Phenomen
Autor: | Maciej Rapa |
---|---|
Ilustracje: | Dorota Przemorska Paweł Kuś |
Wydawcy: | Wydawnictwo Hm (2024) Wydawnictwo Polianna (2020) Legimi (2020) Ridero (2020) |
ISBN: | 978-83-67448-91-8, 978-83-8221-639-4 978-83-951390-8-6 |
Autotagi: | dokumenty elektroniczne druk e-booki książki powieści proza |
5.0
|
|
|
|
-
Nadszedł Phenomen, świat się zmienił. Już nic nie jest takie samo jak kiedyś. Trzeba od początku poznać Nowy Świat i nauczyć się w nim funkcjonować. • Mi początkowo trudno było się odnaleźć w nowej rzeczywistości i zrozumieć to, co się dzieje. Świat został wywrócony do góry nogami. Chciałabym Wam tutaj podać parę przykładów, ale powstrzymam się, bo poznawanie tego świata to była ogromna przyjemność🤩 ale tego krajobrazu nie chciałabym poznawać podczas wakacyjnych wycieczek! • To był tylko początek, który miał wprowadzić czytelnika. Następnie autor wszystko po kolei wyjaśnia, precyzyjnie opisuje Nowy Świat i występujące tam potwory i postacie. Cała akcja jest mocno dynamiczna. Tu ciągle się coś dzieje i nie ma miejsca na chwilę odpoczynku. Jedynymi spokojniejszymi momentami jest walka Bladego z samym sobą i swoimi wyrzutami sumienia. Ale dzięki temu książka ta dostaje więcej głębi. • Zwiadowcy - czyli poszukiwacze ocaleńców, ludzi którzy przeżyli, byli świetnie wykreowani i mocno nakreśleni. Wyruszają w wielką misję, by uratować siebie i miejsce w którym żyją. Każda z osób biorących udział w wyprawie czymś się wyróżniała - to było super! I bardzo się cieszę, że wśród nich znalazła się kobieta o silnym charakterze✨ • Nie znam pana Macieja, ale to co mogę o nim powiedzieć, to na pewno że jest kreatywny. Fantazja mocno go poniosła przy pisaniu tej książki, i dobrze. • 🤭 Pojawia się tu mnóstwo przedziwnych potworów, a każdy z nich jest dokładnie opisany, dzięki czemu wiemy z czym mamy do czynienia. • A już nie wspominając o "bujnej" roślinności Nowego Świata! Wiem, że nie chciałam zdradzać, ale wyobraźcie sobie rosnące zapalniczki! • Ku mojej uciesze - nie ma romansu, yeeey 🔥 • Bałam się bardzo, że ukochana Rdza zostanie w coś wplątana ale na szczęście ją interesowała tylko walka i bezpieczeństwo grupy. • Dzięki lekkiemu pióru autora, niezwykle ciekawej fabule i umiejętnie prowadzonych akcji ta książka została moją ulubioną sci-fi :) Oby tak dalej! Z niecierpliwością czekam na drugą część