Nie interesuję się specjalnie psychologią ale ta książka naprawdę mnie wciągnęła. Nie jest to pozycja do poduszki. Jest trudna w odbiorze, wymaga skupienia i spokoju podczas czytania ale warto po nią sięgnąć. • Pozycja dla osób pełnoletnich i o "mocnych nerwach" ze względu na drastyczność niektórych scen/opisów.

Książkę polecam. • "Odgrzewany kotlet" - możliwe, ale czy wszyscy muszą prenumerować czasopisma branżowe? Ja tych artykułów nie czytałem i cieszę się, że wydano ich kompendium. • Co do poglądów autora - można się z nimi nie zgadzać tak samo jak można podziwiać komunistów lub nim gardzić. • Nie oznacza to jednak, że nie można zapoznać się z ich poglądami. • Kto chce może kupić, kto woli może iść do biblioteki i tę pozycję pożyczyć ale uważam, że warto dla odmiany zapoznać się z nieco innym spojrzeniem na okres IIWŚ.

Dla "górali" pozycja obowiązkowa traktująca o początkach (1939r) polskiego himalaizmu, w przystępny sposób opisująca pierwsze, przedwojenne, wejście na Nanda Devi East. • Niestety prócz sukcesu Jakuba Bujaka i Janusza Klarnera wyprawa ta miała również swój tragiczny element, jakim była śmierć Stefana Bernadzikiewicza i Adama Karpińskiegow obozie pogrzebanym pod lawiną. • Niejako "przy okazji" dowiadujemy się troszkę o tragicznych wojennych i powojennych losach Jakuba Bujaka i Janusza Klarnera. • Książkę czyta się z przyjemnością, bez znużenia natłokiem informacji czy szczegółów. Napisana jest przystępnym językiem. • Polecam.

Fajna pozycja. Około 100 ciekawych, za to raczej nieznanych szeroko, akcji/ciekawostek z okresu II WŚ. Każda z nich to około 2, 3 stronicowy raport z jej przebiegu i opis bohaterów. Niby nic wielkiego ale jestem pełen podziwu dla wiedzy autora. • Może nie jest to jakieś opracowanie bibliograficzne ale naprawdę bardzo fajnie się to czytało i co ważne książka nie usypia czytelnika bo w końcu każda pojedyncza akcja, to jak już pisałem, tylko kilka stron :) • Oczywiście pozycja dedykowana raczej osobom zainteresowanym tematyką II Wojny Światowej i tym tę pozycje polecam.

Dla mnnie bomba. • Uwielbiam czytać literaturę górską i ładnych parę pozycji już "zaliczyłem" ale ta książka wywarła na mnie naprawdę ogromne wrażenie. • Wszystkie pozycje o Kukuczce, Kurtyce, Urubce i innych naszych wspaniałych wspinaczach/alpinistach (nie umniejszając ich dokonaniom) moim zdaniem są, niestety, dużo słabsze od "Czapkinsa". • Czytałem ją z prawdziwą przyjemnością i z czystym sumieniem gorąco tę pozycję POLECAM