• Drugi tom serii "Miecz prawdy" według mnie jest słabszy od tomu pierwszego. Jak w pierwszej części mieliśmy świetnie wyważone emojce, tak w drugim tomie czegoś było za dużo, a czegoś zdecydowanie za mało. "Kamień łez" dzieje się bezpośrednio po wydarzeniach z "Pierwszego prawa magii". Richard wraz z Kahlen powrócili do Błotnych Ludzi, by się pobrać. Niestety ich kłopoty się nie skończyły, a dopiero zaczęły. Bowiem tam spotykają Siostry Światła, które obiecują Richardowi, że pomogą mu zapanować nad jego mocą. Richard musi się zmierzyć z własną magią i zaakceptować to kim jest. A tymczasem się okazało, że zasłona została rozdarta i Opiekun próbuje się wydostać z świata zmarłych. Do tego wszystkiego ponownie spotkamy Rahla Posępnego, który powinien grzecznie siedzieć w zaświatach, ale też ma swoje własne plany. • Zapowiada się naprawdę ciekawie, prawda? I jest ciekawie, do pewnego stopnia. To czego mi najbardziej brakowało w tej powieści, to był czarny charakter. W pierwszym tomie jednak widzieliśmy Rahla Posępnego, który znęcał się nad dzieckiem. Tu zostaje nam to oszczędzone, a szkoda, bowiem jednak to właśnie Ci źli mają zazwyczaj ciekawe charaktery. • To, co ratuje tę powieść, to na pewno Zedd i Adie i ich wędrówka, która była dość humorystyczna. Poza tym postać Kahlen jest tu ukazana w zupełnie innym świetle. Widzimy ją w końcu jako stanowczą kobietę, która mimo swoich słabości, potrafi wziąć sprawy w swoje ręce. • Najsłabszym elementem tej powieści zdecydowanie jest Richard, który po prostu z czasem zaczyna denerwować i irytować czytelnika. Jego postawa jest godna nagany i denerwuje człowieka, dlaczego taki fajny facet zachowuje się jak zwykły palant. Prawie do samego końca zachowywał się jak skrzywdzone dziecko. Cóż, od takiej postaci można by oczekiwać czegoś więcej, prawda? • Podsumowując, drugi tom serii nie jest powieścią złą, ale jest jednak słabszy wobec tomu poprzedniego. A szkoda, bowiem miał duży potencjał. Tę książkę, już nie czytało mi się z taką przyjemnością, tylko czekałam z utęsknieniem, aż w końcu dotrę do końca. •
    +2 wyrafinowana
KrakowCzyta.pl to portal, którego sercem jest olbrzymi katalog biblioteczny, zawierający setki tysięcy książek zgromadzonych w krakowskich bibliotekach miejskich. To miejsce promocji wydarzeń literackich i integracji społeczności skupionej wokół działań czytelniczych. Miejsce, w którym możemy szukać, rezerwować, recenzować, polecać i oceniać książki.

To społeczność ludzi, którzy kochają czytać i dyskutować o literaturze.
W hali odlotów Międ­zyna­rodo­wego­ Portu Lotniczego im. Jana Pawła II Kraków-Balice został uruchomiony biblioteczny regał – Airport Library! To kolejny wspólny projekt z Centrum Edukacji Lotniczej (CEL) Kraków Airport! Airport Library, czyli Odlotowa Biblioteka to bezpłatny samoobsługowy regał, z którego mogą korzystać pasażerowie oczekujący na lot. Można znaleźć na nim książki dla dzieci oraz dorosłych w wersji polskiej oraz obcojęzycznej. Udostępnione dzieła należy odłożyć na półki biblioteczki przed odlotem. • Książki na ten cel przekazała Biblioteka Kraków oraz krakowskie konsulaty, współpracujące z Instytutem Kultury Willa Decjusza nad Wielokulturową Biblioteką dla krakowian. • Konsulaty, które przekazały książki na regał Airport Library: Konsulat Generalny Węgier w Krakowie, Konsulat Generalny Republiki Federalnej Niemiec w Krakowie, Konsulat Republiki Indonezji w Krakowie, Konsulat Generalny USA w Krakowie, Konsulat Generalny Republiki Słowackiej w Krakowie oraz Konsulat Królestwa Hiszpanii w Krakowie. • Airport Library to kolejny wspólny projekt Centrum Edukacji Lotniczej (CEL) Kraków Airport i Biblioteki Kraków. Obie instytucje rozpoczęły współpracę w maju 2022 roku, podczas Święta Rodziny Krakowskiej. W czerwcu w CEL została otworzona stała biblioteczka o tematyce podróżniczej „Odlotowa biblioteka” działająca na zasadzie book­cros­sing­owej­. Od lipca w filiach Biblioteki Kraków rozp­owsz­echn­iane­ są egzemplarze kwartalnika „Airside” wydawanego przez CEL Kraków Airport.
foo