Strona domowa użytkownika

Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
Biblioteka Kraków
[awatar]
Biblioteka Kraków
Rodzaj: Biblioteki publiczne
Telefon: 12 61 89 100
Województwo: małopolskie
Adres: Plac Jana Nowaka Jeziorańskiego 3
31-154 Kraków
E-mail: administracja@krakowczyta.pl

GODZINY OTWARCIA

Informacje na temat zmiany godzin otwarcia filii Biblioteki Kraków znajdują się na stronie Biblioteki Kraków

1 stycznia 2017 roku z połączonych czterech niezaleznych sieci bibliotek dzielnicowych: Nowohuckiej, Krowoderskiej, Podgórskiej i Śródmiejskiej powstała Biblioteka Kraków - samorządowa instytucja kultury Gminy Miejskiej Kraków.

Misją Biblioteki Kraków jest zapewnienie powszechnego dostępu do różnorodnych zbiorów bibliotecznych, a także dostarczenie wysokiej jakości usług skierowanych do wszystkich grup użytkowników; szczególnie dzieci i młodzieży oraz osób z niep­ełno­spra­wnoś­cią. To również inspirowanie i wspieranie rozwoju intelektualnego, podejmowanie działań na rzecz zwiększenia obecności książki w życiu społecznym mieszkańców Krakowa i podnoszenie ich kompetencji czytelniczych, a także ochrony dziedzictwa kulturowego i literackiego Krakowa.

Strona internetowa

Najnowsze recenzje
1
...
28 29 30
...
65
  • [awatar]
    Biblioteka Kraków
    Dla czytelników młodszych, poniżej 30, ta książka będzie odkrywaniem lądów nieznanych, dla starszych, powyżej 40 – sentymentalnym wspomnieniem czasów ich młodości. Dla jednych i dla drugich świetnie napisaną opowieścią o polskiej kulturze w okresie PRL-u, który to czas nie od dziś wielu uwiera, i który by chętnie wymazali z dziejów. • Do strefy takiej niepamięci trafiły np. festiwale piosenki radzieckiej w Zielonej Górze i żołnierskiej w Kołobrzegu. W swoim czasie były one ogromnie popularne, miały swoich zagorzałych fanów, chętnie je oglądano w telewizji. To na nich rodziły się kariery późniejszych gwiazd estrady, to tam występowały ówczesne gwiazdy i gwiazdeczki rodzimej piosenki. • O tych właśnie festiwalach, które skończyły żywot w 1989 roku (późniejsze próby ich reanimacji nie powiodły się), o ich artystach, organizatorach i realizatorach oraz publiczności jest książka Festiwale wyklęte Bartosza Żurawieckiego, krytyka filmowego i pisarza. Napisał on tę książkę w prywatnym proteście przeciwko upraszczaniu i retuszowaniu historii. Wykluczaniu ludzi mających w niej swój udział. • Na ponad 450 stronach z wielką dokładnością autor zrelacjonował każdą edycję obu festiwali, przybliżył ich kulisy, szczegółowo opisał koncerty i widowiska estradowe, w tym słynne śpiewogry, zacytował sprawozdania i recenzje z ówczesnej prasy, przypomniał dziesiątki nazwisk twórców, wykonawców, organizatorów i dziennikarzy. Z wieloma z tych osób odbył rozmowy, które są fascynującym żywym uzupełnieniem rzetelnie sporządzonej dokumentacji o osobiste wspomnienia, anegdoty, ciekawostki różnego rodzaju. W tych opowieściach autor książki zawarł też wieści o prywatnych losach kilkunastu artystów w czasach III RP, kiedy Kołobrzeg i Zielona Góra przestały kojarzyć się z piosenką. • Obie imprezy wystartowały w latach 60. Festiwal Piosenki Radzieckiej w Zielonej Górze w 1965, ale już trzy lata wcześniej był konkursem; Festiwal Piosenki Żołnierskiej w Kołobrzegu zaś datuje się od 1968 roku, choć pierwsza jego edycja odbyła się rok wcześniej w Połczynie Zdroju. Dla władzy obie imprezy miały znaczenie symboliczno-propagandowe, ale nie dla większości uczestników i publiczności, poszukujących wzajemnie kontaktów. Festiwale te były ważne dla artystów. – Była to bardzo dobra szkoła jak na tamte czasy. I świetna promocja. W telewizji nie było programów w stylu „Mam talent” czy „Voice of Poland” – wspomina Zieloną Górę Jacek Borkowski, znany aktor. – Jeździłem tam z wielką ochotą, repertuar nie był polityczny. To były całkiem dobre rosyjskie teksty, świetne piosenki. Podobnie uważa lubiana piosenkarka Urszula, przyznając, iż ten festiwal był trampoliną do kariery: Nie ma czego się wstydzić, prawie wszyscy tam zaczynaliśmy. Izabela Trojanowska chwali się swoim udziałem w Zielonej Górze, mając świadomość, że młodzi dzisiaj nie mają pojęcia, że nie polityka nami kierowała, lecz miłość do muzyki. Podobne, ciepłe wspomnienia, przesycone żalem – że nie istnieje – dotyczą festiwalu w Kołobrzegu. • A kogo na tych wydarzeniach nie było? Bywali prawie wszyscy polscy wykonawcy wówczas obecni na listach przebojów i cieszący się szaloną popularnością. Po latach jednak część z nich nie chce pamiętać własnej przeszłości, skoro w biogramach pomijają swój udział w tych festiwalach i nie przyznają się też do otrzymanych wtedy nagród – Samowarów w Zielonej Górze i Pierścieni w Kołobrzegu, co w książce zostało skrupulatnie odnotowane. Przykłady: Zdzisława Sośnicka, Michał Bajor, Mieczysław Szcześniak, Maryla Rodowicz, Małgorzata Ostrowska, Janusz Panasewicz, Krzysztof Krawczyk. Wiele osób dzisiaj udaje, że nie było tam, gdzie było, i nie żyło wtedy, kiedy żyło, trafnie zauważa autor omawianej książki, mówiącej o piosenkarzach, ale i o hipokryzji. • Festiwal w Kołobrzegu miał dwadzieścia trzy edycje, festiwal w Zielonej Górze – dwadzieścia pięć. Ich historia, zapisana przez urodzonego w 1971 roku dziennikarza, życzliwie zaangażowanego i wolnego od jednoznacznych tez, nie trafi na szczęście do najgłębszego kąta w muzeum. Warto po nią sięgnąć, by po trzydziestu latach odkryć to, co wielu chciałoby pozostawić na zawsze w ciemnościach. • Piotr Wasilewski • Biblioteka Kraków
  • [awatar]
    Biblioteka Kraków
    Barbary Gawryluk, krakowskiej pisarki, dziennikarki, tłumaczki oraz laureatki nagrody IBBY za upowszechnianie czytelnictwa, nie trzeba nikomu przedstawiać. Większość czytelników kojarzy ją z twórczością dla dzieci oraz przekładami z języka szwedzkiego. W ubiegłym roku w ofercie Wydawnictwa Marginesy pojawiła się wyczekiwana i wielokrotnie zapowiadana książka Ilustratorki, ilustratorzy. Motylki z okładki i smoki bez wąsów. • Jest to niezwykle ważna pozycja w księgozbiorze podręcznym bibliotekarzy, nauczycieli, studentów szkół artystycznych, badaczy, ale również rodziców. Autorka zaprezentowała sylwetki 24 ilustratorek i ilustratorów polskiej szkoły ilustracji, których prace graficzne kształtowały i nadal kształtują gust oraz estetykę najmłodszych czytelników, jak również ich rodziców. Wśród przedstawionych postaci znaleźli się: Maria Orłowska-Gabryś, Hanna Czajkowska, Ewa Salamon, Olga Siemaszko, Leonia Janecka, Elżbieta Gaudasińska, Danuta Konwicka, Janina Krzemińska, Krystyna Michałowska, Bożena Truchanowska, Teresa Wilbik, Jan Marcin Szancer, Jerzy Srokowski, Kazimierz Mikulski, Adam Kilian, Janusz Grabiański, Zdzisław Witwicki, Zbigniew Rychlicki, Mirosław Pokora, Janusz Stanny, Antoni Boratyński, Józef Wilkoń, Mieczysław Piotrowski, Bohdan Butenko. • Barbara Gawryluk odwiedziła rodziny i spadkobierców ilustratorów, miała również okazję spotkać się z jeszcze żyjącymi artystami lub niedawno zmarłymi, jak Bohdan Butenko czy Zdzisław Witwicki. Wyszukiwała artykuły prasowe, czytała opracowania naukowe dotyczące polskiej szkoły ilustracji i grafiki książkowej, przeszukiwała zasoby bibliotek i antykwariatów, poszukując książek z ilustracjami wielkich postaci. • Książka Ilustratorki, ilustratorzy to opowieść o życiu, często trudnym, oraz losach ilustratorów, ich warsztacie pracy, karierze zawodowej, osiągnięciach. Nie jest to jednak zbiór biogramów, Barbara Gawryluk we wstępie podkreśla, że zapragnęłam przypisać twarze do dzieł, spowodować, by ci wyjątkowi artyści nie pozostawali bezimienni. Udało się to autorce, która przywołuje również anegdoty i wspomnienia. Historie ilustratorów ujęte są według tego samego schematu: fotografia osoby, tekst uzupełniony ilustracjami danej postaci, na końcu kilka stron z samymi grafikami. Całość tworzy piękną książkę artystyczną, którą zaprojektowała Anna Pol. • Warto sięgnąć po książkę Barbary Gawryluk, która podkreśla: Chciałabym, żeby moja opowieść, czasem dziurawa, często niekompletna, bywa, że amatorska, miejscami bardzo osobista, wywołała u Czytelników dobre powroty do dzieciństwa spędzanego z książką. Zachęcam więc dorosłych Czytelników do poszukiwania książek z ilustracjami wspomnianych artystów, a bibliotekarzy i antykwariuszy do popularyzowania dokonań grafików należących do polskiej szkoły ilustracji. Niewiele już zostało w obiegu książek z ich ilustracjami, dlatego warto zastanowić się przed zrobieniem porządków, czy nie posiadamy w zbiorach cennych publikacji. W zasobach Biblioteki Kraków można odnaleźć pierwsze wydania wielu książek, warto ich poszukać. • Paulina Knapik-Lizak • Biblioteka Kraków
  • [awatar]
    Biblioteka Kraków
    Książka Andrzeja Perepeczki Jędruś chłopak ze Lwowa wydana została w serii Wojny dorosłych – historie dzieci. Seria przybliża w przystępny i zrozumiały dla dziecka sposób temat wojny. W cyklu ukazało się mnóstwo ciekawych i interesujących pozycji, w których znane postaci opowiadają o swoich wojennych losach i latach dzieciństwa. Taki też charakter ma prezentowana powieść. • Główny bohater, Andrzej, zwany Jędrkiem, urodził się we Lwowie w 1930 roku, kiedy miasto było jeszcze częścią Polski. Dzięki spacerom z dziadkiem Frankiem po cmentarzu Orląt Lwowskich i jego opowieściom chłopiec poznaje historię Polski od rozbiorów aż po wyzwolenie kraju przez Marszałka Piłsudskiego. Jędrek bardzo lubi te spacery, jednakże kiedy ma 6 lat, wraz z rodzicami (jego ojciec jest wojskowym) musi przeprowadzić się ze Lwowa do Modlina. Tam ze starszą o rok siostrą Krysią zostają zapisani do szkoły powszechnej. I tak mijają kolejne lata. W czerwcu 1939 roku Jędrek kończy trzecią klasę i wyrusza na wakacje. Po powrocie do Modlina już nic nie jest takie samo. Wybucha II wojna światowa. Wojenna zawierucha zmusza rodzinę Jędrka do opuszczenia domu. W ten oto sposób rozpoczyna się ich trwająca lata tułaczka, której początkiem jest wyjazd na Lubelszczyznę. Później rodzina przeprowadza się do Warszawy, by końcówkę wojny spędzić w Radomsku. Nastały ciężkie czasy, jednakże matka Jędrka dba o to, by niczego nie brakowało jemu i jego siostrze. Mimo trudnej sytuacji chłopiec każde wakacje spędza poza domem, w trakcie jednych z nich wolny czas poświęca czytaniu książek Jacka Londona i postanawia zostać marynarzem. Zachęcam do zapoznania się z dalszymi wojennymi losami Jędrka, gdyż jest to fascynująca historia, ukazująca trudy życia codziennego w okupowanej wówczas Polsce, widziana oczami dziecka. • Andrzej Perepeczko ukończył Szkołę Morską w Gdyni i został, tak jak sobie wymarzył, marynarzem, później wykładowcą i pisarzem. Wydał kilkadziesiąt książek dla dorosłych i dzieci, których tematyką było morze i dalekie podróże. Mimo ciężkiego dzieciństwa, które przypadło na trudne czasy II wojny światowej, spełnił swoje marzenia. • Anna Jędrzejowska • Biblioteka Kraków
  • [awatar]
    Biblioteka Kraków
    Jakub Małecki to w moim odczuciu jeden z najz­nako­mits­zych­, współczesnych, polskich autorów. Jego proza pisana jest pięknym językiem i zawsze mnie wzrusza – czasem nawet do łez. • Tak było z najnowszą książką pt. Horyzont, którą uważam za absolutnie najlepszą, jaką przeczytałam w tym roku. • Jest to historia Mańka – sapera, weterana wojny w Afganistanie, oraz Zuzy – dziewczyny, która postanowiła wyprowadzić się z rodzinnego domu i żyć na własny rachunek. Pozornie wydaje się, że nic ich nie łączy, są tylko sąsiadami. Oboje jednak uczą się funkcjonowania w zupełnie nowej dla siebie rzeczywistości. Mają też własne (mniejsze lub większe) demony, z którymi starają się uporać – on „przywiózł” z wojny obrazy brutalnego świata i PTSD, ona wikła się w rodzinny sekret i próbuje rozwiązać zagadkę sprzed lat. Żyją obok siebie, samotni i zagubieni do czasu, aż odkrywają, że mogą być dla siebie wsparciem. • Jakub Małecki w opowiedzianej historii poruszył bardzo trudny i ważny temat żołnierskiego życia „potem”. Egzystencji pełnej bólu, pustki, bezsilności, marazmu oraz depresji, która może skończyć się samobójstwem. Dbając o realizm i dosadność zrobił to jednak z ogromnym wyczuciem. • W postaciach głównych bohaterów możemy znaleźć cząstkę każdego z nas, bo to zmuszająca do refleksji opowieść o odwadze, zdradzie, przyjaźni, śmierci, cierpliwości, rodzinie, poszukiwaniu siebie we współczesnym świecie i o tym, że czasem warto wyjrzeć poza własny horyzont. • Anna Ochenkowska-Olczak • Biblioteka Kraków
  • [awatar]
    Biblioteka Kraków
    Katarzyna Ryrych to pisarka, której twórczość zapewne wiele osób już zna i ceni. To autorka posiadająca niezwykły dar pisania niek­olor­yzow­anyc­h książek dla młodzieży. Jej powieści czyta się jednym tchem, bohaterowie są życiowi, historie realistyczne, a opisywany świat pozbawiony lukru. Tytułowy Bachor to czternastoletni Arek, którego matka samotnie wychowuje do czasu, kiedy w jej życiu pojawia się nowa miłość. Wtedy syn schodzi na drugi plan, zaczyna zawadzać, staje się zbędnym balastem. Początkowo chłopak próbuje zaskarbić sobie względy nowego partnera matki, ale ten ani myśli stać się zastępczym tatusiem dla chłopaka, nazywa go wręcz bachorem i na każdym kroku próbuje dokuczyć. Nie bez znaczenia pozostaje również to, że ojczym ma ogromny wpływ na matkę Arka, która coraz bardziej oddala się od syna. Sfrustrowany nastolatek wpada więc na pomysł odszukania swojego biologicznego ojca. W jaki sposób tego dokona i z jakim skutkiem? Zachęcam do przeczytania powieści. • Bachor to mocna książka dla młodych ludzi o tym, że najgorsza jest samotność wśród bliskich osób oraz że każdy nastolatek, zbuntowany czy nie, potrzebuje przede wszystkim ciepła, akceptacji, bliskości, a nie najdroższych ciuchów czy gadżetów. Polecam! • Małgorzata Koźma • Biblioteka Kraków
Ostatnio ocenione
1 2 3 4 5
...
37
  • DyrdyMarki
    Niedźwiecki, Marek
  • Baba Jadzia z parteru
    Gałka, Dominika
  • Pudło
    Olszewska, Nina
  • 27 śmierci Toby'ego Obeda
    Gierak-Onoszko, Joanna
  • Magiczny słoik
    Williamson, Lara
  • Selfie ze stolemem
    Kochański, Krzysztof
matbudny
kagepatko
dabrowska.gabi9
Fel
kajci72
rplaminiak
joanna0607
jfetera77
agnieszka47
morek.antonina
danutahalenda
wgorski
sebboa
wjsady
Agaava
lechowicz
KrakowCzyta.pl to portal, którego sercem jest olbrzymi katalog biblioteczny, zawierający setki tysięcy książek zgromadzonych w krakowskich bibliotekach miejskich. To miejsce promocji wydarzeń literackich i integracji społeczności skupionej wokół działań czytelniczych. Miejsce, w którym możemy szukać, rezerwować, recenzować, polecać i oceniać książki.

To społeczność ludzi, którzy kochają czytać i dyskutować o literaturze.
W hali odlotów Międ­zyna­rodo­wego­ Portu Lotniczego im. Jana Pawła II Kraków-Balice został uruchomiony biblioteczny regał – Airport Library! To kolejny wspólny projekt z Centrum Edukacji Lotniczej (CEL) Kraków Airport! Airport Library, czyli Odlotowa Biblioteka to bezpłatny samoobsługowy regał, z którego mogą korzystać pasażerowie oczekujący na lot. Można znaleźć na nim książki dla dzieci oraz dorosłych w wersji polskiej oraz obcojęzycznej. Udostępnione dzieła należy odłożyć na półki biblioteczki przed odlotem. • Książki na ten cel przekazała Biblioteka Kraków oraz krakowskie konsulaty, współpracujące z Instytutem Kultury Willa Decjusza nad Wielokulturową Biblioteką dla krakowian. • Konsulaty, które przekazały książki na regał Airport Library: Konsulat Generalny Węgier w Krakowie, Konsulat Generalny Republiki Federalnej Niemiec w Krakowie, Konsulat Republiki Indonezji w Krakowie, Konsulat Generalny USA w Krakowie, Konsulat Generalny Republiki Słowackiej w Krakowie oraz Konsulat Królestwa Hiszpanii w Krakowie. • Airport Library to kolejny wspólny projekt Centrum Edukacji Lotniczej (CEL) Kraków Airport i Biblioteki Kraków. Obie instytucje rozpoczęły współpracę w maju 2022 roku, podczas Święta Rodziny Krakowskiej. W czerwcu w CEL została otworzona stała biblioteczka o tematyce podróżniczej „Odlotowa biblioteka” działająca na zasadzie book­cros­sing­owej­. Od lipca w filiach Biblioteki Kraków rozp­owsz­echn­iane­ są egzemplarze kwartalnika „Airside” wydawanego przez CEL Kraków Airport.
foo