Strona domowa użytkownika
Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
"Czytanie książek to najpiękniejsza zabawa, jaką sobie ludzkość wymyśliła"
Wisława Szymborska
"Kto czyta książki, żyje podwójnie"
Umberto Eco
"Łatwiej niektórym książkę napisać, niż drugim ją przeczytać"
Alojzy Żółkiewski
"Z książkami jest tak, jak z ludźmi: bardzo niewielu ma dla nas ogromne znaczenie. Reszta po prostu ginie w tłumie"
Wolter
Najnowsze recenzje
-
Mama z tatą mają w wieczór wychodne. Udają się razem na bal z okazji 25-lecia orkiestry kierowców ciężarówek, do której należy głowa naszej szalonej rodzinki z domku w lesie. Dzieci zostają w domu pod opieką babci i psa Rurka. Noc jednak płata im figle. Na progu ich domu pojawia się tajemniczy mężczyzna z wieloma walizkami. Przestraszona babcia nawiązuje rozmowę z nieznajomym, który już po chwili staje się im osobą bardziej bliską. Ma na imię Anton i wrócił po wielu latach w swe rodzinne strony. Niestety całkiem nieźle namiesza swym przyjazdem w domku w lesie. Dzięki niemu święta rodzinki będą wyglądały zupełnie inaczej, niż zwykle. Otrzymają od niego również dość osobliwy prezent, który przysporzy tacie i ciężarówce sporo problemów. Ale w końcu wszystko powoli wróci do normy, a na podwórku pojawi się całkiem nowy budynek, który stanowił będzie dużą atrakcję dla dzieci ze szkoły z Tirilltoppen. Polecam wszystkim kolejną cześć przygód 8+2. Z nimi nuda nikomu nie grozi.
-
„Klub Robinsonów” to idealna lektura na wakacyjny czas. Główny jej bohater lub bohaterka to postać uniwersalna. W sumie nic o niej nie wiemy, tylko po to byśmy my, jako czytelnicy mogli wcielić się w jego czy jej rolę. A wszystko zaczyna się od znalezionej na plaży butelki z listem w środku. Niejaki Tony Albatro potrzebuje pilnej pomocy. Jego hydroplan się zepsuł i pilot ugrzązł gdzieś na oceanie. Na wysepce nieopodal ma swoje miejsce tak zwany KLUB ROBINSONÓW, który zajmuje się poszukiwaniami absolutnie wszystkiego, co zaginęło na oceanie. To tu otrzymujemy pomoc od kapitana, który zabiera nas na wyprawę poszukiwawczą. Dzięki niemu poznajemy okoliczne wyspy, potwory morskich głębin, a nawet spotykamy groźnych piratów, ale niestety nigdzie ani śladu Tony’ego. Ale przy okazji zajmujemy się też rozwiązywaniem extra zagadek. Szukamy ukrytych przedmiotów lub zwierząt. W każdym bądź razie spryt i spostrzegawczość przydadzą się Wam na pewno podczas tej lektury. "Klub Robinsonów" to zarówno niezwykła przygoda literacka, jak i genialna zabawa interaktywna. Sięgnijcie po nią koniecznie, a przegoni nudę w kąt.
-
Kapibary wiodą ostatnio prym. Można śmiało powiedzieć, że są zwierzętami roku. Szaleją za nimi rzesze dzieci. Stały się też bohaterkami wielu publikacji literackich. Okazuje się, że bardzo wiele osób jest w stanie je pomylić z bobrem, myszą, psem i nie tylko. Dzięki tej krótkiej książce mamy okazję poznać pewną małą kapibarę, która snuje opowieść o sobie samej. O tym jak wygląda, co zajada, w jaki sposób się relaksuje, z kim zawiera przyjaźnie. Słowem życie kapibary w mikro pigułeczce. Myślę, że po tej lekturze już nikt nie zdoła pomylić kapibary z absolutnie żadnym innym zwierzęciem, czy też przedmiotem. 😉
-
Oooo… Kurzol z Antkiem w części „Kto ukradł pamięć” podejmują bardzo ważny temat. A mowa w nim o uzależnieniu od urządzeń ekranowych, przede wszystkim telefonów. Okazuje się, że w związku z tym dzieją się w naszym mózgu rzeczy niepojęte i mrożące krew w żyłach… • Historię tą zainicjowała siostra Antka, która nie odrywa oczu od swojego smartfonu. Po pierwsze dopiero odkryła istnienie Kurzola, co nie działa na jego korzyść. Po drugie Antek ją sprowokował, bo dorwał się do jej telefonu. Żeby udowodnić Agacie, że jej zażyłość z komórką do niczego dobrego jej nie zaprowadzi chłopaki zabierają ją w meandry jej osobistej jednostki centralnej – mózgu. A tu dzieją się rzeczy przerażające. Impulsy, synapsy, glutaminiany, neurony dosłownie nie wiedzą, co mają robić w pierwszej kolejności. Organizm dziewczyny jest zwyczajnie przebodźcowany!!! Co teraz? Jak zdoła zapamiętać ważne informacje? Jeśli chcecie wiedzieć, co zrobić, by okiełznać nadmiar dopaminy w organizmie zajrzyjcie do Antka i Kurzola. Dobra zabawa gwarantowana.
-
Kurzol, przyjaciel chłopca o imieniu Antek, odczuwa ogromny strach! To przez mamę chłopca, która postanowiła znienacka „ogarnąć” bałagan w pokoju syna. A jak wiadomo przed kurzożernym odkurzaczem nie ma dokąd uciec… Zestresowany Antek wraz z przelęknionym Kurzolkiem postanawiają wybrać się w głąb organizmu, by sprawdzić jakie sceny się w nim rozgrywają podczas wprowadzenia go w stan, tak wysokiego napięcia nerwowego. Okazuje się, że sytuacja we wnętrzu mózgu nie wygląda zbyt wesoło. Kapitanka Alina Adrenalina i generał Korti rządzą w nim na całego. Jak można ich powstrzymać? Czy da się jakoś zapobiegać, tak gwałtownym przypływom adrenaliny? Sprawdźcie do jakich rozwiązań dojdzie Antek z Kurzolem. Dobra naukowa zabawa gwarantowana i zero stresu 😉 Polecam gorąco!!!