Strona domowa użytkownika
Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
Najnowsze recenzje
-
"W rękach diabła "to niby romans z wątkiem mafijnym. • Jak dla mnie to ta książka nie sprawdza sie ani jako erotyk, ani jako romansidło, ani jako opowieść o mafijnym życiu. • Słaba od samego początku. • Bohaterowie płytcy, sytuacje absurdalne i nierealne, brakuje rozwinięcia niektórych wątków. Dziwne zachowania głównych bohaterów. Szantaże, kłamstwa, manipulacje, nic nie wnoszące. Kobieta w tej książce traktowana jest jak g*wno, nie ma nic do powiedzenia. Blair jest tylko środkiem do celu, więc jakim cudem zakochała się w Calebie? • Plus taki że błyskawicznie się czyta, brak zbędnych opisów, więc szybko miałam ją z głowy.
-
"Arystokrata" to historia, która pokazuje, że nawet jeśli się kochamy, to życie, jakie się za nami ciągnie, nie pozwala nam na szczęście... • Było słodko. • Było miło. • Było nierealnie. • Mimo wszystko ciekawa i pełna humoru oraz wzruszeń historia, ckliwa i momentami przesłodzona. • Jeżeli poszukujecie słodkiej, bajkowej powieści to trafiliście idealnie. • Szybko się czyta.
-
"Co wyszeptał nam deszcz" to książka przepełniona miłością i dużą ilością bólu, która porusza trudne tematy m.in. śmiertelną chorobę, samotność i uzależnienia. • Jest to słodko- gorzka historia, momentami bardzo wzruszająca. • Polecam, jednak ostrzegam - nie dla wrażliwych.
-
Trzeci tom serii "Polowanie na psy" i spotkanie z nadkomisarzem Zakrzewskim było mocne, brutalne i wstrząsające. • Autor stworzył powieść kryminalną z ogromną dawką sensacji (służby specjalne, strzelaniny, pościgi) i polityki, w której ukazał skrajnie destrukcyjny wpływ pieniędzy oraz władzy. • Sięgając po książkę Mieczysława Gorzki na to właśnie liczyłam i się nie zawiodłam.Fajnie napisana, wciągająca, dobre zakończenie.
-
Oj to była długa lektura, męczyłam się z tą książką chyba 2 tygodnie. • "Perwersyjny bogacz" to historia, która nie każdemu przypadnie do gustu. • Relacje między bohaterami są zawiłe i nie do końca zrozumiałe. • Główni bohaterowie, Sabrina Lind, Weston King i Donovan Kincaid, mieli być „jacyś”, a byli niemal zupełnie bezbarwni – no może z wyjątkiem Sabriny, bo akurat ona była wyjątkowo irytująca w swoim niezdecydowaniu. • Autorka próbowała różnych sztuczek, by uatrakcyjnić fabułę i dodać odrobinę pikanterii, ale za każdym razem osiągała równie marny skutek. Ciężko ulepszyć coś, czego nie ma. • Nie spodziewałam się cudów literatury, ale oczekiwałam więcej niż dostałam. • Wynudziłam się.