Strona domowa użytkownika
Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
Najnowsze recenzje
-
„Rzeki płyną jak chcą” to historia Klary, której losy, trochę jak w tytule, płyną jak chcą. A ona sama, nie wie kim jest i czego pragnie. Przyszło jej stać się dorosłą w trudnych czasach I wojny światowej… • W Niebielowie, w bogatym majątku Terchowiczów, po wyruszeniu ojca na front, pozostają matka i jej trzy córki. Klara, najstarsza z sióstr, zakasa rękawy i razem z wierną Ludwiżanką, stara się aby niczego w domu nie zabrakło. Najmłodsza, Róża, jest jak kwiat, piękna, ale też pusta, zapatrzona w siebie i tęskniąca za dawnym blichtrem. Z kolei Amelia postanawia podjąć pracę pielęgniarki w wojskowym szpitalu w Warszawie. I tam poznaje swego męża. Mężczyznę tajemniczego, który pojawia się w dworze i przyjmuje na siebie obowiązki pana domu. • Obraz tego co dzieje się w Niebielowie poznajemy z perspektywy Klary. To ona gra tu pierwsze skrzypce. Przyjazd nowego szwagra burzy jej dotychczasowe życie. Klara mimo, że jest dojrzała, ponieważ wojna to na niej wymogła, to nigdy nie zaznała miłości mężczyzny i troszkę się pogubiła. Rozchwianie Klary może czasami denerwować, ale ona szuka siebie i na kartach książki przechodzi przez różne etapy i stany. Jednym z nich na przykład, jest zainteresowanie sufrażystkami i można troszkę poszerzyć swoją wiedzę na ten temat. Polecam tę pozycję. Czytało ją się przyjemnie, trzymała momentami w napięciu, a otwarte zakończenie, które osobiście lubię, pozwala nam uruchomić swoją fantazję i podyskutować na temat tego co się mogło wydarzyć.
-
ziesięć opowiadań o Robinsonach warszawskich. Ludziach, dla których każdy przeżyty dzień na zgliszczach Warszawy, był ogromnym wyzwaniem, próbą sił i cierpliwości. Nie oddali się w ręce okupanta, nie oddali też swego miasta. Bo dopóki oni żyli na gruzach Warszawy, to Warszawa nadal była żywa. • „Nie umieraj do jutra” to krótki zbiór opowiadań. Dawkowałam sobie te historie, nie chciałam bowiem czytać tego ciągiem. Dla mnie były to historie prawdziwych ludzi, bohaterów Warszawy. Razem z nimi przeżywałam cały wachlarz emocji, przez strach i zniechęcenie aż do radości z odzyskania wolności.
-
„Pomiędzy siostrami” to piękna opowieść o siostrzanej relacji. Trudnej, zagmatwanej, z dużą dozą żalu i rozczarowań. W dzieciństwie Meghann i Claire nie były rozpieszczane. Mieszkały w przyczepie, z matką, która nie do końca odnalazła się w swojej roli. Dużo mężczyzn, alkoholu, przygód. Dziewczęta nie znały swoich ojców i miały tylko siebie. Jednak pewne zdarzenia doprowadzają do pojawienia się ojca biologicznego młodszej z sióstr, Claire. Postanawia on ją zabrać i otoczyć opieką. Drogi obu sióstr się rozchodzą i mimo że w dorosłym życiu utrzymują ze sobą kontakt, to jest on zdawkowy. Nagły ślub jednej z nich stawia je w nowej sytuacji i stwarza szansę na ponowne zacieśnienie więzi, wybaczenie i zrozumienie.