Strona domowa użytkownika

Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
[awatar]
fiolka

Do czytania wybieram najczęściej literaturę sprzed XXI wieku, nie stronię od liryki i dramatu, czasami sięgam po reportaż, a najrzadziej decyduję się na literaturę popu­larn­onau­kową­. Bardzo lubię czytać biografie, wspomnienia, listy i dzienniki.
Poniższe wyrywki z czytanych przeze mnie tekstów mocno ze mną współgrają, więc są przedłużeniem tych kilku słów o sobie :)😊

„Ciekawe jest widzieć, że niemal wszyscy ludzie wielkiej wartości zachowują się z prostotą i że niemal zawsze owa ich prostota jest brana za świadectwo tego, że są niewiele warci”.
Myśli, Giacomo Leopardi

„Intensywność marzeń, ważniejsza jest od ziszczeń”.
Wysoki Zamek, Stanisław Lem

Najnowsze recenzje
1 2 3 4 5
...
14
  • [awatar]
    fiolka
    Klasyczna reprezentantka klasycznego gatunku. Chodzi mi oczywiście o książkę, a nie o bohaterkę, bo bohaterka, Emma Bovary, niekoniecznie zachowywała się klasycznie, czyli w zgodzie ze standardami zachowania kobiet swojej epoki. • Być kobietą w tamtych czasach to nic przyjemnego – to była moja myśl przewodnia. • Szkoda było mi Emmy i jej uwikłania, które doprowadziło do końcowej desperacji. Pięknie Flaubert stopniował napięcie, pokazując narastającą panikę, miotanie się, bezsilność i rozpacz bohaterki. I za Szekspirem chciało się raz za razem wołać: „Złe jest to wszystko i skończy się źle”. • Ależ dla wielu literackich bohaterek Emma okazała się pierwowzorem, cień jej natury odnalazłam w Sewerynie z „Bestii ludzkiej” Zoli, Bathsebie ze „Z dala od zgiełku” Hardy’ego i naszej rodzimej Amelce z „Rajskiej jabłoni” Gojawiczyńskiej.
  • [awatar]
    fiolka
    Sięgając po poezję Burnsa, nastawiona byłam na refleksyjne, pełne zadumy i miłości strofy o wiejskim życiu. A tu taka niespodzianka! Myśl, która błysnęła mi po przeczytaniu dwóch pierwszych wierszy z tego zbioru, była taka, że Robert Burns to taki szkocki Wojciech Młynarski tamtych czasów. Satyra obyczajowa, poezja śpiewana i… szanty – tak brzmiały mi te teksty podczas czytania, szczególnie że sporo z nich zawierało na koniec zwrotek epifory, nadające utworom osobliwy rytm i niebywałą ekspresję. • Wśród tych chronologicznie uporządkowanych szkockich wierszy znajdziemy i te chwytające za serce, wyrażające pochwałę życia, przyrody, mówiące o godności człowieka, o codzienności, pochylające się nad myszą polną i stokrotką górską. Zabawny jest poemat „Tam O’Shanter”, w którym tytułowy pijanica, podglądając sabat czarownic, stracił poczucie czasu i miejsca do tego stopnia, że gdy został zauważony, w ostatniej chwili udało mu się zbiec, niestety jego klacz Meg przypłaciła przygodę ogonem. • Nie dziwię się, że Szkoci stawiają Burnsa na narodowo-literackim piedestale, bo chociaż wieki minęły, on stale jest nieprawdopodobnie aktualny. Wiersz zatytułowany „Wiersz do pewnego pana, który przysłał poecie gazetę i zaproponował, że ją nadal będzie przysyłał bezpłatnie” to modelowy pamflet na prasę, który nic ze swej zjadliwości nie stracił i dziś, mimo iż został napisany ponad 230 lat temu! • A „Auld Lang Syne”, ponadczasowy tekst napisany do szkockiej muzyki folkowej, każdy zna, tylko nie wie, że to Burnsa. Przynajmniej tak mi się wydaje ;)
  • [awatar]
    fiolka
    Krótka historia pewnej ukraińskiej nastolatki, Diany, która w listach do swojej matki opisuje swój uchodźczy, tułaczy los od chwili przekroczenia granicy ukraińsko-polskiej do czasu zamieszkania u ojca w Wiedniu. • Te listowne opowiadania są bieżącą relacją tego, co wokół niej się dzieje, obserwacją codzienności, ale i migawkami z przeszłości, dzięki którym ostatecznie poznajemy przyczynę pisania listów i fragmentaryczną historię dziewczyny. • Narracja sprawia wrażenie jednowymiarowej, ale jest w tym tekście, co prawda płytkie, ale jest, drugie dno. Są też epizody skłaniające do refleksji i wzruszające opisy. • Mam sporo sympatii do prozy Babkiny i mimo że za jakiś czas opowieść ta trafi do lamusa pamięci, to dobre wrażenie pozostanie. • W tej całej historii jedynie Iwanka wydała mi się nieprawdopodobna i niewiarygodna. Do samego końca byłam przekonana, że to wywołany traumą wytwór wyobraźni Diany. I w tej mojej wersji odczytania roli przyrodniej siostry, byłabym w stanie jej obecność zaakceptować. • Mimo wszystko polecam dla subtelnego pióra Kateryny Babkiny i znakomitego przekładu tego pióra przez Bohdana Zadurę.
  • [awatar]
    fiolka
    Kafka potrafi opisać czyjeś położenie tak, że czytelnik odczuwa to współcierpiąc i współczując wraz z bohaterem. Mnie podczas czytania ściskał ogromny żal i miałam w sobie całe pokłady współczucia dla Gregora. Podobnie działa na mnie opis cierpienia zwierząt. Brak tchu i panika, i pytanie: dlaczego tak się dzieje?! • Niemoc, bezsilność, zupełna bezradność. Osamotnienie i bezbrzeżny smutek. I to, w jakimś stopniu, pogodzenie z tym stanem rzeczy. On, Gregor, nie zdziwił się za bardzo przybraniem pancerza żuka. I to było dla mnie najbardziej przejmujące. • To czytelnik buntuje się przeciwko tej przemianie, to m n i e ona wpędziła w panikę, nie bohatera.
  • [awatar]
    fiolka
    „Syzyfowe prace” poznane jeszcze w szkole podstawowej przeczytałam z zainteresowaniem, ale czytając je ponownie po latach, z dystansem i na pewno z większą znajomością „rzeczy” dostrzegłam w nich to, na co nie zwracałam uwagi wcześniej. • Są patriotyczne wzruszenia - oczywiście chodzi o mój ulubiony fragment z Zygierem, gdy najpierw opowiada on kolegom o Mickiewiczu, a potem recytuje „Redutę Ordona”. Jest w tej scenie poruszająca serce moc. • Jest też specyficzny humor, taki trochę rodem z Gogola, a kilka komicznych scen naprawdę mnie rozśmieszyło. • Na przykład w jednym z pierwszych fragmentów, którego akcja dzieje się jeszcze w szkole przedwstępnej. Główne role odgrywają w nim: nauczyciel (większy cwaniak), wizytator (stary wyga) i wiejskie baby, które myśląc, że swoją opinią zepsuły nauczycielowi reputację, wręcz przeciwnie, poprawiły ją. Bareja nie powstydziłby się tej sceny na pewno. • Znowu opis polowania Borowicza to wyśmienity opis braku talentu i szczęścia do łowiectwa. Naiwność i nieumiejętność bohatera rozbraja. • No i mistrzowsko odmalowana zemsta na Majewskim tropiącym nielegalne spotkania. • Styl Żeromskiego w „Syzyfowych pracach” nie jest na pewno łatwy, fakt bycia lekturą też im nie pomaga, jednak cieszę się, że mimo upływu lat proza autora nadal mi się podoba.
Planowane i pożądane pozycje
1 2
  • O Krakowie
    Żeleński, Tadeusz
  • Muzy Młodej Polski
    Śliwińska, Monika
  • Plotka o Weselu Wyspiańskiego
    Boy-Żeleński, Tadeusz
  • Panny z "Wesela"
    Śliwińska, Monika
  • Mleczarz
    Burns, Anna
  • Cokolwiek powiesz, nic nie mów
    Keefe, Patrick Radden
Nikt jeszcze nie obserwuje bloga tego czytelnika.
KrakowCzyta.pl to portal, którego sercem jest olbrzymi katalog biblioteczny, zawierający setki tysięcy książek zgromadzonych w krakowskich bibliotekach miejskich. To miejsce promocji wydarzeń literackich i integracji społeczności skupionej wokół działań czytelniczych. Miejsce, w którym możemy szukać, rezerwować, recenzować, polecać i oceniać książki.

To społeczność ludzi, którzy kochają czytać i dyskutować o literaturze.
W hali odlotów Międ­zyna­rodo­wego­ Portu Lotniczego im. Jana Pawła II Kraków-Balice został uruchomiony biblioteczny regał – Airport Library! To kolejny wspólny projekt z Centrum Edukacji Lotniczej (CEL) Kraków Airport! Airport Library, czyli Odlotowa Biblioteka to bezpłatny samoobsługowy regał, z którego mogą korzystać pasażerowie oczekujący na lot. Można znaleźć na nim książki dla dzieci oraz dorosłych w wersji polskiej oraz obcojęzycznej. Udostępnione dzieła należy odłożyć na półki biblioteczki przed odlotem. • Książki na ten cel przekazała Biblioteka Kraków oraz krakowskie konsulaty, współpracujące z Instytutem Kultury Willa Decjusza nad Wielokulturową Biblioteką dla krakowian. • Konsulaty, które przekazały książki na regał Airport Library: Konsulat Generalny Węgier w Krakowie, Konsulat Generalny Republiki Federalnej Niemiec w Krakowie, Konsulat Republiki Indonezji w Krakowie, Konsulat Generalny USA w Krakowie, Konsulat Generalny Republiki Słowackiej w Krakowie oraz Konsulat Królestwa Hiszpanii w Krakowie. • Airport Library to kolejny wspólny projekt Centrum Edukacji Lotniczej (CEL) Kraków Airport i Biblioteki Kraków. Obie instytucje rozpoczęły współpracę w maju 2022 roku, podczas Święta Rodziny Krakowskiej. W czerwcu w CEL została otworzona stała biblioteczka o tematyce podróżniczej „Odlotowa biblioteka” działająca na zasadzie book­cros­sing­owej­. Od lipca w filiach Biblioteki Kraków rozp­owsz­echn­iane­ są egzemplarze kwartalnika „Airside” wydawanego przez CEL Kraków Airport.
foo