Mnie się film średnio podobał. Może to wszystko dlatego, że najpierw czytałam książkę i nie potrafię go teraz obiektywnie ocenić? ;)😉
A tak w ogóle, to nie podoba mi się sposób kręcenia filmów, jaki można teraz coraz częściej spotkać - chodzi mi mianowicie o efekt "latającej kamery" jakby była trzymana na ramieniu czy coś. Nie wiem jak to dokładnie określić, bo w zasadzie się na tym nie znam. W każdym razie w "Igrzyskach śmierci" coś takiego zaobserwowałam.
Mnie się film średnio podobał. Może to wszystko dlatego, że najpierw czytałam książkę i nie potrafię go teraz obiektywnie ocenić? ;)
A tak w ogóle, to nie podoba mi się sposób kręcenia filmów, jaki można teraz coraz częściej spotkać - chodzi mi mianowicie o efekt "latającej kamery" jakby była trzymana na ramieniu czy coś. Nie wiem jak to dokładnie określić, bo w zasadzie się na tym nie znam. W każdym razie w "Igrzyskach śmierci" coś takiego zaobserwowałam.