Strona domowa użytkownika
Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
Najnowsze recenzje
-
„Narzeczona na zamówienie” to lektura odpowiednia dla osób szukających lekkiego romansu , bez potrzeby zagłębiania się w skomplikowane wątki fabularne. • Książka nie jest zła, ale również nie wyróżnia się niczym szczególnym. • Najbardziej wkurzało mnie, to, że autorka powielała te same akcje, ale z perspektywy obydwu bohaterów. Jakoś nie czułam potrzeby czytania dwa razy tego samego (przez to książka była chwilami nudna), bo emocje głównych bohaterów były wręcz identyczne i bardzo mało interesujące. No i to ciągłe "zaciskanie ust w cienką linię" to lekka przesada. • Kończąc, książka nie spełniła do końca moich oczekiwań.
-
Kolejna część gangsterów z Wrocławia. • Historia dwojga ludzi, którzy przeszli wiele, których nic nie powinno łączyć. • A jednak przeciwieństwa się przyciągają. • Jak w pierwszym tomie serii mamy tu miłość, tragedię i wewnętrzną walkę obojga bohaterów. • Lubię Łoniewską w takim wydaniu. • Jak dla mnie to pełen relaksik.
-
„Reno” to pierwszy tom serii opowiadającej o wrocławskim półświatku, w którym króluje nasz bohater. • Główni bohaterowie to dwoje ludzi, którzy nie cofną się przed niczym, aby dopiąć swego, ale jednocześnie są zranieni przez życie, które nie czarujmy się, jest okrutne i potrafi zaserwować nie jednego kopniaka. • Tajemnice, pożądanie, kłamstwa, intrygi, miłość, nienawiść, niewyjaśnione sprawy to tylko część tego, co odnajdziemy w tej powieści. • Jeśli lubicie lektury sensacyjne z wątkiem erotycznym to tu ich nie zabraknie. • Polecam wszystkim tym, którzy potrzebują się wyluzować i przenieść w inną rzeczywistość. • Styl autorki jest bardzo lekki i przyjemny w odbiorze. Książkę czyta się bardzo szybko • Polecam również ten tytuł wszystkim fanom chłopaków z PantaRhei - jestem pewna, że przypadnie wam do gustu. • Dla mnie to był relaksik.
-
Książka skusiła mnie opisem, jednak bardzo mnie rozczarowała. • Miała potencjał ale kompletnie nie został wykorzystany, pomysł fajny jednak wykonanie nie wyszło. Bohaterowie, płascy, słabo skonstruowani. • Bianca była infantylna, a Aleksandro nie miał charakteru, chociaż ciągle o sobie mówił że jest wielkim, groźnym DONEM. Nie zostało to jednak przedstawione. Główna bohaterka dziewica, a marzy o BDSM i od razu się tam odnajduje. Te teksty o tym jak o tym rozmyśla i rozmawia z mężem, żenada. • Książkę czytałam bez żadnych emocji, często wiało nudą. Ta powieść była zdecydowanie nijaka. Nieudana. Nieciekawa.
-
Drugi tom serii to totalna jazda bez trzymanki, a Piotrowski ani myśli oszczędzać uczuć i emocji swojej bohaterki. Już na starcie Luta dostaje bowiem potężny cios od życia, który zmusi ją do ostatecznego zmierzenia się z jej śmiertelnym wrogiem. Dzieci Luty zostają zamordowane, a ona sama - napędzana żądzą zemsty i chęcią ukarania sprawców - nie ma już nic do stracenia. • Jakie granice przekroczy matka, którą wcześniej trenowano do zabijania innych? • Autor po raz kolejny wprowadził nas na ścieżki prawdziwego piekła, pokazując najbardziej mroczne i bezwzględne oblicze gatunku ludzkiego. • Jeśli szukasz mocnych wrażeń i nie boisz się rozlewu krwi - czytaj.