Strona domowa użytkownika

Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
[awatar]
Esclavo
Najnowsze recenzje
1 2 3 4 5 6
  • [awatar]
    Esclavo
    Chodziłam koło tej książki jak koło jeża. Brało się to chyba z tego, że ostatnie pozycje wydawnictwa Jaguar nie do końca do mnie przemawiały. Ot, były okej, ale chyba nie moja kategoria wiekowa. • Czy moje odczucia się sprawdziły? • Sage to nisko urodzona dziewczyna wychowywana przez ojca, a po jego śmierci przez wujostwo. Trafiając do nowej rodziny, w roli guwernantki uczy młodsze kuzynki, gdyż ojciec stawiał duży nacisk na jej wykształcenie. Niestety nadchodzi moment, kiedy każda dobrze urodzona dama musi udać się do swatki. Bo musicie wiedzieć, że rola swatki w świecie Sage jest bardzo ważna. Tylko dzięki aranżowanym małżeństwom nie dochodzi do konfliktów i pomnażane są majątki. Problem w tym, że Sage nie chce wychodzić za mąż, mimo to zmuszona poniekąd przez ciotkę, bierze udział w spotkaniu z Darnessą. Nie przebiega ono jednak zgodnie z planem. Knąbrna dziewczyna musi przeprosić swatkę za swoje zachowanie, ale ta już ma swój plan dla Sage i proponuje jej posadę asystentki. Czy dziewczyna poradzi sobie w roli szpiega? • "- Chyba mógłbym to wykorzystać. Potrzebuję informacji, których mogłaby mi dostarczyć. • - Chcesz, żeby dla ciebie szpiegowała?" • W powieści mamy szlachetnie urodzone damy, przystojnych kapitanów, wpływowe swatki, czarne charaktery, mezalianse, szpiegów, mnóstwo intryg i tajemnic. Trup ściele się gęsto jak w prawdziwym średniowiecznym zamku. Gdy już nam się udaje kibicować Sage w życiu uczuciowym, okazuje się że to nie ten chłopak co trzeba. To w kim się dziewczyna zakochała? • "Domyślam się, że ta mała zdzira zamierza go uwieść, by ożenił się z nią zgodnie z nakazami honoru, ale nie wydaje mi się, żeby już zdążyła tego dokonać." • Mimo dość prostej fabuły, książka mi się podobała. Była to typowa księżniczkowa młodzieżówka. Chociaż nawarstwianie się intryg, które mogliśmy śledzić, sprawiało, że ciężko było się oderwać od lektury. Jeśli szukacie czegoś prostego, a zarazem poplątanego to idealna pozycja dla was. Ja miło spędziłam czas podczas wybierania mężów ;) • Przeczytane dzięki portalowi czytampierwszy.pl
  • [awatar]
    Esclavo
    Zdarzyło wam się myśleć jakby to było nie starzeć się? Nie poddawać się upływowi czasu, nie martwić zmarszczkami czy reumatyzmem? Jeśli wasza odpowiedź jest twierdząca, na pewno nie jesteście w tym sami. W książce Matta Haig'a główny bohater właśnie zmaga się z taką przypadłością. Czy jest to dobrodziejstwo czy przekleństwo? • "Przyszło mi na myśl, że istoty ludzkie nie żyją ponad sto lat, ponieważ po prostu nie są na to gotowe. Mam na myśli aspekt psychologiczny. Chodzi o to, że się wyczerpują. Nie mają wystarczających zasobów tożsamości, by podążać dalej. Dorastają do momentu, w którym są znudzone własnymi umysłami. Nudzi je powtarzalność życia. To, że po jakimś czasie nie ma już uśmiechu, ani gestu, którego wcześniej się nie widziało. Nie ma takiej zmiany w porządku świata, która nie stanowiłaby echa jakiejś wcześniejszej zmiany. Nowe wiadomości przestają być nowe. Samo słowo "nowość" staje się parodią. Wszystko stanowi tylko element cyklu, który powoli zatacza koło za kołem." • Tom zmaga się z chorobą zwaną anagerią, która polega na tym że, owszem starzeje się, lecz nie tak szybko jak przeciętny człowiek. Tym sposobem urodzony 3 marca 1581 roku we Francji wygląda jak przeciętny 40-latek. Poznajemy jego, bądź co bądź, trudne losy pełne oskarżeń o powiązania z szatanem, strach przed odkryciem jego przypadłości i ból po stracie osób, które kocha. • Tom należy do Stowarzyszenia Albatrosów, tajnej organizacji która za zadanie ma odnajdywać i chronić ludzi takich jak on. Zapewniać nowe tożsamości i pomagać aklimatyzować się. Ale czy tak jest na prawdę? Czy Tom odnajdzie swoją córkę? • "Czas, jaki ci pozostał, jest jak ląd leżący za lodem. Możesz zgadywać, co się za nim znajduje, ale nigdy nie możesz być tego pewny. Jedyne, co jest pewne, to chwila, którą właśnie przeżywasz." • W książce mamy narracje w pierwszej osobie, którą ja osobiście bardzo lubię, bo sprawia, że mam wrażenie, że historię opowiada mi znajomy. Opowieść Toma jest szalenie inteligentna i mądra, przedstawiona w wyważony i spokojny sposób, dodatkowo czyta się dobrze i ciężko ją odłożyć. Może to nie jest książka dla kogoś lubujacego się w nagłych zwrotach akcji, rozlewie krwi czy nies­podz­iewa­nych­ zakończeniach, bo takich tam nie ma. Polecam wszystkich chcącym poczytać coś refleksyjnego, inteligentnego, ale bez zbędnego patosu. • Za możliwość przeczytania dziękuje portalowi czytampierwszy.pl i wydawnictwu Zysk i S-ka.
  • [awatar]
    Esclavo
    Dziś postanowiłam że nie będę pisać o fabule, a tylko o swoich odczuciach, bo już dawno nie byłam tak zaskoczona. Zamawiając Trupa byłam dość sceptycznie nastawiona co do treści, bo Aneta Jadowska kojarzy mi się z czymś bardziej ambitnym niż rozrywkowy kryminał. A wiecie, czasem ktoś silący się na lekkość ugładza temat i robi się zbyt łatwo. Czy moje zaskoczenie było pozytywne? • Lato. Morze. Dokładniej Ustka. Magda Garstka wybiera się na poranny spacer plażą. A tu trup. Tak zaczyna się kryminał. Wydaje się banalne? Oprócz domniemanego morderstwa, odkryjemy niejedną tajemnice rodzinną, otrzemy się o świat sztuki, skosztujemy najlepszych usteckich krówek, odwiedzimy klub ze striptizem i popilnujemy jednorożców. Będzie przyjemnie, momentami refleksyjnie, a wszystko to utrzymane w zabawnej atmosferze wakacji. • Historia Magdy Garstki jest nietuzinkowa, przezabawna, ale nie głupia czy infantylna. Dawno już nie śmiałam się tak jak przy opisach pilnowania jednorożców, które były tak cudownie ironiczne! Bardzo mi się podobał humor i sarkazm autorki, który w serii o Nikicie był raczej niedostrzegalny. Polecam wszystkim, którzy szukają książki lekkiej, ale nie głupiej i oderwanej od rzeczywistości. Idealna na słoneczne niedzielne popołudnie. • PS. Drugi tom na szczęście "się pisze", bo ja potrzebuje więcej Garstków!
  • [awatar]
    Esclavo
    Właśnie skończyłam czytać Graffiti Moon i moje odczucia już dawno nie były tak zmieszane. Z jednej strony to artystyczna historia o trójce młodych ludzi z problemami, a z drugiej chyba jestem totalnie nieczuła na sztukę, bo brakowało mi tego "czegoś". • Cała historia rozgrywa się się w upalnej Australii, gdzie Shadow i Poeta tworzą swoje dzieła na murach. Są anonimowymi artystami street artu, Shadow to graficiarz a Poeta (to zaskakujące) tworzy metaforyczne opisy jego twórczości. Pracują razem. Lucy, otwarta i wyczulona na sztukę tworzy szklane rzeźby i marzy by poznać tajemniczego Shadowa, który w swojej aurze nieuchwytnośći jawi się jako idealny kandydat na chłopaka, który będzie rozumiał jej miłość do piękna. Ed ma problemy z czytaniem, rzuca szkołę by pomóc swojej mamie utrzymać dom i pracuje w sklepie z farbami. Leo mieszka z babcią, która przygarnęła go po ucieczce od rodziców alkoholików. • Cała akcja rozgrywa się jednej nocy, tuż po ukończeniu 12 klasy przez Lucy, kiedy wraz z przyjaciółkami idą świętować koniec szkoły. Tylko tyle mogę mogę napisać, by nie zdradzić całej fabuły książki. • Męczyłam się tydzień z przeczytaniem, dzieląc książkę na kawałki. Dłużyła mi się, ciągła i nijak akcja nie szła do przodu. Od samego początku wiadomo kim jest Shadow i Poeta, co odebrało mi całą przyjemność odkrywania historii. Lucy goni za cieniem, Ed nie mówi prawdy w żadnym wypowiadanym zdaniu, a Leo nie potrafi przyznać się do błędu. Wszystko to w otoczeniu artyzmu i bohemy, co do mnie nie przemawia. Wątki górnolotnych przemyśleń przeplatają się z brakiem pieniędzy, perspektyw i mocnym pesymizmem. Książka ma w moim odczuciu, depresyjny wydźwięk. • Książkę polecam raczej osobom otwartym na sztukę, lubiącym interpretacje wierszy i obrazów. Fascynujacym się cyganerią i całą otoczką artyzmu.
  • [awatar]
    Esclavo
    Właśnie mam przed sobą drugi tom Buntowniczki z pustyni, a mianowicie Zdrajce tronu. Tym razem od autorki - Alwyn Hamilton dostaliśmy książkę grubszą, bardziej treściwą i naszpikowaną zawrotną akcją. Od pierwszych stron wpadamy w wir intryg i politycznych zagrywek, dla osób które tak jak ja miały przerwę między tomami, może to przyprawiać o zawrót głowy, bo treść z pierwszego tomu się nie powtarza, nie ma wtłumaczeń wydarzeń co osobiście dla mnie jest dużym plusem. • Amani parę miesiecy temu ucieka z swojego rodzinnego miasta, poznaje Jina, przyłącza sie do rebelii Księcia Buntownika, odkrywa że jest Półdżinem i ma moc władania pustynią. Staje się częścią świata buntowników i podczas odbijania zakładników z więzienia odnajduje swoją ciotkę, do której miały dołączyć z mamą w Izmanie. Jednak nie jest to miłe spotkanie rodzinne, ponieważ ciotka obwinia Amani o śmierć siostry i sprzedaje informacje o siostrzenicy Sułtanowi, dla którego Półdżin jest niezwykle cenny. Bo tylko on może sprowadzić Dżina. Tym sposobem Amani trafia do haremu, przetrzymywana przez zaszyte pod skórą żelazo, które powstrzymuje jej moc. Jest to początek dramatycznych wydarzeń, bo nikt nie jest tym za kogo go uważano. W dodatku Jin niespodziewanie znika. Kto okaże się zdrajcą? • Śmiem twierdzić że ta część jest lepsza od poprzedniej. Co nie jest łatwym zadaniem dla autora, a w momencie gdzie w przygotowaniu jest już trzeci tom daje nam gwarancję świetnej przygody. W książce jest wszystko, co powinno się znaleźć w dobrej fantastycznej młodzieżówce. Tajemnica, zdrada, intrygi, niewielki wątek romantyczny, realizm i duża spójnosć wydarzeń. Książka jest realistyczną baśnią, w której mamy dżiny i półdżiny, istoty z piasku, złe moce i demonicznych drapieżników. Wspaniałe klimaty tysiąca i jednej nocy sprawiają że jestem skłonnna uwierzyć, że teraz na jakiejś dzikiej pustyni każdy może spotkać potężnego Dżina. Czyta się jednym tchem, akcja cały czas pędzi, nie ma momentów nudy. Autorce udało się zbudować nowy , niepowtarzalny świat co ostatnio jest dość trudne. Polecam wszystkim fanom piasku, Aladyna i arabskich opowieści.
Ostatnio ocenione
1 2 3 4 5
  • Love line II
    Reichter, Nina
  • W blasku nocy
    Cook, Trish
  • Zmiana
    Sterling, J.
  • Bogini niewiary
    Fisher, Tarryn
  • Prawdodziejka
    Dennard, Susan
  • Drobinki nieśmiertelności
    Ćwiek, Jakub
Nikt jeszcze nie obserwuje bloga tego czytelnika.
KrakowCzyta.pl to portal, którego sercem jest olbrzymi katalog biblioteczny, zawierający setki tysięcy książek zgromadzonych w krakowskich bibliotekach miejskich. To miejsce promocji wydarzeń literackich i integracji społeczności skupionej wokół działań czytelniczych. Miejsce, w którym możemy szukać, rezerwować, recenzować, polecać i oceniać książki.

To społeczność ludzi, którzy kochają czytać i dyskutować o literaturze.
W hali odlotów Międ­zyna­rodo­wego­ Portu Lotniczego im. Jana Pawła II Kraków-Balice został uruchomiony biblioteczny regał – Airport Library! To kolejny wspólny projekt z Centrum Edukacji Lotniczej (CEL) Kraków Airport! Airport Library, czyli Odlotowa Biblioteka to bezpłatny samoobsługowy regał, z którego mogą korzystać pasażerowie oczekujący na lot. Można znaleźć na nim książki dla dzieci oraz dorosłych w wersji polskiej oraz obcojęzycznej. Udostępnione dzieła należy odłożyć na półki biblioteczki przed odlotem. • Książki na ten cel przekazała Biblioteka Kraków oraz krakowskie konsulaty, współpracujące z Instytutem Kultury Willa Decjusza nad Wielokulturową Biblioteką dla krakowian. • Konsulaty, które przekazały książki na regał Airport Library: Konsulat Generalny Węgier w Krakowie, Konsulat Generalny Republiki Federalnej Niemiec w Krakowie, Konsulat Republiki Indonezji w Krakowie, Konsulat Generalny USA w Krakowie, Konsulat Generalny Republiki Słowackiej w Krakowie oraz Konsulat Królestwa Hiszpanii w Krakowie. • Airport Library to kolejny wspólny projekt Centrum Edukacji Lotniczej (CEL) Kraków Airport i Biblioteki Kraków. Obie instytucje rozpoczęły współpracę w maju 2022 roku, podczas Święta Rodziny Krakowskiej. W czerwcu w CEL została otworzona stała biblioteczka o tematyce podróżniczej „Odlotowa biblioteka” działająca na zasadzie book­cros­sing­owej­. Od lipca w filiach Biblioteki Kraków rozp­owsz­echn­iane­ są egzemplarze kwartalnika „Airside” wydawanego przez CEL Kraków Airport.
foo