Recenzje dla:
Służące/ Kathryn Stockett
-
Książka poruszająca temat dyskryminacji nie w średniowieczu, ale w wieku XX- i to jest tragiczne. Wieku XXI czy będziesz bardziej tolerancyjny? Jeszcze trochę zostało do zrobienia :) • ------------------MINUSY: • - brak • -Ps.malutki minusik za bezpłciową okładkę, która nie sugeruje tej uczty,która nas czeka • ------------------PLUSY: • -książka uczy, książka bawi, książka wzrusza • -W tak poważny temat powieści zgrabnie zostały wplecione wątki komiczne. Zgrabne przeplatanie radości, uśmiechu ze smutkiem, wzruszeniem i zaszokowaniem- to niewątpliwy atut tej powieści • -na podstawie powieści powstał film o tym samym tytule. Odebrałam go rewelacyjnie. Gra aktorska na najwyższym poziomie. • ------------------Wnioski: • Książka MIODZIO
-
Bardzo ciekawa, ciepła powieść przyprawiona jednak nutą goryczy. Idealna lektura dla kobiet - młodszych i starszych - które boją się, że ich życie utknęło w martwym punkcie i że nic więcej już ich nie czeka oraz że na nic więcej nie zasłużyły. • W tej powieści jest miłość, przyjaźń, oddanie i odwaga, a wszystko to zaserwowane przez proste, kochające kobiety. • Czy czegoś mi brakowało? Tak. Zakończenie było słabe. Jakby autorka po 420 stronach się nagle przebudziła, że ma już prawie pół tysiąca stron zapisków i dobrze byłoby już zakończyć tę opowieść. Trochę rozczarowujące, pozostawia trochę pytań i zostawia w człowieku myśl typu "jak to tak? to już?". Niemniej jednak dla wszystkich wrażeń - godna polecenia.
-
Zachęcona pochlebnymi opiniami o "Służących" postanowiłam zapoznać się z tą zachwalaną lekturą. Będę szczera... Nie zrobiła ona na mnie jakiegoś wielkiego wrażenia. Język jakim posługuje się w powieści autorka mnie bardzo drażnił. Rozumiem, że chciała podkreślić w ten sposób charakter pewnych jej bohaterów, ale bez przesady... Świetnie natomiast, że pomysł na przedstawienie sytuacji służących oraz sposobu ich traktowania autorka zaczerpnęła korzystając w dużej mierze z własnego doświadczenia i wieloletnich obserwacji. To z całą pewnością powieść ponadczasowa, która bardzo wiele mówi czytelnikowi o wyswobadzaniu się z ograniczeń. W sumie nic odkrywczego, aczkolwiek z dużą dozą dobrego humoru. Można ją przeczytać, ale za lekturę obowiązkową bym jej nie uznała.
-
Autorka postanowiła napisać o ciężkiej pracy „kolorowych pomocy domowych” w burzliwych latach sześćdziesiątych. Pisarka sama wychowała się w Jackson • w stanie Missisipi, gdzie umiejscowiona jest akcja powieści. Zarówno ona jak i jej rodzeństwo zostało wychowane przez czarną służącą Demetrie. I pewnie te doświadczenia stały się inspiracją do napisania książki. W "Służących" bohaterkami są czarnoskóre kobiety,oraz odważna młoda dziennikarka………………….…….. Książka dotyka trudnych tematów, ale posiada również wątki humorystyczne. Warto ją przeczytać. Polecam gorąco, wspaniała lektura !!!