Strona domowa użytkownika

Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
[awatar]
agnesto
Najnowsze recenzje
1
...
84 85 86
...
112
  • [awatar]
    agnesto
    Pani Bonda pisze tak, że "Tylko umarli..." magnetyzują - TAK użyję tego słowa - do 400 strony. Potem już jazda w dół naciągana jak szelki na wielkim brzuszysku kolejarza co zajada buły na każdym peronie i polewa wszystko majonezem i kleksem ketchupu. Szelki się napinają i napinają aż w końcu strzelają i wybijają oko.. • Ach ja się tu wszystko najpierw komicznie składa, potem rozwiązuje, potem to chyba tylko jedna Bonda wiedziała jakiego ślimaka zapętliła i w ogóle - NIE Bondzie, Stop.
  • [awatar]
    agnesto
    Nie wiem jak ta książka do mnie trafila...dlaczego...i jak to się stało że skradła mi pól soboty...ale wiem, że to perła. Jerzy Kukuczka, o którym każdy wie...coś tam...fragmentarycznie, a to wspaniały człowiek był. • Ciepły, rodzinny (zaprzeczenie typowego ślązackiego ojca tamtych czasów) ale i uparty. Dlatego zawsze osiągał cel, który sobie stawiał. I szedł i zdobywał same 8-tysięczniki... I gdyby nie ostatnia góra, która go przecież nie zapraszała, odstręczała złymi warunkami pogody, wiatrem... gdyby Jurek posłuchał wewnętrznych podszeptów, gdyby został na dole...przecież miał wracać do żony, do synów...24 października...ale jego jedyny wróg-rywal właśnie się z tego szczytu wycofał... Kukuczce to wystarczyło... • 10\10 • Książka ze zdjęciami, które oglądam i oglądam..
  • [awatar]
    agnesto
    O "Dziewczynie..." było strasznie głośno w tamtym roku - hit bestseller i w ogóle szaleństwo. A wrażenia? Jak dla mnie - baby oczytanej i osłuchanej - pomysł na powieść fajny, ale czy to aż taki szał? Oto Rachel, już rozwódka, bezrobotna pijąca dziewczyna, która marnuje życie na kursowaniu pociągiem do Londynu (ok. 57 minut) i z powrotem (ponad 66 minut) okłamując siebie i lokatorkę, że dojeżdża do pracy!!! Której tak na prawdę nie ma, a do czego wstydzi się przyznać. Kursując pociągiem obserwuje domy. W jednym z nich mieszkała z Tomem, teraz Tom mieszka z nową żoną, ma dziecko... i Rachel zazdrości. Za każdym razem gdy wypije za dużo (czyli co wieczór i co noc) wydzwania do Toma, żali się bełkotliwie w słuchawkę telefonu nie zważając nawet czy odbiorcą jest automatyczna sekretarka, czy człowiek...Do tego dochodzi poranny kac i próba ostawienia alkoholu lecz...życie jest tak trudne dla słabej Rachel, że pić musi co dzień...Przy okazji dochodzi obserwacja innego domu, innej pary i wyobrażanie sobie ich idealnego życia, co w konsekwencji okazuje się mrzonką tej dwójki. Scott i Megan, bo o nich mowa, to małżeństwo ludzi milczących. Ich obraz spoza szyb wygląda może i idealnie lecz wystarczy otworzyć okno, by ujrzeć ich twarze...Ich samotność...I dochodzi do tragedii. • Pomysł ciekawy, fascynujący, ciekawiący ciągiem dalszym, ale ksiązkę można przeczytać i podać dalej. Nie musi stać w domowej biblioteczce. • Jedyne co polecam - KAROLINA GRUSZKA jak olektor. • Dobrze się słucha;)
  • [awatar]
    agnesto
    Niby nowy Jo Nesbo...niby to nie faktycznie taki jak Nesbo, bo daleko mu do mistrza. Zachęcona opiniami i reklamami, wzięłam... i 3 szybkie wieczorne czytania wystarczyły, by stwierdzić, że jeden tytuł i wystarczy. • Motyw i sam pomysł świetny - lecz poza tym rządzi szablon. Komisarz ma córkę / dziennikarkę/, ta oczywiście też prowadzi śledztwo. I w konsekwencji sama wpada w tarapaty - ląduje w bagażniku i ...OCh ACH cudem z niego wychodzi. A co najlepsze, nawet spętana potrafi się w tym bagażniku rozpętać. Toż to fenomenalna girl. I biegnie tam, gdzie morderca chce, choć go przy niej nie ma. No ŚMIECH jest.... • Wielka szkoda, bo najgorsze jest tylko ostatnie 80 stron. poczatek boski...
  • [awatar]
    agnesto
    Genialna część (już 4) o przygodach fryzjera damskiego, któremu daleko do schludnego noszenia się, a tym bardziej do prowadzenia wysokiej klasy salonu fryzjerskiego. Jednemu i drugiemu daleko do jako takiego wyglądu, nie mówiąc o prowadzeniu się;) I niestety nasz fryzjer znowu zostaje wplątany w intrygę. A oczywiście zaczyna się niewinnie. Do zakładu wchodzi małolata Quesito z prośbą o znalezienie Romóla Przystojniaka, dawnego znajomego z... ośrodka ludzi myślących inaczej od normalnych, gdzie doktor Sugranes sprawował władzę a tegoż żaden nie darzył sympatią. Ale, wracajmy do akcji. Romólo planuje nadzwyczajny skok i proponuje udział naszemu fryzjerowi. Ten, uczciwy do bólu i wierny, no też tak raczej, odmawia, aczkolwiek rozważa. I na drugi dzień Romólo znika, a pojawia się Quesito i swoimi ślepiami małej słodkiej dziewczynki jadającej lody Magnum i nic poza tym, prosi Fryzjera, by go odszukał. A ten, człek o miękkim sercu, godzi. I tak od kłębka do wariatkowa...co się tutaj dzieje, to komedia w najlepszym wydaniu. Zakład prosperuje idealnie, drzwi są ciągle zamknięte a na klienta czeka się z utęsknieniem, ale nie ma tego złego. Można czasem zostawić go pod opieką kogoś nawet i obcego... Fryzjer poznaje rodzinę z Chin, która prowadzi sklep na przeciwko i do którego to drzwi się wiecznie otwierają, a naiwni klienci kupują wszystko co widzą - a są tam cuda niezbadane. A mając leciwą sylwetkę i jadając tylko przy okazjach, nasz fryzjer zostaje zapraszany na obiady, co mu się niezmiernie podoba. Chińczycy są tak mili, że kłaniając się w pas czasem nawet walą nosem w kolana. • Jest i fenomenalna siostra naszego wariata, Candida, "dama" lekkich obyczajów, choć do damy jej daleko, ale daje tym, co płacą. Candida jest potrzebna, wciela się w samą Angelę Merkel, kanclerz Niemiec. Ale to sprawa najwyższej wagi państwowej!!! Zapobiegają zamachowi!!! I nawet upadek z tarasu Candidy-Merkel podczas przemowy nie jest w stanie naruszyć jej melonów i jej samej. Ale to nic. Fryzjer do całej akcji poszukiwać Romóla najmuje akordeonistkę, kumpla udającego martwy posąg i dostarczyciela pizzy, którzy grosza nie dostają, bo pracodawca tylko nożyczki może zaoferować i to co najmniej tępe, a groszem nie śmierdzi. Ale akcja i działania tej grupy osiągają swój cel pod każdym szerokim łukiem... • Niebywała powieść. Zawsze czytając perypetie fryzjera damskiego odnoszę wrażenie, że Mendoza pisząc rechota pod nosem. Nie możliwością jest czytać i nie śmiać się, o powadze nie wspomnę. Każda część jest bezbłędna, każda na wysokim poziomie. Wyobraźnie Eduarda nie ma granic i to jest największym mistrzostwem pisarza. Mendoza, rocznik 43ci a bawi się jak chłopiec. Majstersztyk w 1001%.
Ostatnio ocenione
1 2 3 4 5
...
98
  • Złota maska
    Dołęga-Mostowicz, Tadeusz
  • Kajdany
    Kowaliński, Bartłomiej
  • Sprzedawczyk
    Beatty, Paul
  • Niepowinność
    Radziszewski, Paweł
  • Eutymia
    Mirosław, Grzegorz
  • Autyzm
    Stalka-Jarska, Joanna
Nikt jeszcze nie obserwuje bloga tego czytelnika.
KrakowCzyta.pl to portal, którego sercem jest olbrzymi katalog biblioteczny, zawierający setki tysięcy książek zgromadzonych w krakowskich bibliotekach miejskich. To miejsce promocji wydarzeń literackich i integracji społeczności skupionej wokół działań czytelniczych. Miejsce, w którym możemy szukać, rezerwować, recenzować, polecać i oceniać książki.

To społeczność ludzi, którzy kochają czytać i dyskutować o literaturze.
W hali odlotów Międ­zyna­rodo­wego­ Portu Lotniczego im. Jana Pawła II Kraków-Balice został uruchomiony biblioteczny regał – Airport Library! To kolejny wspólny projekt z Centrum Edukacji Lotniczej (CEL) Kraków Airport! Airport Library, czyli Odlotowa Biblioteka to bezpłatny samoobsługowy regał, z którego mogą korzystać pasażerowie oczekujący na lot. Można znaleźć na nim książki dla dzieci oraz dorosłych w wersji polskiej oraz obcojęzycznej. Udostępnione dzieła należy odłożyć na półki biblioteczki przed odlotem. • Książki na ten cel przekazała Biblioteka Kraków oraz krakowskie konsulaty, współpracujące z Instytutem Kultury Willa Decjusza nad Wielokulturową Biblioteką dla krakowian. • Konsulaty, które przekazały książki na regał Airport Library: Konsulat Generalny Węgier w Krakowie, Konsulat Generalny Republiki Federalnej Niemiec w Krakowie, Konsulat Republiki Indonezji w Krakowie, Konsulat Generalny USA w Krakowie, Konsulat Generalny Republiki Słowackiej w Krakowie oraz Konsulat Królestwa Hiszpanii w Krakowie. • Airport Library to kolejny wspólny projekt Centrum Edukacji Lotniczej (CEL) Kraków Airport i Biblioteki Kraków. Obie instytucje rozpoczęły współpracę w maju 2022 roku, podczas Święta Rodziny Krakowskiej. W czerwcu w CEL została otworzona stała biblioteczka o tematyce podróżniczej „Odlotowa biblioteka” działająca na zasadzie book­cros­sing­owej­. Od lipca w filiach Biblioteki Kraków rozp­owsz­echn­iane­ są egzemplarze kwartalnika „Airside” wydawanego przez CEL Kraków Airport.
foo