To zbiór 3 nowel/opowiadań. Wyjątkowo banalna książka. Jak nie ma co czytać, to można sięgnąć po tę książkę. W innym przypadku szkoda czasu.

Shame less - to nie jest książka, którą koniecznie trzeba przeczytać i mieć ja na półce. Ava to córka bogatych rodziców, zaręczona z Malcolmem, którego nie kocha. Ten ją zdradza cały czas jednocześnie zapewniając o swojej miłości. Ona od liceum kocha jednak Westona, którego spotyka po 10 latach w firmie, z którą chce podpisać umowę w ramach działalności PR. Jest też wątek przestępczy ojca, ale nie powala z nóg. Jak już nie ma co czytać można sięgnąć i po tę książkę.

Szkoda , że to ostatnia moja przeczytana książka z serii On Dublin Street (wcześniej przeczytałam cz. 4 i 5) . Uwielbiam czytać książki Samanhty Young ze względu na język jakim pisze, wielowątkowość opowieści, które przelewa na papier, barwność postaci. Tym razem to historia Olivii i Nate'a . On bawidamek, uwielbia flirtować z kobietami, ona amerykanka , która z ojcem przeprowadza się do Szkocji, po śmierci mamy. Olivia nie ma doświadczenia we flirtowaniu z facetami, a Nate uczy ja jak to robić. Z tych lekcji może wyjść tylko miłość, której ona chce a on się boi ze względu na swoje doświadczenia miłosne. Wszystkie książki autorki dobrze się kończą, na szczęście .

On Dublin Street - Wszystkie odcienie to część 2 cyklu. Próbowałam ustawić ranking książek tej autorki i nie mogę wszystkie to pozycja nr. 1. To historia Jo i Camerona, ich miłości wzajemnego poznawania się , budowania zaufania i troski o najbliższych i siebie nawzajem. • Serdecznie polecam.

Jak wszystkie książki Samanthy Young i ta jest wyjątkowa. Czyta się ją szybko, przyjemnie. Nie wiem jak nazywa się ta seria, ale w niej jest 5 części. • cz. I Wbrew zasadom • cz. II Wszystkie odcienie pożądania • cz. III Sztuka uwodzenia • cz. IV Ostatnia szansa • cz. V Cofnąć czas • Każdą z części można czytać oddzielnie pomimo tego, że łączą je bohaterowie. Wbrew zasadom jest o Bradenie i Jocelyn, których łączą trudne przeżycia z przeszłości. Oczywiście książka dobrze się kończy i to lubię.