Anioły jedzą trzy razy dziennie:

147 dni w psychiatryku

Autor:
Grażyna Jagielska
Wydawca:
Społeczny Instytut Wydawniczy Znak (2013-2014)
ISBN:
83-89291-81-9, 978-83-240-2870-2
Autotagi:
druk
książki
powieści
3.2 (17 głosów)

Poznaj tajemnice, o których nie mówimy nawet najbliższym. Autorka głośnej "Miłości z kamienia" przełamuje kolejne tabu. Grażynę Jagielską przez lata paraliżował strach. Żyła problemami męża. Dla jego pasji poświęciła swoje życie. W końcu jednak musiała zawalczyć o siebie. Przeżyła własny älot nad kukułczym gniazdemö. Spędziła pół roku w szpitalu psychiatrycznym. Poznała kobiety, które tak jak ona długo udawały, że wszystko jest w porządku. Spotkała twardzieli, którzy musieli nauczyć się płakać. Była w miejscu, w którym można było wszystko. Nie wolno było jednego - kłamać. [lubimyczytac.pl]
Więcej...
Wypożycz w krakowskiej bibliotece
Dostęp online
Brak zasobów elektronicznych
dla wybranego dzieła.
Dodaj link
Recenzje
  • Anioł pełen lęku • Anioła właśnie, także Jezuska, Ratownika i inne osoby walczące nie tylko na wojnie, ale przede wszystkim walczące z własnym lękiem opisała Grażyna Jagielska w książce „Anioły jedzą trzy razy dziennie”. Jeśli jedzą regularnie – w porządku, gorzej kiedy umierają ze strachu. Działo się tak z Karolinką, która wiedziała, że jest aniołem, chciała zniknąć, przestać jeść, oddychać. Potrzeba naśladownictwa nieziemskiej istoty wynikała z obezwładniającego lęku. Przecież taki anioł, jeśli chce, jest niewidzialny. • Pełny tekst recenzji na portalu Czytam w wannie. • [Link] • Katarzyna Nowicka • BPMiG w Zagórowie
    +2 trafna
  • jak dla mnie za bardzo chaotyczna narracja
  • Szukałam drugiego dnia, ale chaotyczny zapis przeszkadza w skupieniu się nad treścią książki...
  • Trudno pisać o tej książce/pamiętniku pełnej autentycznych wspomnień z pobytu w szpitalu psychiatrycznym. Szczerość wyznań, dialogów, własnej zagubionej tożsamości - wszystko to wypełzając z pacjentki-Jagielskiej wchodzi w czytelnika, zagnieżdża się w nim, zaczyna tłumić duszę i wewnętrzny spokój. Trudno się oddycha, trudno też cieszyć się z własnego życia, nawet tego szaroburego, bo przecież zawsze weselszego od tego, o jakim czytamy. Siedzimy bowiem w zamkniętym szpitalu, uczestniczymy w codziennych zajęciach chorych, bierzemy przepisane leki, chodzimy na spotkania grupy i staramy się mówić o sobie, bo to jest w końcu potrzebne do uzdrowienia. Szpital, co ciekawe, daje możliwość wyjścia, lecz nikt nie chce z tych przepustek korzystać. Każdy ma świadomość, że sobie po prostu nie poradzi. Że to za szybko, za dużo bodźców, za wiele emocji, podczas gdy człowiek się tak boi..lęka... Jedyne czego ma świadomość, to fakt, że nadal musi tu być, bo jest nadal \"inny\". Jezusek nie ma swojego terytorium, nie wie co to prywatna sfera, nie potrafi mówić \"nie\". Marek to weteran wojny afgańskiej, pełen traumy. Ratownik nosi części ciała swojego kolegi, którego na miejscu nie uratował, a którego teraz zbiera. Są i kobiety, jak choćby Karolinka-Anioł czy pani Stasia nazwana Starą Wydrą, która wszystkim \"rozwala\" hospitalizację. • Spotkania grup, wspólne konfrontacje i rozmowy to próby ratowania siebie. A każdy jest inny. Jednego wypełnia niekontrolowana agresja, podczas gdy drugi siedzi biernie przy stoliku i w ciszy gra na laptopie... Tu furia miesza się z lękiem, strach z odwagą i tupet z izolacją i milczeniem. Tu jest wszystko. • Autorka, będąc częścią tej społeczności, opisała i ich i siebie, bo sama trafiła tam dobrowolnie - diagnoza: stres bojowy. Czeka na męża, który wyjeżdża. On wraca cały, a ona się leczy.. • \"Tak naprawdę jest to stres mojego męża, ale on zawsze oddawał mi wszystkie swoje kłopoty\"
1 2
Dyskusje

Brak wątków

Przejdź do forum
Nikt jeszcze nie obserwuje nowych recenzji tego dzieła.
Okładki
Kliknij na okładkę żeby zobaczyć powiększenie lub dodać ją na regał.
KrakowCzyta.pl to portal, którego sercem jest olbrzymi katalog biblioteczny, zawierający setki tysięcy książek zgromadzonych w krakowskich bibliotekach miejskich. To miejsce promocji wydarzeń literackich i integracji społeczności skupionej wokół działań czytelniczych. Miejsce, w którym możemy szukać, rezerwować, recenzować, polecać i oceniać książki.

To społeczność ludzi, którzy kochają czytać i dyskutować o literaturze.
W hali odlotów Międ­zyna­rodo­wego­ Portu Lotniczego im. Jana Pawła II Kraków-Balice został uruchomiony biblioteczny regał – Airport Library! To kolejny wspólny projekt z Centrum Edukacji Lotniczej (CEL) Kraków Airport! Airport Library, czyli Odlotowa Biblioteka to bezpłatny samoobsługowy regał, z którego mogą korzystać pasażerowie oczekujący na lot. Można znaleźć na nim książki dla dzieci oraz dorosłych w wersji polskiej oraz obcojęzycznej. Udostępnione dzieła należy odłożyć na półki biblioteczki przed odlotem. • Książki na ten cel przekazała Biblioteka Kraków oraz krakowskie konsulaty, współpracujące z Instytutem Kultury Willa Decjusza nad Wielokulturową Biblioteką dla krakowian. • Konsulaty, które przekazały książki na regał Airport Library: Konsulat Generalny Węgier w Krakowie, Konsulat Generalny Republiki Federalnej Niemiec w Krakowie, Konsulat Republiki Indonezji w Krakowie, Konsulat Generalny USA w Krakowie, Konsulat Generalny Republiki Słowackiej w Krakowie oraz Konsulat Królestwa Hiszpanii w Krakowie. • Airport Library to kolejny wspólny projekt Centrum Edukacji Lotniczej (CEL) Kraków Airport i Biblioteki Kraków. Obie instytucje rozpoczęły współpracę w maju 2022 roku, podczas Święta Rodziny Krakowskiej. W czerwcu w CEL została otworzona stała biblioteczka o tematyce podróżniczej „Odlotowa biblioteka” działająca na zasadzie book­cros­sing­owej­. Od lipca w filiach Biblioteki Kraków rozp­owsz­echn­iane­ są egzemplarze kwartalnika „Airside” wydawanego przez CEL Kraków Airport.
foo