"Twój uśmiech" to druga część cyklu "Tajemnice" Ilony Gołębiewskiej. • Główną bohaterką jest tutaj Lena Mazur, jednak postać Ewy Kuszewskiej i jej dalsze losy są mocno zarysowane. • „Twój uśmiech” to historia, o realnych problemach, które tak naprawdę mogą spotkać każdego z nas. • Lena nie ma łatwego życia. Pogodzenie roli samotnej matki i pracy zawodowej na stanowisku dyrektora d/s finansów wymaga od niej wielu starań i wyrzeczeń. Ciągle doświadczana i wystawiana na próby nie załamuje się nawet w najtrudniejszych momentach. Oczywiście zawsze może liczyć na przyjaciół, ale to jej postawa jest godna podziwu i naśladowania. • Autorka, przedstawia życie takim, jakie ono jest, bez ubarwień i zniekształceń. Wiarygodni są tu nie tylko bohaterowie, ale również ich problemy i zdarzenia. Przyjemna lektura, ale nie wzbudzająca większych emocji.

Ewa, ma wszystko czego potrzebuje. Od świetnej pracy po kochającego mężczyznę. Ale nie zawsze było tak wspaniale. • Historia nie należy do najlżejszych, bo choć jest to obyczajówka to porusza dość istotne i ciężkie tematy. Głównej bohaterce przyszło się mierzyć z wieloma trudnościami : ojciec alkoholik, przemoc domowa i śmierć bliskiej osoby. Mogła wiele razy się poddać, ale tego nie zrobiła. Zdarzały jej się momenty zwątpienia, ale nie zrezygnowała. Pokazała swoją siłę i odwagę. • Książka mnie wciągnęła, fajnie napisana i fajnie się czytało .

"Paragraf na miłość" to pierwszy tom "Serii z aktami. • Jest to lekkie czytadło z prawniczymi wątkami. • Jeżeli lubicie mocne bohaterki, wątki sensacyjne, a to wszystko okraszone odrobiną namiętności, to ta książka jest dla Was! • Jest to moja pierwsza styczność z książkami tej autorki i jestem zadowolona. Historia jest prowadzona z punktu widzenia Judyty i Piotra co daje Nam lepszy obraz ich osobistych uczuć i interpretowania zaistniałych sytuacji. • Ta książka to naprawdę dobre rozpoczęcie serii. Jestem zaintrygowana i chcę więcej, tym bardziej po takim zakończeniu!

Nie rozumiem skad aż takie zachwyty nad tą książką. • Zgrabnie napisana, ciekawa historia i bohaterowie. • Ale arcydzieło? Albo wybitna? Bez przesady.

"Dużo miłości" to ciepła opowieść o drugim życiu, które okazuje się pierwszym razem na wielu plaszczyznach :) Nie przesłodzona, taka w sam raz na dobry wieczór. • Podnosząca na duchu i pokazująca, że da się stanąć na nogi po tym, jak niebo zawali się na głowę. Znajdziemy tutaj naprawdę w interesujący sposób pokazaną przyjaźń, która jak się okazuje nie ma granic wiekowych, a odznacza się troską i wsparciem w trudnych chwilach. • Ogólnie nie była zła.