Miasto glin

Tytuł oryginalny:
Cop town
Autor:
Karin Slaughter
Tłumacz:
Paweł Wolak
Wydawca:
Warszawskie Wydawnictwo Literackie Muza (2016)
ISBN:
978-83-287-0349-0, 83-287-0349-0
Autotagi:
druk
powieści
proza
4.1 (8 głosów)
Wypożycz w krakowskiej bibliotece
Dostęp online
Brak zasobów elektronicznych
dla wybranego dzieła.
Dodaj link
Recenzje
  • Karin potrafi podkręcać napięcie w książkach ,początek jest średni ale od połowy oj dzieje się sporo ,no i ta końcówka .
  • „Miasto glin” udowadnia, że Karin Slaughter jest jedną z najlepszych amerykańskich pisarek… Autorka wciąga czytelnika w zagadkową intrygę. Powieść jest pełna zaskakujących zwrotów akcji i od początku do końca trzyma w napięciu. • – „The Huffington Post” • W tej powieści w pełni rozkwita talent Karin Slaughter, a efekty jej pracy zapierają dech w piersiach. „Miasto glin” jest jedną z książek, które trzeba przeczytać. • – Bookreporter.com • Majstersztyk… O wiele więcej niż zwykły thriller… Zapadające w pamięć postaci kobiece i działający na wyobraźnię opis Atlanty sprawiają, że „Miasto glin” jest jedną z tych książek, które wywarły na mnie ostatnio największe wrażenie. • – Kathryn Stockett, autorka bestsellerowej powieści „Służące” • Pod powyższymi opiniami, zdecydowanie mogę się podpisać. Autorka ma niesamowity styl, który sprawia, że czytanie jest przyjemnością i ciężko oderwać się od kolejnych stron. Stopniowo buduje napięcie, wprowadzając czytelnika w doskonale przedstawiony świat. Opisy Atlanty, poszczególnych miejsc, które idealnie dopełnia zamieszczona na pierwszych stronach mapa miasta, jej mieszkańców i kolejnych okolic nie należą do nużących i pozwalają się przenieść w czasie do lat siedemdziesiąty, pobudzając wyobraźnię do granic możliwości. Protekcjonalne podejście do kobiet, rasizm widoczny na każdym kroku, a nawet wątek dotyczący homofobii, to zaledwie część całości, która opiewa o wiele innych zjawisk z tamtego okresu. Nie można nie wspomnieć o świetnie przedstawionym trybie pracy policji. Trudy, z jakimi zmagała się od pierwszego dnia Kate, początkowo sprawiały, że zastanawiałam się, czemu w ogóle pokusiła się o taką pracę. Praktycznie wyklinałam ją w myślach, prosząc, by doprowadziła się do porządku, bo wydawała się w ogóle nie pasować do tego świata, czym niesamowicie mnie irytowała. Z kolejnymi stronami, zapałałam jednak sympatią do tej postaci, podobnie jak i innych, z którymi zapoznaje nas Karin Slaughter. Każda z nich jest naprawdę charyzmatyczna. Każda to swego rodzaju indywiduum. Brnąc przez kolejne strony, poznajemy ich myśli, nastawienie do codzienności, z jaką się spotykają, do bliskich osób, oraz wspó­łpra­cown­ików­, którzy nie należą do idealnych. Pobocznym postaciom również nie można zarzucić braku charakteru. Widać, że autorka dokładnie przemyślała wszystko to, co chciała przedstawić czytelnikom. Rozpoczynając tę historię, wprowadza sporą dawkę napięcia, które wzrasta wraz z przeczytaniem kolejnych stron, a zauważyć trzeba, że książka nie należy, do najkrótszych i jest to kilka długich godzin czytania, które tak naprawdę mijają w mgnieniu oka. Naprawdę spodobało mi się to, jak została przedstawiona postać Kate, która z nieporadnej policjantki stała się taką, która potrafiła poradzić sobie z najgorszymi sytuacjami, mającymi związek ze sprawą Strzelca. Podsumowując, każdy, kto ma ochotę na dłuższą, ale przyjemną lekturę, zatracając się w klimatach lat sied­emdz­iesi­ątyc­h, kręcących się wokół kryminalnych spraw, powinien sięgnąć po „Miasto glin” i osobiście przekonać się, że autorka ma ogromny talent, obok którego nie sposób przejść obojętnie.
  • Nie przebrnęłam, nie wciągnęła mnie.
  • Wciągająca sensacja, osadzona w oryginalnych realiach i pokazująca oryginalną perspektywę. Szybka akcja, mocne postacie, sprawne pióro. Polecam.
Dyskusje

Brak wątków

Przejdź do forum
Nikt jeszcze nie obserwuje nowych recenzji tego dzieła.
Okładki
Kliknij na okładkę żeby zobaczyć powiększenie lub dodać ją na regał.
KrakowCzyta.pl to portal, którego sercem jest olbrzymi katalog biblioteczny, zawierający setki tysięcy książek zgromadzonych w krakowskich bibliotekach miejskich. To miejsce promocji wydarzeń literackich i integracji społeczności skupionej wokół działań czytelniczych. Miejsce, w którym możemy szukać, rezerwować, recenzować, polecać i oceniać książki.

To społeczność ludzi, którzy kochają czytać i dyskutować o literaturze.
W hali odlotów Międ­zyna­rodo­wego­ Portu Lotniczego im. Jana Pawła II Kraków-Balice został uruchomiony biblioteczny regał – Airport Library! To kolejny wspólny projekt z Centrum Edukacji Lotniczej (CEL) Kraków Airport! Airport Library, czyli Odlotowa Biblioteka to bezpłatny samoobsługowy regał, z którego mogą korzystać pasażerowie oczekujący na lot. Można znaleźć na nim książki dla dzieci oraz dorosłych w wersji polskiej oraz obcojęzycznej. Udostępnione dzieła należy odłożyć na półki biblioteczki przed odlotem. • Książki na ten cel przekazała Biblioteka Kraków oraz krakowskie konsulaty, współpracujące z Instytutem Kultury Willa Decjusza nad Wielokulturową Biblioteką dla krakowian. • Konsulaty, które przekazały książki na regał Airport Library: Konsulat Generalny Węgier w Krakowie, Konsulat Generalny Republiki Federalnej Niemiec w Krakowie, Konsulat Republiki Indonezji w Krakowie, Konsulat Generalny USA w Krakowie, Konsulat Generalny Republiki Słowackiej w Krakowie oraz Konsulat Królestwa Hiszpanii w Krakowie. • Airport Library to kolejny wspólny projekt Centrum Edukacji Lotniczej (CEL) Kraków Airport i Biblioteki Kraków. Obie instytucje rozpoczęły współpracę w maju 2022 roku, podczas Święta Rodziny Krakowskiej. W czerwcu w CEL została otworzona stała biblioteczka o tematyce podróżniczej „Odlotowa biblioteka” działająca na zasadzie book­cros­sing­owej­. Od lipca w filiach Biblioteki Kraków rozp­owsz­echn­iane­ są egzemplarze kwartalnika „Airside” wydawanego przez CEL Kraków Airport.
foo