Złodziej fal
Tytuł oryginalny: | Donde fuimos invencibles |
---|---|
Autor: | María Oruña |
Tłumacz: | Joanna Ostrowska |
Wydawcy: | Wydawnictwo WAM (2025) Mando (2025) |
ISBN: | 978-83-277-4627-6 |
Autotagi: | druk książki powieści proza |
4.0
|
|
|
|
-
W nadmorskiej rezydencji Quinta del Amo podobno w nocy straszą duchy. Tak przynajmniej uważa wnuk właścicielki domu - amerykański pisarz Carlos Green, który przybywa do Hiszpanii, aby przygotować do sprzedaży odziedziczoną w spadku posiadłość. Może i na tym sprawa by się skończyła, gdyby nie dwa, następujące po sobie dziwne zgony na terenie rezydencji. Wpierw umiera stary ogrodnik, a dzień później sprzątająca tam Wenezuelka. Do akcji wkracza pani komisarz Valentina Redondo, a sprawą duchów zajmują się zarówno badacz zjawisk paranormalnych Christian Valle, jak i twardo stąpający po ziemi profesor Alvaro Machin. • "Złodziej fal" ma swój intrygujący klimacik. Stara rezydencja, duchy przeszłości, oranżeria i genius loci. Tajemnicze morderstwa, ukryta księga Kopernika i inspiracja kryminałami Agaty Christie. Tak, to zdecydowanie obiecuje ciekawą lekturę. Zwłaszcza podczas seansu spirytystycznego można dostać gęsiej skórki. Ale, ale... • Tak dobrze zapowiadający się klimacik psuje lekki fetor snujący się z samego zakończenia. Troszkę szkoda. Mogło być nieco bardziej zagadkowo, więcej niedomówień, a mniej łopatologicznego tłumaczenia zaplątanej intrygi z bądź, co bądź dość banalnym finałem.