The Hobbit:
filmowa trylogia
Inne tytuły: | Hobbit, or there and back again |
---|---|
Reżyseria: | Peter Jackson |
Kompozytor: | Howard Leslie Shore |
Aktorzy: | Ian McKellen Martin Freeman Richard Armitage |
Dubbing: | Waldemar Barwiński Szymon Kuśmider Wiktor Zborowski |
Scenariusz: | Frances Walsh Philippa Boyens Guillermo del Toro J. R. R. Tolkien (1892-1973) |
oraz: | Andrew Lesnie (1956-2015) |
Wydawca: | Galapagos (2015) |
Autotagi: | DVD filmy nagrania wideo |
Źródło opisu: | Miejska Biblioteka Publiczna w Mińsku Mazowieckim - Katalog zbiorów |
2.0
|
|
-
Nie dorasta do pięt Władcy Pierścieni. Efekty komputerowe wyglądają paskudnie, akcja również nie angażuje a całość( przez to że nie potrzebnie jest trylogią z czego każdy film trwa trzy godziny) jest po prostu nudna. Peter Jackson ewidentnej nie miał już pasji w tym uniwersum i całą trylogię Hobbita ogląda się jak zwiędły i nieciekawy spektakl złych i chaotycznych decyzji oraz wypalenia. • Jedyne co może ratować ten film to aktorzy i production design. Chociaż to drugie nie do końca bo choć niektóre lokacje i rekwizyty wykonane przez Studio Weta są naprawdę świetne … to ta cala ciężka praca ginie pośród naprawdę okropnego CGI. Ale aktorstwo jest 10/10 . Ian Mckellen czy świętej pamięci Christopher Lee grają jak zawsze - z klasą … ale, wydają się być dziwnie zagubieni. I tak można też wnioskować po materiałach behind the scenes. Reżyser po prostu nie ma ciekawej wizji i Peter dostał te robotę tylko dlatego że WB chciało powtórkę z poprzedniej trylogii i nie chcieli tego oryginalnego i niesamowitego filmu jaki chciał im dać Guiellmo Del Toro. • Całej tej trylogii po prostu brakuje polotu i świeżości .