Czytałem kilkanaśćie książek ale dawno temu. Bardzo różny poziom pisarski, część nie pasuje do filmów, ale ogólnie bardzo rozwijają uniwersum. Teraz jest mnóstwo komiksów i moje wrażenia są właściwie takie same. Książki związane bezpośrednio z filmami są wtórne (rozszerzony scenariusz) i nic nie wnoszą do historii
Wyniki wyszukiwania
Szukaj w wątku