"Idealny kłamca" to bardzo dobry, intrygujący, przerażający, bolesny i emocjonujący thriller pełen mroku, okrucieństwa, tajemnic, sekretów, kłamstw, intryg, manipulacji i zwrotów akcji. Finał był zaskakujący. Tego się nie spodziewałam. Bohaterowie zostali dobrze wykreowani i każdy miał coś na sumieniu. Tutaj nic nie było takie, jakie się wydawało. Polecam.🙂

"Grzechy sąsiadów" to dobra powieść pełna obsesji, urojeń, pragnień, dusznej atmosfery, zamkniętej społeczności, sekretów, kłamstw, niedopowiedzeń, dylematów moralnych i z dużą dawką erotyzmu. Narracja przedstawiona jest z perspektywy dwóch bohaterów - Evy i Petera. Historia zaczyna się krwawo i dramatycznie, więc od początku wiemy, że coś się stało, tylko chcemy wiedzieć co się stało i jak do tego doszło. Więc zakończenie aż tak nie było zaskakujące. Po przeczytaniu lektury mam bardzo mieszane odczucia. Były momenty gdzie czytałam z zaciekawieniem, ale były też momenty, które mnie nużyły. Książka do przeczytania i zapomnienia. Jest dobra, szybko się czyta, ale jako tako wrażenia na mnie nie zrobiła. A czy wam przypadnie do gustu, to już musicie przeczytać i ocenić sami.

"Egzamin na ojca" to życiowa, poruszająca, przejmująca i emocjonująca powieść obyczajowa z wątkami kryminalnymi pełna trudnych relacji rodzinnych, relacji międzyludzkich, intryg, kłamstw, sekretów, manipulacji, dylematów i trudnych wyborów. Bohaterowie zostali świetnie wykreowani, mają wady i zalety, co sprawia, że są oni realistyczni i w wielu przypadkach nawet egoistyczni. Podejmując swoje decyzje często nie biorą pod uwagę uczuć innych, co najdotkliwiej dotyka dzieci. Znajdziemy tutaj też refleksję nad zagadnieniem, kto jest prawdziwym ojcem: ten, który spłodził, czy ten, który wychował. Książka wciąga od początku do końca i czyta się ją jednym tchem. Polecam🥰

"Każdego dnia" to piękna, wartościowa, wzruszająca, poruszająca i wywołująca całą paletę emocji powieść o relacjach międzyludzkich, o trudnych relacjach rodzinnych, o nies­praw­iedl­iwym­ losie, o zmianach, o tym co w życiu jest ważne, ale też o przyjaźni, miłości i nadziei na lepsze jutro. To historia o tym jak kruche i cenne jest życie. Ta opowieść pokazuje nam, że należy cieszyć się każdą chwilą, i każdy dzień jest cenny. Pokazuje też, że życie to nie tylko narodziny i śmierć, ale wszystko to, co jest pomiędzy. Na początku nie mogłam wgryźć się w tę historię i było lekko chaotycznie, ale tylko na początku. Potem z każdą przewracaną stroną było ciekawiej i coraz bardziej zatracałam się w tej historii. Wciągnęła mnie na maxa i czytałam z zapartym tchem. Bardzo podobało mi się zakończenie.🙂 Lektura porusza bardzo ważne tematy, które skłaniają do przemyśleń i refleksji. Okładka jest prześliczna i może się wydawać, że jest to powieść zimowo - świąteczna, ale tak nie jest. Są wątki zimowe i świąteczne, ale bardzo malutko. Ale mimo to, książka jest warta przeczytania. Polecam.🥰♥️

"Faza kokonu" to wspaniała, mądra, życiowa, poruszająca i emocjonująca powieść o walce, o sile, o akceptacji, o rozterkach, o poszukiwaniu i odkrywaniu siebie na nowo, o odbudowywaniu własnej wartości, o wsparciu i o nadziei na lepsze jutro. W historii tej mamy też nutkę romansu, mamy wątki kryminalne i nie zabrakło też dreszczyku emocji. W bardzo interesujący sposób splotły się te wszystkie wątki ze sobą. Autorka pod koniec książki napisała, że w fabułę wplotła fragmenty swoich osobistych myśli, doświadczeń i przeżyć związanych z przebytą chorobą. Powieść skłania do przemyśleń i refleksji. Polecam.🥰