioł nad wyraz często wchodził w pewnego rodzaju „zatargi”. Nie było mu więc jako artyście w życiu lekko. Choć nieszczęśliwie zakochany, często wykorzystywany, karcony, dożył późnego wieku, w dużej mierze zrealizowawszy swe twórcze zamiary. • Powieść biograficzna Irvina Stone’a o Michale Aniele to prawdziwy majstersztyk. Jest niesłychanie wnikliwa, napisana z ogromnym talentem narratorskim, pełna interesujących anegdot o artyście. Świetnie oddaje ducha Renesansu. Nikt by piękniej nie ujął w słowa tak długiej i wspaniałej historii życia Buonarottiego – bez wątpienia najw­ybit­niej­szeg­o przedstawiciela tamtego okresu. Gorąco polecam. Naprawdę trudno jest oderwać się od lektury.
  • [awatar]
    Iska
    „W odbiciu” – książka o tym jak widzą nas inni… • Powieść ta jest niczym szkatułka. Otwierasz ją, a w niej kilkoro całkowicie różnych bohaterów, których odmienne historie splecione zostały w jeden zwarty wątek. Jej głównym bohaterem jest mieszkający w Słupcy Karol. Karola ogromną pasją jest jazda na motocyklu, w chwili gdy go poznajemy jest bezrobotny. Jego żona to Natalia. Do tego w powieści kluczową rolę odgrywa jeszcze pani Gienia, staruszka, która zmaga się ze śmiertelną chorobą. Z kolei jedną z bardziej intrygujący postaci stanowi niejaki Pielgrzym. To Mariusz dawny przyjaciel Karola, który bardzo zagubił się we własnej rzeczywistości i obecnie jest uzależnionym od alkoholu oraz narkotyków kloszardem. Ich życiowe perypetie i dylematy przed którymi stają są niezbadane niczym wyroki boskie. Każdego niemalże dnia siłują się z własnym życie, upadają, podnoszą się lub próbują podnieść z upadku i prą dalej. Starają się walczyć, zaakceptować sytuacje, w których przyszło im się znaleźć i próbować żyć na nowo. Nie zawsze jest to jednak możliwe, a jeśli nawet to nie do końca spełnia ich oczekiwania. • „W odbiciu” to historia o zwykłych ludziach. To co przytrafiło się bohaterom na kartach powieści może dotyczyć również każdego z nas. Ich losy to tylko jedne z bardzo wielu ludzkich „odbić”. Niepowodzenia, złe wybory, uzależnienia choroby… „W odbiciu” Jakuba Małeckiego choć jest jednym z jego wcześniejszych tytułów, które wydał to stanowi powieść niezwykle dojrzałą, przemyślaną i pełną emocji. W niej nic nie jest przypadkowe. Z jednej strony urzeka swym realizmem, a z drugiej zniewala momentami nieco odrealnionymi, wręcz mistycznymi.
Ostatnio ocenione
1
...
56 57 58
...
98
  • Anioł z Auschwitz
    Dempsey, Eoin
  • Bieguni
    Tokarczuk, Olga
  • Horyzont
    Małecki, Jakub
  • Kwiaty dla Algernona
    Keyes, Daniel
  • Szczęśliwy jak łosoś
    Kurek, Anna
  • Domy bezdomne
    Brauntsch, Dorota
Nikt jeszcze nie obserwuje bloga tego czytelnika.
KrakowCzyta.pl to portal, którego sercem jest olbrzymi katalog biblioteczny, zawierający setki tysięcy książek zgromadzonych w krakowskich bibliotekach miejskich. To miejsce promocji wydarzeń literackich i integracji społeczności skupionej wokół działań czytelniczych. Miejsce, w którym możemy szukać, rezerwować, recenzować, polecać i oceniać książki.

To społeczność ludzi, którzy kochają czytać i dyskutować o literaturze.
W hali odlotów Międ­zyna­rodo­wego­ Portu Lotniczego im. Jana Pawła II Kraków-Balice został uruchomiony biblioteczny regał – Airport Library! To kolejny wspólny projekt z Centrum Edukacji Lotniczej (CEL) Kraków Airport! Airport Library, czyli Odlotowa Biblioteka to bezpłatny samoobsługowy regał, z którego mogą korzystać pasażerowie oczekujący na lot. Można znaleźć na nim książki dla dzieci oraz dorosłych w wersji polskiej oraz obcojęzycznej. Udostępnione dzieła należy odłożyć na półki biblioteczki przed odlotem. • Książki na ten cel przekazała Biblioteka Kraków oraz krakowskie konsulaty, współpracujące z Instytutem Kultury Willa Decjusza nad Wielokulturową Biblioteką dla krakowian. • Konsulaty, które przekazały książki na regał Airport Library: Konsulat Generalny Węgier w Krakowie, Konsulat Generalny Republiki Federalnej Niemiec w Krakowie, Konsulat Republiki Indonezji w Krakowie, Konsulat Generalny USA w Krakowie, Konsulat Generalny Republiki Słowackiej w Krakowie oraz Konsulat Królestwa Hiszpanii w Krakowie. • Airport Library to kolejny wspólny projekt Centrum Edukacji Lotniczej (CEL) Kraków Airport i Biblioteki Kraków. Obie instytucje rozpoczęły współpracę w maju 2022 roku, podczas Święta Rodziny Krakowskiej. W czerwcu w CEL została otworzona stała biblioteczka o tematyce podróżniczej „Odlotowa biblioteka” działająca na zasadzie book­cros­sing­owej­. Od lipca w filiach Biblioteki Kraków rozp­owsz­echn­iane­ są egzemplarze kwartalnika „Airside” wydawanego przez CEL Kraków Airport.
foo