Strona domowa użytkownika

Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
Biblioteka Kraków
[awatar]
Biblioteka Kraków
Rodzaj: Biblioteki publiczne
Telefon: 12 61 89 100
Województwo: małopolskie
Adres: Plac Jana Nowaka Jeziorańskiego 3
31-154 Kraków
E-mail: administracja@krakowczyta.pl

GODZINY OTWARCIA

Informacje na temat zmiany godzin otwarcia filii Biblioteki Kraków znajdują się na stronie Biblioteki Kraków

1 stycznia 2017 roku z połączonych czterech niezaleznych sieci bibliotek dzielnicowych: Nowohuckiej, Krowoderskiej, Podgórskiej i Śródmiejskiej powstała Biblioteka Kraków - samorządowa instytucja kultury Gminy Miejskiej Kraków.

Misją Biblioteki Kraków jest zapewnienie powszechnego dostępu do różnorodnych zbiorów bibliotecznych, a także dostarczenie wysokiej jakości usług skierowanych do wszystkich grup użytkowników; szczególnie dzieci i młodzieży oraz osób z niep­ełno­spra­wnoś­cią. To również inspirowanie i wspieranie rozwoju intelektualnego, podejmowanie działań na rzecz zwiększenia obecności książki w życiu społecznym mieszkańców Krakowa i podnoszenie ich kompetencji czytelniczych, a także ochrony dziedzictwa kulturowego i literackiego Krakowa.

Strona internetowa

Najnowsze recenzje
1
...
55 56 57
...
65
  • [awatar]
    Biblioteka Kraków
    Sensacja inkrustowana historią • Przed nami dalekie wakacyjne podróże, długie godziny spędzone w samochodzie lub autokarze. Proponuję włączyć odtwarzacz CD i wysłuchać książki Leszka Hermana, którą czyta aktor Piotr Grabowski. O nudzie nie ma mowy, gdyż „Sedinum. Wiadomość z podziemi” to powieść sensacyjno-przygodowa najlepszej próby. • W pewien piątkowy letni wieczór w centrum Szczecina, przy Bramie Portowej, dochodzi do katastrofy budowlanej. Okazuje się, że nowoczesny biurowiec stoi nad labiryntem tajnych korytarzy. Podziemia kryją tajemnicę z okresu II wojny światowej. Trójka bohaterów: dziennikarka Paulina, architekt Igor oraz brytyjski arystokrata Johann próbują rozwikłać zagadkę sprzed lat. Nie tylko oni zainteresowani są tajemniczym skarbem, jakim jest odnaleziony w niemieckiej ciężarówce sarkofag księcia pomorskiego Barnima IX oraz rozszyfrowaniem wiadomości pozostawionej w liście, który trzymał w ręku kierowca. • Autor inteligentnie konstruuje fabułę, czyniąc tak naprawdę Szczecin głównym bohaterem powieści. Z pietyzmem opisuje miejsca, szczegóły arch­itek­toni­czne­, ciekawostki. Przywołuje mało znane, a niezwykle interesujące historie i legendy związane z miastem oraz Pomorzem Zachodnim. Poza tym wartka akcja, intrygi, zaginione obrazy, mapy, masońskie symbole i nazistowska tajemnica, w którą zamieszany był Werwolf. W książce jest też sporo humoru zarówno w warstwie sytuacyjnej, jak i słownej. • Powieść wspaniale wpisuje się w coraz popularniejszą w Polsce formę turystyki kulturalnej, jaką jest też turystyka literacka. Jej celem jest zwiedzanie miejsc związanych z dziełami literackimi, ich twórcami i bohaterami oraz podążanie ich śladami. Może warto nie tylko wysłuchać audiobooka Leszka Hermana, ale też odwiedzić okolice przywołane przez niego w powieści. Niezwykła dokładność opisów i szczegóły topograficzne ułatwią wędrowanie tropem bohaterów. Niewątpliwie lektura dostarczy wielu wrażeń, emocji i będzie wartościową rozrywką w czasie letniej kanikuły. Osobiście mam ogromną ochotę wyruszyć na Pomorze. • Izabela Ronkiewicz-Brągiel • Biblioteka Kraków
  • [awatar]
    Biblioteka Kraków
    Melba, czyli przekleństwo • Książkę Grażyny Bąkiewicz „O melba!” przeczytałam niedawno, ale planowałam dużo wcześniej. Rok temu w Bibliotece Kraków zorg­aniz­owal­iśmy­ spotkania autorki z młodzieżą, w których uczestniczyłam. Pisarka opowiadała o tym, jak zaraz po studiach przez przypadek została nauczycielem historii. Tymczasowa praca okazała się jej pasją, a kontakt z dziećmi i młodzieżą zaowocował książkami, które zaczęła dla nich pisać. • Pani Bąkiewicz niesłychanie barwnie mówiła o książce, do której ma ogromny sentyment – była to właśnie „O melba!”, pierwsza powieść pisarki i od razu ogromny sukces: w 2002 roku, wkrótce po jej wydaniu, otrzymała za nią I nagrodę IBBY. Inspiracją do jej napisania była historia, skomplikowana i prawdziwie dramatyczna, która wydarzyła się naprawdę. Autorka usłyszała ją od jednej ze swoich uczennic. Pamiętam rozmowę z panią Bąkiewicz po spotkaniu. W pełni zgadzałam się z nią w wielu kwestiach, a w jednej w szczególności: młodość nie zawsze bywa piękna i z pewnością nie jest najłatwiejszym etapem w naszym życiu. Zdarza się, że młody człowiek staje w obliczu poważnych problemów, nie mogąc liczyć na pomoc dorosłych. W takiej właśnie sytuacji znaleźli się bohaterowie powieści. • Mamy tu prowincjonalne miasteczko, w którym skorumpowany świat dorosłych rządzi się własnymi prawami, a raczej prawami jednego człowieka. Mieszkańcy nie mają odwagi przeciwstawić się tyranowi. W takie okoliczności los wprowadza główną bohaterkę. Malina to inteligentna, cyniczna osóbka, która twardo stoi na ziemi. Jej narracja subtelnie przeplata wątek kryminalny z przygodowym i romantycznym, ukazując ich tło: dramat i prawdziwą tragedię. Niewybaczalną krzywdę dziecka. Autorka bardzo naturalnie kreuje postaci. Stają przed nami, jak żywi, nastolatkowie (niemal) z krwi i kości, pełni kolorów, emocji, rozterek. Mają zalety i wady, podejmują pochopne decyzje, burzą to, co wcześniej budowali, rzucają się na głęboką wodę. Nie od razu jest jasne, czy bohater pozytywny na początku książki, pod jej koniec nie stanie się negatywnym. I odwrotnie. • Mimo wagi problemów, jakie porusza, „O melba!” nie jest książką ponurą. Absolutnie. Jest w niej wiele sytuacji komicznych i elementów czarnego humoru, dzięki temu świetnie się ją czyta. Myślę, że jest to rodzaj lektury, który spodoba się zarówno młodemu, jak i starszemu czytelnikowi. • Niesłychane, w towarzystwie pani Bąkiewicz spędziłam zaledwie trzy godziny, a kiedy rozstawałyśmy się, czułam, jakbym żegnała dobrą znajomą. Po spotkaniu dostaliśmy od pani Grażyny kartkę z podziękowaniem i kilka ciepłych słów. Przed świętami wysyłamy do niej maile z życzeniami. I zawsze dostajemy odpowiedź. • Maria Mazur-Prokopiuk • Biblioteka Kraków
  • [awatar]
    Biblioteka Kraków
    „Mały atlas ptaków Ewy i Pawła Pawlaków” to idealna książka na wakacje, kiedy mamy więcej czasu i okazji, aby pobyć bliżej natury, poobserwować zwierzęta czy ptaki. • Atlas ptaków jest wstępem do poznania ich zwyczajów, wyglądu czy nazwy. Mały atlas ptaków jest skierowany głównie dla najmłodszych czytelników. Solidne, kartonowe wydanie chroni książkę przed zniszczeniem. Autorzy atlasu postanowili przedstawić nam skrzydlatych gości odwiedzających ich ogród. Opisy ptaszków są krótkie, lekkie i zabawne, dopełnieniem informacji są piękne zdjęcia np. piskląt pokrzewki, zdjęcie samicy dudka, która karmi swoje młode, zdjęcie samotnej makolągwy na gałęzi świerku na tle nieba czy gromady dzwońców przycupniętych wokół miseczki z pokarmem. • Ciekawym pomysłem są kolorowe portrety ptaszków wykonane z różnych skrawków materiałów, pełne detali i magii, są jak dzieła sztuki i przykuwają wzrok na dłużej. W atlasie znajdziemy też delikatne akwarelki czy rysunki ptaków oraz zdjęcia piór. Ta piękna, bardzo kolokolorowa książka zdobyła pierwsze miejsce w konkursie Świat Przyjazny Dziecku. Tekst i zdjęcia są autorstwa Ewy Kozyry-Pawlak, również ilustracje, które wyczarowała wspólnie z Pawłem Pawlakiem. Dziecięce rysunki ptaszków wykonała Hania Cisło. Serdecznie zapraszam rodziców i dzieci do wspólnego oglądania, poznawania i zachwycania się tą niezwykle barwną, kreatywną i bardzo pozytywną książką. • Maria Twardowska-Hadyniak • Biblioteka Kraków
  • [awatar]
    Biblioteka Kraków
    Heca z kapeluszem • Adam Bahdaj znany jest głównie jako autor książek dla dzieci i młodzieży, część z nich została przeniesiona na ekran („Mały pingwin Pik-Pok”, „Stawiam na Tolka Banana”, „Podróż za jeden uśmiech”, „Wakacje z duchami”). Akcja wielu jego powieści młodzieżowych rozgrywa się latem, tak jak Kapelusz za sto tysięcy, powieść wydana po raz pierwszy w 1966 roku, od tego czasu miała wiele wznowień. To znakomita opowieść przygodowa, w sam raz na wakacje dla dzieci i dorosłych. Jest to książka, od której nie sposób się oderwać, z żywą, dynamiczną akcją, niczym w filmie sensacyjno-przygodowym. • [Spoiler] Maria Twardowska-Hadyniak • Biblioteka Kraków
  • [awatar]
    Biblioteka Kraków
    Życie niczym rwąca rzeka • Tak długo, jak długo nie przyznajemy się do strachu, możliwe są wielkie rzeczy (R. Flanagan) • Richard Flanagan, australijski pisarz, zdobywca Nagrody Bookera w 2014 roku za książkę Ścieżki Północy, w swej debiutanckiej powieści Śmierć przewodnika rzecznego zabiera czytelnika w niebezpieczną, pełną sennej magii, onirycznych wizji i niezwykłych widoków podróż. Ostrzegam jednak, nie będzie to lektura lekka i łatwa, ale warto po nią sięgnąć, gdyż odciska niezapomniany ślad w pamięci. Urzeka i zachwyca, to pewne. • Autor kreśli przed nami historię życia Aljaza Cosiniego, byłego przewodnika po tasmańskiej rzece Franklin. Aljaz sam o sobie myśli jak o zwykłym, szarym człowieku, dostrzega tylko swoje mankamenty, jakby nie doceniając zalet. A przecież posiada jedną z największych cnót – potrafi podejść z humorem do tragicznych wydarzeń, nawet śmierć stanowi dla niego temat do żartów. • Pewnego dnia, na prośbę swojego dawnego pracodawcy, raz jeszcze wyrusza na spływ z grupą dziesięciu osób spragnionych niezapomnianych wrażeń, jednak chyba nie do końca zdających sobie sprawę z tego, na co się decydują. Przygotowanych na moc atrakcji, a nie nieb­ezpi­ecze­ństw­. • Moją uwagę przykuł fakt, że powieść stanowi niezwykłe studium strachu i tego, do czego zdolny jest człowiek w ekstremalnych warunkach oraz jak silna jest wola walki o przeżycie. Myślę, że autorowi nie chodziło tylko o kunsztowne przedstawienie opisów tasmańskiej przyrody czy ciekawej historii przodków Aljaza, ale o pokazanie, że w obliczu śmierci wszyscy jesteśmy tak samo bezradni. W krytycznej chwili, gdy próbując uratować turystę, wpada do rzeki, Aljaz widzi kadry z filmu swojego życia, które przesuwają mu się przed oczyma i nie może uwierzyć, że to właśnie on, dzieciak w czepku urodzony (podobno ktoś, kto urodzi się w czepku nie tylko będzie wielkim szczęściarzem, ale też nigdy nie utonie) zginie właśnie w ten sposób. Zastanawia się, czy to już jest ten moment, czy zaraz umrze? Tytuł książki nie pozostawia złudzeń, ale warto przeczytać powieść do końca. • Na uwagę zasługuje mistrzowski styl i język powieści. Poetyka i symbolika łączą się tutaj w wielobarwny kolaż. Flanagan każdym słowem, niczym pędzlem, maluje wspaniałe obrazy dziewiczej tasmańskiej głuszy. Książka wbija w fotel i zapewnia niezapomniane czytelnicze wrażenia. Polecam! • Małgorzata Koźma • Bibilioteka Kraków
Ostatnio ocenione
1 2 3 4 5
...
37
  • DyrdyMarki
    Niedźwiecki, Marek
  • Baba Jadzia z parteru
    Gałka, Dominika
  • Pudło
    Olszewska, Nina
  • 27 śmierci Toby'ego Obeda
    Gierak-Onoszko, Joanna
  • Magiczny słoik
    Williamson, Lara
  • Selfie ze stolemem
    Kochański, Krzysztof
mrewekant7
olgabom
basiap1402
labasia62
grzegorz.adam.stadnik
ewka_dt
agata.staniak
matbudny
kagepatko
dabrowska.gabi9
Fel
kajci72
rplaminiak
joanna0607
jfetera77
agnieszka47
KrakowCzyta.pl to portal, którego sercem jest olbrzymi katalog biblioteczny, zawierający setki tysięcy książek zgromadzonych w krakowskich bibliotekach miejskich. To miejsce promocji wydarzeń literackich i integracji społeczności skupionej wokół działań czytelniczych. Miejsce, w którym możemy szukać, rezerwować, recenzować, polecać i oceniać książki.

To społeczność ludzi, którzy kochają czytać i dyskutować o literaturze.
W hali odlotów Międ­zyna­rodo­wego­ Portu Lotniczego im. Jana Pawła II Kraków-Balice został uruchomiony biblioteczny regał – Airport Library! To kolejny wspólny projekt z Centrum Edukacji Lotniczej (CEL) Kraków Airport! Airport Library, czyli Odlotowa Biblioteka to bezpłatny samoobsługowy regał, z którego mogą korzystać pasażerowie oczekujący na lot. Można znaleźć na nim książki dla dzieci oraz dorosłych w wersji polskiej oraz obcojęzycznej. Udostępnione dzieła należy odłożyć na półki biblioteczki przed odlotem. • Książki na ten cel przekazała Biblioteka Kraków oraz krakowskie konsulaty, współpracujące z Instytutem Kultury Willa Decjusza nad Wielokulturową Biblioteką dla krakowian. • Konsulaty, które przekazały książki na regał Airport Library: Konsulat Generalny Węgier w Krakowie, Konsulat Generalny Republiki Federalnej Niemiec w Krakowie, Konsulat Republiki Indonezji w Krakowie, Konsulat Generalny USA w Krakowie, Konsulat Generalny Republiki Słowackiej w Krakowie oraz Konsulat Królestwa Hiszpanii w Krakowie. • Airport Library to kolejny wspólny projekt Centrum Edukacji Lotniczej (CEL) Kraków Airport i Biblioteki Kraków. Obie instytucje rozpoczęły współpracę w maju 2022 roku, podczas Święta Rodziny Krakowskiej. W czerwcu w CEL została otworzona stała biblioteczka o tematyce podróżniczej „Odlotowa biblioteka” działająca na zasadzie book­cros­sing­owej­. Od lipca w filiach Biblioteki Kraków rozp­owsz­echn­iane­ są egzemplarze kwartalnika „Airside” wydawanego przez CEL Kraków Airport.
foo