Strona domowa użytkownika

Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
[awatar]
abolisega
Najnowsze recenzje
1 2 3
  • [awatar]
    abolisega
    Jak do tej pory najlepsza według mnie książka Eleny Ferrante. Uwielbiam jej styl pisania, szczególnie płynność z jaką przechodzi od opisów rzeczywistości do głębokiej analizy tego czym w ogóle jest macierzyństwo. • To opowieść o roli matki w życiu kobiety. I podobnie jak w Porzuceniu, nie ma ma mowy o przesłodzonych obrazkach miłości macierzyńskiej. To co podaje nam autorka to cierpka, prawdziwa , podania bez znieczulenia historia bycia matką, a jednocześnie historia o tym, gdzie podziać i co zrobić z abmicjami, pragnieniami i namiętnościami. Niemalże sielska atmosfera urlopu nad morzem zostaje zmącona przez jedno z pozoru niewinny incydent, który uruchamia splot wydarzeń pełnych napięcia i mocnych emocji. Najwięcej jednak dzieje się w środku naszej bohaterki. • Książka wibrująca nieprzyjemnym napięciem, niełatwa, ale nie mogłam się oderwać.
  • [awatar]
    abolisega
    Głównym wątkiem, wokół którego autorka prowadzi czytelnika jest legenda o tytułowym mitycznym wężu. Autorka snuje opowieść zaczynając od miejscowych legend, relacji miedzy bohaterami, a kończąc na sytuacji społeczno – politycznej w Wielkiej Brytanii końca XIX wieku (problemów mieszkaniowych najmniej zarabiających, sytuacji kobiet, postępu medycyny). • Atmosfera gęstnieje niczym powietrze w Altwinter, nie tylko z powodu pojawiającego się w wodach potwora, ale także przez zapętlanie się wzajemnych relacji głównych bohaterów. Trzeba przyznać, że wzajemne zależności i uczucia między bohaterami odzwierciedlone są z największą precyzją i delikatnością, co wciąga i pozostawia miejsce dla wyobraźni. • Czytając tę książkę ma się wrażenie atmosfery mrocznej i niejednoznacznej jak u sióstr Bronte. Opowieść bardzo przypomina mi „Tkaninę z Henke” i „Siostrzane dzwony” przede wszystkim ze względu na atmosferę panująca w wiosce, po pojawieniu się głównej bohaterki.
  • [awatar]
    abolisega
    Mam mieszane uczucia dotyczące tej książki. Jest dla mnie niespójna i nierówna. Sam pomysł na wyprowadzenie dwóch równoległych bohaterek i oddanie im głosu jest ciekawy i powoduje spojrzenie na jedną opowieść z dwóch różnych punktów. A sama historia jest wciągająca, przynajmniej na początku. Duszne , parne, głośne Maroko w latach sześ­ćdzi­esią­tych­ XX wieku i dwie młode kobiety, których drogi splatają się nie po raz pierwszy. Alice i Lucy. To ich relacja i jej złożoność jest siłą napędową tej historii. Dziewczyny znają się z lat studenckich ale ich znajomość została nagle przerwana przez pewne tragiczne wydarzenie. Mimo upływu czasu i zmiany przestrzeni związane są ze sobą niewidzialną i "ciągle napiętą nicią". W pewnym momencie ma się nawet wrażenie, że Alice to alter ego Lucy. Książce i autorce nie można odmówić wspaniałego przedstawienia Maroka, wnikliwego, psyc­holo­gicz­nego­ opisu toksycznej relacji bohaterek i lekkości posługiwania się słowem. Ale im głębiej, tym płyciej. Role obydwu kobiet stają się coraz mniej złożone, a podział na "dobrą i niewinna" i "złą i wyrachowaną" aż drażni. Samo zakończenie bardzo przewidywalne. Szkoda bo pejzaże Maroka, nastroje polityczne i mocna kobieca relacja to wymarzony zaczyn wspaniałej książki.
  • [awatar]
    abolisega
    Dawno nie czytałam tak złożonej powieści. Książka składa się z trzech części połączonych osobą głównej bohaterki. Anna, bo taki pseudonim przyjmuje jako pacjentka Freuda, jest jednocześnie "przypadkiem medycznym", żyjącą kobietą i częścią tragiczniej historii XX wieku. Pierwsza część to realistyczna opowieść o jednej z pacjentek Zygmunta Freuda. Ale sposób przedstawienia jej historii jest niezwykły, zaczyna się bowiem od napisanego przez Annę ,na prośbę lekarza, poematu, który jest jak post narkotyczna wizja pobytu w tytułowym Białym Hotelu pełnym dziwnych zdarzeń, nieprzeciętnych gości i pulsującego erotyzmu ( szczerze mówiąc to ociekającego scenami mocno seksualnymi). A to dopiero początek opowieści gdzie przeszłość i przyszłość mieszają się i są nierozerwalne. Zmieniają się miejsca, narratorzy tej powieści, ale na każdej kartce jest podobny rytm czegoś co może się wydarzyć i co niepokoi czytelnika.Oniryczny świat i przerażająca rzeczywistość.
  • [awatar]
    abolisega
    Piękna i wciągająca opowieść o cenionej tłumaczce Pazit. Cała historia jest utkana ze skrawków wspomnień jej przyjaciół, rodziny, a także osób, które na jakimś etapie swojego życia zetknęły się z nią. Pazit to córka polskich Żydów, urodzona tuż po wojnie, wychowywana w Izraelu. Poznajemy ją tylko przez opowieści innych osób, bo sama bohaterka skrupulatnie wszystkie "dowody" swojego istnienia zniszczyła. Wielka potrzeba bycia i nie bycia jednocześnie przewija się przez całą opowieść. Ile ludzi, tyle wspomnień i odcieni Pazit, ale wspólnym mianownikiem jest na pewno jej ponadprzeciętna inteligencja, umiejętność słuchania, skrupulatność w pracy i w życiu. To piękna podróż i przyglądanie się czyjemuś życiu, ale to także głos osób, które były pierwszym pokoleniem po Zagładzie. Dzieci ocalałych, którym nie mówiono nic albo bardzo niewiele, ale które były naznaczone strachem i przerażającymi doświadczeniami rodziców. To momentami bardzo trudna i smutna opowieść, ale jednocześnie bardzo wzruszająca. Podkreślić należy sposób w jaki autorka traktuje swoją bohaterkę - czuje się za nią odpowiedzialna, szanuje jej przekonania i zgodnie z jej wolą nie pokazuje jej nam zdjęcia, nie nagina prawdy, nie koloryzuje i wymusza. Piękna literatura
Ostatnio ocenione
1 2 3 4
  • Kobieta z biblioteki
    Gentill, Sulari
  • Dziewczyna na Via Flaminia
    Hayes, Alfred
  • Pani March
    Feito, Virginia
  • Miłość to pies i kot
    Młynarska, Paulina
  • Listowieść
    Powers, Richard
  • Błękit
    Bilyeau, Nancy
Nikt jeszcze nie obserwuje bloga tego czytelnika.
KrakowCzyta.pl to portal, którego sercem jest olbrzymi katalog biblioteczny, zawierający setki tysięcy książek zgromadzonych w krakowskich bibliotekach miejskich. To miejsce promocji wydarzeń literackich i integracji społeczności skupionej wokół działań czytelniczych. Miejsce, w którym możemy szukać, rezerwować, recenzować, polecać i oceniać książki.

To społeczność ludzi, którzy kochają czytać i dyskutować o literaturze.
W hali odlotów Międ­zyna­rodo­wego­ Portu Lotniczego im. Jana Pawła II Kraków-Balice został uruchomiony biblioteczny regał – Airport Library! To kolejny wspólny projekt z Centrum Edukacji Lotniczej (CEL) Kraków Airport! Airport Library, czyli Odlotowa Biblioteka to bezpłatny samoobsługowy regał, z którego mogą korzystać pasażerowie oczekujący na lot. Można znaleźć na nim książki dla dzieci oraz dorosłych w wersji polskiej oraz obcojęzycznej. Udostępnione dzieła należy odłożyć na półki biblioteczki przed odlotem. • Książki na ten cel przekazała Biblioteka Kraków oraz krakowskie konsulaty, współpracujące z Instytutem Kultury Willa Decjusza nad Wielokulturową Biblioteką dla krakowian. • Konsulaty, które przekazały książki na regał Airport Library: Konsulat Generalny Węgier w Krakowie, Konsulat Generalny Republiki Federalnej Niemiec w Krakowie, Konsulat Republiki Indonezji w Krakowie, Konsulat Generalny USA w Krakowie, Konsulat Generalny Republiki Słowackiej w Krakowie oraz Konsulat Królestwa Hiszpanii w Krakowie. • Airport Library to kolejny wspólny projekt Centrum Edukacji Lotniczej (CEL) Kraków Airport i Biblioteki Kraków. Obie instytucje rozpoczęły współpracę w maju 2022 roku, podczas Święta Rodziny Krakowskiej. W czerwcu w CEL została otworzona stała biblioteczka o tematyce podróżniczej „Odlotowa biblioteka” działająca na zasadzie book­cros­sing­owej­. Od lipca w filiach Biblioteki Kraków rozp­owsz­echn­iane­ są egzemplarze kwartalnika „Airside” wydawanego przez CEL Kraków Airport.
foo