Strona domowa użytkownika
Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
Najnowsze recenzje
-
"Śmierć na garden party" to dobra i intrygująca lektura pełna tajemnic i sekretów. Akcja dzieje się w ciągu jednego dnia. Zaczyna się i kończy w tym samym miejscu, w piwnicy. Śledząc przygotowania do imprezy, główna bohaterka wraca do przeszłości. Dzięki temu dowiadujemy się co wydarzyło się na imprezie urodzinowej 30 lat temu i dlaczego zakończyła się tragedią. Mamy możliwość poznania również sąsiadów Nadine, którzy mają większy lub mniejszy wpływ na całą historię. Początkowo można się gubić dostając tak wiele informacji, jednak stopniowo wszystko się układa i wyjaśnia. Akcja nie pędzi tutaj na łeb na szyję, ale jednak historia jest na tyle ciekawa, że z wielkim zaciekawieniem śledziłam losy Nadine oraz jej przeszłość. Ja polecam.😉
-
"Testament" nie jest typowym thrillerem/ kryminałem, jak dla mnie to bardziej obyczajówka z wątkiem kryminalnym. • Pomimo wielu tajemnic, które stopniowo odkrywamy, ciekawie zbudowanej fabuły, która jest trochę rozwleczona i zróżnicowanych bohaterów, zabrakło mi emocji, napięcia, jakiegoś niepokoju. Było po prostu spokojnie. Czytając jakieś małe zaciekawienie było i dlatego przeczytałam do końca licząc na jakąś rewelację, jednak nic takiego nie dostałam. Książka nie jest zła i napewno spodoba się wielu czytelnikom, ale na mnie nie zrobiła wrażenia. Więc każdy niech przeczyta i wyrobi sobie swoją opinię. 🙂
-
"Miłość na gigancie" to ciepła, lekka i pełna humoru powieść o potrzebie kochania i bycia kochanym, empatii, przeznaczeniu oraz przyjaźni, która potrafi przenosić góry. Autorka w swojej opowieści przypomina co tak naprawdę liczy się w życiu. By nie tylko patrzeć, ale i zauważyć ludzi wokół nas i ich potrzeby. Warto rozejrzeć się wokół i zrobić coś dobrego, bo to zwykle nic nas nie kosztuje. Sąsiedzka pomoc i przyjaźń to wartości, które zawsze będą w cenie. Oprócz tego udowadnia, że wszystko w naszym życiu dzieje się po coś. Z pozoru przypadkowe wydarzenia i sytuacje z czasem okazują się czymś więcej, nabierają innego znaczenia, którego na początku nie zauważamy. Książkę bardzo przyjemnie się czytało i polecam 🥰😻
-
"Incognito" to świetna i bardzo wciągająca książka. Nie było czasu na nudę, bo cały czas coś się działo. Były momenty mroczne, a także takie, w których nie dało się powstrzymać śmiechu. Świetna fabuła, ciekawi bohaterowie, ostry język, mocne i śmieszne dialogi, zwroty akcji, morderstwa, śledztwo, zaskakujące zakończenie, krótkie rozdziały - to wszystko sprawia, że książkę czyta się z ciekawością i błyskawicznie. Oczywiście zakończenie pozostawiło niedosyt i wiele znaków zapytania. I dlatego nie mogę się doczekać kolejnej części. To było moje pierwsze spotkanie z autorką, ale napewno nie ostatnie. Mnie książka się podobała i polecam.🥰
-
"Zielarnia pod starym dębem" to cudowna, życiowa, wzruszająca, niesamowita i pachnąca ziołami powieść z przesympatycznymi bohaterami. To powieść o nadziei, która umiera ostatnia. Tęsknocie za bliskimi, pogmatwanych relacjach rodzinnych, które czasami nie układają się po naszej myśli. Autorka uświadamia nam, że nie możemy decydować za kogoś, tym bardziej za własne dziecko, bo każdy z nas musi znaleźć swoją ścieżkę, która zaprowadzi go do miejsca, w którym będzie szczęśliwy. To wartościowa historia pełna życiowych mądrości i prawd, która z pewnością skłania do refleksji. Wspomnę jeszcze o okładce i zdobieniach w środku - są przepiękne 😍 Ja jestem książką zauroczona i gorąco polecam 🥰