Strona domowa użytkownika

Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
[awatar]
Misieczka
Najnowsze recenzje
1
...
15 16 17
...
24
  • [awatar]
    Misieczka
    Rosie i Alex są nierozłączni. Do chwili gdy Alex wraz z rodzicami wyjeżdża. Wtedy życie zarówno Rosie, jak i Alexa, gwałtownie się zmienia. Nadal liczą na to, że zamieszkają na tym samym kontynencie, jednak los szykuje kolejne niespodzianki. • Niby zwyczajna historia, o przyjaźni, miłości, a jednak wyjątkowa. • Przyznam, że gdyby nie chęć obejrzenia filmu, raczej prędko bym po tę książkę nie sięgnęła, o ile w ogóle bym po nią sięgnęła. Chciałam jednak obejrzeć ekranizację i to po przeczytaniu książki. Bardzo się cieszę, że to zrobiłam! Na pewno już nie przejdę obojętnie obok powieści tej pisarki. • Książka napisana jest w formie listów, e-maili, kartek okol­iczn­ości­owyc­h, jest to bardzo ciekawy pomysł, który nadaje tej powieści oryginalności. Z początku bałam się, że brak dialogów będzie mi bardzo przeszkadzał, a ku mojemu zaskoczeniu, czytało mi się bardzo dobrze. • Jedyne, co momentami mi doskwierało, to sytuacje, gdy bohaterowie nie wiadomo, jak, gdzie i kiedy, a już mieli np. dwa lata więcej. Było to dla mnie dość denerwujące. Jednak książka, podobała mi się na tyle bardzo, że mogę wybaczyć tą drobną niedoskonałość. • Nie jest to może jakieś arcydzieło, czy też wyciskająca łzy opowieść, ale to książka przy, której czytaniu można bardzo przyjemnie spędzić czas. Dla mnie to świetna powieść, o której pewnie przez jakiś czas nie zapomnę i którą na pewno będę miło wspominać. • Nie brakowało tu zabawnych, a nawet bardzo zabawnych momentów. Tak, więc myślę, że nikt nie powinien się nudzić. • Uważam, że warto po tę książkę sięgnąć, bo można naprawdę miło spędzić czas podczas jej czytania. Może nie każdemu przypadnie do gustu, ale myślę, że warto spróbować.
  • [awatar]
    Misieczka
    Życie Marty wydaje sie być normalne, przynajmniej dla niej. W rzeczywistości jednak Marta wraz z siostrą Jagną prowadzą codziennie wojnę, a Marta w szkole jest odcięta od rówieśników. Jej jedynym oparciem jest mama. W ich rodzinie nie wszystko jest tak jak powinno, a Ewa Nowak po raz kolejny pokazuje nam dlaczego. • Pomysł na tę książkę jest moim zdaniem dość rzadki, przez co oryginalny. Raczej nieczęsto w książkach pojawia się problem faworyzowania dzieci. Ja w każdym razie pierwszy raz się z czymś takim spotkałam. • Marta jest ukochaną córką, a Jagna jest zawsze na drugim miejscu. Marta stara się mamie przypodobać, Jagna z kolei miłości szuka poza domem. A w domu wieczne kłótnie, spięcia i nieprzyjemne sytuacje. • Od zawsze podobało mi się w książkach Ewy Nowak, że opisywane przez nią historie są bardzo realistyczne, tak samo bohaterowie. Mimo, że nied­oświ­adcz­yłam­ nigdy problemu faworyzowania, to problem wydał mi się bardzo realny. Język jakim posługuje się autorka jest prosty i lekki. Czyta się naprawdę szybko i przyjemnie. • Po lekturze książki "Niewzruszenie" (która nie przyadła mi do gustu), trochę się bałam, że kolejne tomy serii "Miętowej" mogą już nie być tak dobre jak pierwsze. Na całe szczęście moje obawy się nie potwierdziły i "Drzazgę" przeczytałam z prawdziwą przyjemnością! • Przy czytaniu książek "Miętowej" serii nie doświadczyłam jeszcze tak wielu emocji, wywoływanych przez bohaterów. Marta była tą idealną córką, którą mama ubóstwiała, a Jagna ta najgorszą. Mama sióstr strasznie irytowała mnie swoim zachowaniem, bo od początku wiadomo było, że jako matka powinna się zachowywać zupełnie inaczej. Marta także nie zyskala mojej zbytniej sympatii. Myślę, jednak, że w tym przypadku nielubienie pewnych bohaterów jest wręcz wskazane. • Podsumowując, to naprawdę dobra część. Niespodziewałam się, że aż tak mi się spodoba i wciągnie. Wspaniała książka, którą naprawdę warto poznać!
  • [awatar]
    Misieczka
    Ola nie przepada za szkołą, nie lubi też, gdy ktoś jej o nauce przypomina, uwielbia za to jeździć na rowerze. Łukasz to zupełne przeciwieństwo Oli, spokojny, uporządkowany chłopiec, którego pasją są pająki. Początkowo, oboje nie przypadają sobie do gustu, ale co zrobić skoro ich mamy to koleżanki ze szkolnych lat i dzieci będą musiały spędzać ze sobą sporo czasu? Mogą się polubić, nie ma innego wyjścia. • Książki Ewy Nowak uwielbiam! Dotychczas czytałam tylko te z serii "Miętowej", dlatego byłam bardzo ciekawa czy autorka poradziła sobie równie dobrze z książką dla dzieci. Otóż poradziła sobie świetnie! Do dzieci już się nie zaliczam, a mimo to lektura mnie pochłonęła. Z zaciekawieniem śledziłam losy Oli i Łukasza. Nie brakowało śmiesznych momentów, ale pojawiły się również wzruszające fragmenty. • Po przeczytaniu tej książki mogę stwierdzić, że nie tylko powieści opisujące miłość nastolatków, czy dorosłych mogą być ciekawe, ale również te, które opisują uczucie dzieci. Jak pokazuje Ewa Nowak nie trzeba mieć naście lat, żeby kochać, można mieć mniej i również darzyć druga osobę miłością. Mimo, że książka skierowana jest do grupy 8-12 lat, to według mnie spodoba się ona również starszym czytelnikom. • Nie spodziewałam się, że książka tak mnie wzruszy. Szczególnie końcówka, która jest napisana po mistrzowsku! Nie brakowało również zabawnych momentów, przy których uśmiech sam pojawiał się na mojej twarzy. • Autorka z każdą przeczytaną książką coraz bardziej mnie zaskakuje. Tym razem stworzyła piękną, niebanalną, pełną miłości i ciepła książkę. Każdy, kto ma ochotę na powrót do dzieciństwa, powinien sięgnąć po "Pajączka na rowerze", myślę, że nie będzie zawiedziony!
  • [awatar]
    Misieczka
    Dean Holder nie może sie pogodzić ze stratą dwóch bardzo bliskich mu osób. Jedna odeszła na zawsze, a po drugiej ślad zaginął. Wydaje się, że odnalezienie zaginionej dziewczyny wiele wyjaśni, jednak w rzeczywistości też wiele komplikuje. • Informacja na okładce, jest trochę myląca, gdyż "Losing Hope" to bardziej uzupełnienie, niż kontynuacja "Hopeless". Jest tu opisana ta sama historia, ale z punktu widzenia Holdera. Opowieść Deana wiele wyjaśnia, uzupełnia to czego nie wiedzieliśmy w "Hopeless". • Sięgając po "Losing Hope" miałam pewne obawy. Bałam się, że może mi się nie podobać, bałam się, że ta sama historia tylko z innej perspektywy może być nudna. Na szczęście, myliłam się. "Losing Hope" to rewelacyjne uzupełnienie "Hopeless". Obie te książki to wspaniała całość. • W "Losing Hope" możemy się dowiedzieć więcej o relacjach rodzeństwa: Lesslie i Holdera. Dowiadujemy się tu o ich stosunkach bardzo wiele. Ciekawym pomysłem są listy, które pisze Dean do Lesslie, są w nich wszelkie emocje jakie czuł Holder. Skoro już mowa o emocjach, to wydaje mi się, że bardziej je czuć niż w "Hopeless", chodzi mi o to, że wyraźniej widać gniew, żal, smutek Holdera, niż w pierwszej części emocje Sky. Z jego perspektywy ta sama historia, wydała mi się jeszcze bardziej wzruszająca. • Colleen Hoover ma świetny styl bardzo ciekawy i dość lekki w odbiorze. Czyta się niesamowicie szybko, wręcz pochłania każde słowo. Te dwie piękne nawzajem uzupełniające się książki, wydaje mi się, że poruszą każde serce. • Myślę, że każdy kto przeczytał "Hopeless" powinien też sięgnąć po "Losing Hope", w tej części wszystko co było niezrozumiałe wcześniej staje się o wiele bardziej jasne. Z kolei kto jeszcze nie przeczytał "Hopeless", również polecam zapoznać się z tą historią!
  • [awatar]
    Misieczka
    Jacqueline zrezygnowała ze swoich planów, by uczyć się w tej samej szkole co jej chłopak - Kennedy. On jednak po trzech latach związku, chce zaszaleć przed rozpoczęciem zaplanowanej kariery, tym samym rzucając Jacqueline. Jej przyjaciółka - Erin nie chce, by dziewczyna się załamała i wyciąga ją na imprezę. Jacqueline zostaje tam napadnięta i gdyby nie tajemniczy nieznajomy, nie wiadomo jak to wszystko by się potoczyło... • "Tak blisko..." wydawało mi się z początku być banalnym romansem. Czyli czymś w rodzaju: on ją ratuje, ona się w nim zakochuje i tak dalej. Może z początku troszkę tak było, ale tajemnice i szybko pędząca akcja stworzyły fantastyczną powieść, która wcale nie jest banalna. • Przeczytałam ją, nawet nie wiem kiedy. Przewracałam kolejne strony i byłam zaskoczona, kiedy dotarłam do końca. Zdziwiłam się, że tak szybko przeczytałam tę historię. • Autorka porusza trudny i delikatny temat, jakim jest próba gwałtu. Ciągnie się on przez całą książkę, pozostawiając po sobie znaki. Mimo trudnego wątku, nie zabrakło wesołych chwil, przy których uśmiech sam pojawiał się na mojej twarzy i co jakiś czas parskałam śmiechem. Tammara Webber pisze w lekkim stylu, przez co czyta się jeszcze szybciej. • Lucas, czyli wybawca Jacqueline, może się wydać początkowo postacią taką jak w każdym romansie - przystojny, umięśniony, tajemniczy. Jednak kryje on także inne cechy, nie jest bohaterem takim jak wszędzie, jest inny. Wszystko co może wydać się w nim dziwne, z czasem staje się zrozumiałe. • To interesująca, wzruszająca i bez reszty wciągajaca powieść. Czyta się ją błyskawicznie, zwyczajnie nie mogąc się od niej oderwać. Jestem pozytywnie zaskoczona, że ta powieść okazała się tak dobra. Nie spodziewałam się, że tak mnie wciągnie, z pewnością zapamiętam ją na długo. Polecam!
Ostatnio ocenione
1
...
16 17 18 19 20
  • Telefony do przyjaciela
    Łacina, Anna
  • Opium w rosole
    Musierowicz, Małgorzata
  • Kroplówka z marzeniami
    Madera, Marta
  • Pamiętnik nastolatki 5
    Andrzejczuk, Beata
  • Czekolada z chili
    Jagiełło, Joanna
  • Kradzione róże
    Nasza Księgarnia
Należy do grup

muchomorek37
Olciaczar
ksiazkomania
ilona3
KrakowCzyta.pl to portal, którego sercem jest olbrzymi katalog biblioteczny, zawierający setki tysięcy książek zgromadzonych w krakowskich bibliotekach miejskich. To miejsce promocji wydarzeń literackich i integracji społeczności skupionej wokół działań czytelniczych. Miejsce, w którym możemy szukać, rezerwować, recenzować, polecać i oceniać książki.

To społeczność ludzi, którzy kochają czytać i dyskutować o literaturze.
W hali odlotów Międ­zyna­rodo­wego­ Portu Lotniczego im. Jana Pawła II Kraków-Balice został uruchomiony biblioteczny regał – Airport Library! To kolejny wspólny projekt z Centrum Edukacji Lotniczej (CEL) Kraków Airport! Airport Library, czyli Odlotowa Biblioteka to bezpłatny samoobsługowy regał, z którego mogą korzystać pasażerowie oczekujący na lot. Można znaleźć na nim książki dla dzieci oraz dorosłych w wersji polskiej oraz obcojęzycznej. Udostępnione dzieła należy odłożyć na półki biblioteczki przed odlotem. • Książki na ten cel przekazała Biblioteka Kraków oraz krakowskie konsulaty, współpracujące z Instytutem Kultury Willa Decjusza nad Wielokulturową Biblioteką dla krakowian. • Konsulaty, które przekazały książki na regał Airport Library: Konsulat Generalny Węgier w Krakowie, Konsulat Generalny Republiki Federalnej Niemiec w Krakowie, Konsulat Republiki Indonezji w Krakowie, Konsulat Generalny USA w Krakowie, Konsulat Generalny Republiki Słowackiej w Krakowie oraz Konsulat Królestwa Hiszpanii w Krakowie. • Airport Library to kolejny wspólny projekt Centrum Edukacji Lotniczej (CEL) Kraków Airport i Biblioteki Kraków. Obie instytucje rozpoczęły współpracę w maju 2022 roku, podczas Święta Rodziny Krakowskiej. W czerwcu w CEL została otworzona stała biblioteczka o tematyce podróżniczej „Odlotowa biblioteka” działająca na zasadzie book­cros­sing­owej­. Od lipca w filiach Biblioteki Kraków rozp­owsz­echn­iane­ są egzemplarze kwartalnika „Airside” wydawanego przez CEL Kraków Airport.
foo