Szarlotka pachnąca marzeniami

Autor:
Iwona Czarkowska
Ilustracje:
Katarzyna Zalewska-Sadowska
Wyd. w latach:
2009 - 2014
ISBN:
978-83-7551-327-1, 978-83-7551-396-7
83-7551-327-1
Autotagi:
dokumenty elektroniczne
druk
e-booki
Więcej informacji...
4.0

Tuśka naprawdę ma na imię Karolina, a kiedy przyjeżdża na wakacje do Domu Pod Czterema Zegarami, pensjonatu, w którym pracują jej rodzice, zostaje Szarlotką. Nazywa ją tak malowniczy i roztargniony Kucharz Bazyli. Dziewczyna ma tak niezwykły węch, że potrafi rozpoznac składniki gotowanych potraw, czym natychmiast zaskarbia sobie przyjaźń Bazylego. Wspólnie próbują odnaleźć niezawodny przepis dziadka Bazylego na potrawę, która kucharzowi z Domu Pod Czterema Zegarami zapewni zwycięstwo w konkursie kulinarnym. Pojawia się też Patryk, który darzy Tuśkę sympatią. Mnóstwo zwariowanych przygód, rozwiązywanie tajemnic i ciekawostki kulinarne oraz przepisy na wspaniałe potrawy, m.in. pyszną szarlotkę.

Więcej...
Wypożycz w krakowskiej bibliotece
Dostęp online
Dodaj link
Recenzje
  • Iwona Czarkowska to autorka książek dla dzieci i młodzieży, choć nie tylko. Jedną z pozycji, którą wydała jest „Szarlotka pachnąca marzeniami”. Książka ukazała się dzięki wydawnictwu Bis w 2013 roku. • Tuśka, a właściwie Karolina, spędza wakacje z rodzicami w ich miejscu pracy – pensjonacie Błękitny Struś. Dziewczyna ma słaby wzrok, za to doskonały węch. Potrafi rozpoznać wiele zapachów. Zaprzyjaźnia się przez to z kucharzem, Bazylim, który twierdzi, że kot, który buszuje po całym obiekcie, jest jego dziadkiem. A właściwie to po śmierci dziadek zamienił się w kota. Kot jest bardzo mądry i nieraz pomaga Bazylemu w kłopotach. Karolina lubi przesiadywać w kuchni, chociaż gdy poznaje Patryka spędza z nim sporo czasu. Jego babcia opowiada jej o duchu, który straszy w pensjonacie. Tuśka widzi go kilka razy – to Chińczyk wypowiadający dziwne sentencje i podkradający garnki z kuchni. Dziewczyna boi się, że zwariowała. Na dodatek codziennie o tej samej porze czuje mięte i słyszy cichą melodyjkę. Jednak trop prowadzi ją do ślepego korytarza. Bazyli opowiada jej o skarbie, który miał przekazać mu dziadek i który ukryty jest gdzieś w pensjonacie. Kucharz marzy o pieniądzach, za które mógłby wykupić obiekt należący do jego rodziny. Jedynym ze sposobów zdobycia dużej sumy jest wygrana w konkursie kulinarnym. Bazyli boi się jednak, że przegra z jedną z mieszkanek miasteczka. Na dodatek nie ma jeszcze przepisu na konkursową potrawę. Czy pomoże mu Tuśka? A może kot? • Książka jest dobrze napisaną zbieraniną małych sytuacji, które łączą się w jedną opowieść. Każdy rozdział pachnie i smakuje inaczej. Tuśka ma świetny węch i doskonale potrafi opisać to, co czuje. Bazyli natomiast bardzo dobrze gotuje, co też wywołuje ślinkę u czytającego. • Tuśka to sympatyczna dziewczyna, która bardziej podobała mi się na początku książki, niż w ostatnim rozdziale. To typowa nastolatka, która spędza wakacje w pięknym miejscu i zaprzyjaźnia się z nowymi osobami. Przy okazji bierze udział w wielu dziwnych sytuacjach – widzi ducha, ukrywa psa, ma omamy zapachowe i wzrokowe. To wszystko jednak jest tylko zasługą bujnej wyobraźni dziewczyny i splotu kilku nieporozumień. • Książka napisana jest prostym językiem. Czasem tylko akcja pędzi tak, że w jednej linijce zaczyna się jakaś czynność, by w drugiej już się skończyła, mimo że wymagała trochę więcej czasu. Poza tym znalazłam kilka miejsc, w których brakowało znaków inte­rpun­kcyj­nych­, a raz wpadło mi w oko „l” zamiast „ł”. • Oprócz treści mamy też przepisy. Wyróżniono je od narracji specjalnym tłem. Są one związane z tym, co właśnie wspomniane było w rozdziale. Poprzedzają je informacje związane z gotowaniem i kuchnią, do których wpleciono odrobinę historii. • Trzeba też wspomnieć o ilustracjach autorstwa Katarzyny Sadowskiej. Pojawiają się między tekstem, czasem zajmują osobną stronę. To czarno-białe rysunki, bardzo proste, ale ubarwiające lekturę. Także w przepisach je znajdziemy, wtedy obrazują jakiś składnik bądź narzędzie kuchenne. • Książkę czyta się szybko i przyjemnie. To ciekawa lektura, nastawiona na nieco młodszych ode mnie czytelników. Ma wątki przygodowe, fantastyczne (dziadek w ciele kota!) a także miłosne. Powieść jest wyważona i dobrze skonstruowana. Nie brak jej niczego. • Komu polecam? Młodym czytelnikom, którzy szukają czegoś interesującego na deszczowe dni. Na pewno spodobają wam się zapachy, które pojawiają się w książce. Zajrzyjcie, polecam.
Dyskusje

Brak wątków

Przejdź do forum
Nikt jeszcze nie obserwuje nowych recenzji tego dzieła.
Opis
Autor:Iwona Czarkowska
Ilustracje:Katarzyna Zalewska-Sadowska
Wydawcy:NASBI (2014) ebookpoint BIBLIO (2014) Wydawnictwo BIS (2009-2014) Legimi (2013) IBUK Libra (2013) Wydawnictwo BIS S p. z o. o (2013)
ISBN:978-83-7551-327-1 978-83-7551-396-7 83-7551-327-1
Autotagi:beletrystyka dokumenty elektroniczne druk e-booki epika książki literatura literatura piękna powieści proza zasoby elektroniczne
Powyżej zostały przedstawione dane zebrane automatycznie z treści 16 rekordów bibliograficznych, pochodzących
z bibliotek lub od wydawców. Nie należy ich traktować jako opisu jednego konkretnego wydania lub przedmiotu.
Okładki
Kliknij na okładkę żeby zobaczyć powiększenie lub dodać ją na regał.
KrakowCzyta.pl to portal, którego sercem jest olbrzymi katalog biblioteczny, zawierający setki tysięcy książek zgromadzonych w krakowskich bibliotekach miejskich. To miejsce promocji wydarzeń literackich i integracji społeczności skupionej wokół działań czytelniczych. Miejsce, w którym możemy szukać, rezerwować, recenzować, polecać i oceniać książki.

To społeczność ludzi, którzy kochają czytać i dyskutować o literaturze.
W hali odlotów Międ­zyna­rodo­wego­ Portu Lotniczego im. Jana Pawła II Kraków-Balice został uruchomiony biblioteczny regał – Airport Library! To kolejny wspólny projekt z Centrum Edukacji Lotniczej (CEL) Kraków Airport! Airport Library, czyli Odlotowa Biblioteka to bezpłatny samoobsługowy regał, z którego mogą korzystać pasażerowie oczekujący na lot. Można znaleźć na nim książki dla dzieci oraz dorosłych w wersji polskiej oraz obcojęzycznej. Udostępnione dzieła należy odłożyć na półki biblioteczki przed odlotem. • Książki na ten cel przekazała Biblioteka Kraków oraz krakowskie konsulaty, współpracujące z Instytutem Kultury Willa Decjusza nad Wielokulturową Biblioteką dla krakowian. • Konsulaty, które przekazały książki na regał Airport Library: Konsulat Generalny Węgier w Krakowie, Konsulat Generalny Republiki Federalnej Niemiec w Krakowie, Konsulat Republiki Indonezji w Krakowie, Konsulat Generalny USA w Krakowie, Konsulat Generalny Republiki Słowackiej w Krakowie oraz Konsulat Królestwa Hiszpanii w Krakowie. • Airport Library to kolejny wspólny projekt Centrum Edukacji Lotniczej (CEL) Kraków Airport i Biblioteki Kraków. Obie instytucje rozpoczęły współpracę w maju 2022 roku, podczas Święta Rodziny Krakowskiej. W czerwcu w CEL została otworzona stała biblioteczka o tematyce podróżniczej „Odlotowa biblioteka” działająca na zasadzie book­cros­sing­owej­. Od lipca w filiach Biblioteki Kraków rozp­owsz­echn­iane­ są egzemplarze kwartalnika „Airside” wydawanego przez CEL Kraków Airport.
foo