Strona domowa użytkownika
Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
Najnowsze recenzje
-
Druga część cyklu o Tosi. Tosia po zwolnieniu z korporacji otwiera własna firmę ślubną. Pomaga jej w tym graficzka Kama oraz Siergiej. Niestety, pierwsza panna młoda nie cieszy się z planowanego ślubu. Co jest tego przyczyną? Antonina bierze sprawy w swoje ręce i doprowadza do ... Ano właśnie. Z kim spotyka się Łucja, siostra Tosi? Super książka.
-
Książka zarzucona po 1/4. Ciągnęła się i ciągnęła... • Język niby ok, historia też miała szansę się obronić, bo w końcu wciąż aktualna - emigracja "za chlebem" na Wyspy (w tym przypadku do Irlandii),ale za wolno, za dużo szczegółów dnia codziennego, zbyt nudno... A główna bohaterka też okazała się niespecjalnie interesująca, więc... szkoda było czasu na więcej.
-
Lekka, przyjemna, choć chwilami naiwna. Mimo to, porusza istotne tematy i daje do myślenia. Świetnie pokazuje, że często mając problem zwyczajnie od niego uciekamy najczęściej w pracę. Nie bez znaczenia jest też fakt, że do pewnych rzeczy zwyczajnie musimy dojrzeć przepracować, zdystansować się i spojrzeć na nie inaczej • powieść, która pozwala czytelnikowi zanurzyć się w światzie pełnym pasji, determinacji i nieprzewidywalnych emocji. To historia, która skłania do refleksji nad znaczeniem miłości, pracy i kompromisu w życiu każdego człowieka.
-
Nie napiszę nic oryginalniejszego jak to, iż było to moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki. Zaskoczyłam się totalnie bo spodziewałam się lekkiego romansu z płytkimi dialogami. To co zaserwowała nam autorka odbiega od zwykłej powieści. Jest to piękna opowieść o miłości, która potrafi ranić, zaskakiwać i odradzać się na nowo. Historia przemyślana, fabuła napisana pięknym językiem. Momentami miałam wrażenie wyciszenia sie. Polecam.
-
Już nie jeden raz miałam okazję przeczytać powieści pani Emilii. Kiedy została wydana trzecia część cyklu Bieszczadzkie demony postanowiłam poznać całą tę historię. Nie wiedziałam tylko jak uzależniająca jest ta powieść.