Muszę przyznać, że ta lektura mnie nie zachwyciła. • Nuda... • Chyłka nie przekonała mnie ani jako osoba ani jako wyrafinowany prawnik. • Historia jest mocno naciągana, ani to ciekawe, ani śmieszne. Bardzo przekombinowane, a rozwiązanie jest mało logiczne. • Nie rozumiem fenomenu tej powieści.

Schemat księcia i kopciuszka we współczesnych realiach. • Książka nie zrobiła na mnie jakiegoś większego wrażenia, były lepsze i gorsze momenty, ale jakoś mnie nie porwało. Czegoś mi zabrakło. • Historia nie była emocjonalna, a uczucie między bohaterami bardzo przesłodzone. • Do przeczytania i do zapomnienia.

Bardzo "prawdziwa" życiowa opowieść, dająca do myślenia. Refleksyjna i ujmująca, mądra, wzruszająca, dająca nadzieję. Polecam.

„Kiedy nadejdzie burza” to romans LGBT+ z wątkiem kryminalnym. • Jest to pierwsza książka autorki napisana w duecie z córką. • Muszę przyznać, że niestety tą pozycją jestem rozczarowana.Zamysł na książkę był, lecz jej realizacja pozostawia wiele do życzenia. • Niestety przez większość czasu wiało nudą i nic się nie działo. Wszystko jest strasznie płytkie i powierzchowne..Brakowało mi w tej książce głębi, jakiegoś tła. Bohaterowie byli nijacy, • Monologi są sztywne i nienaturalne. • Trudno tę pozycję nazwać kryminałem bo samego śledztwa nie było prawie wcale, nic co porywa, wzbudza ciekawość, żadnej wartkiej akcji. • Przykłady homofobii są tu tylko po to by były, żadnego morału lub przemyślenia. • Twórczość Agnieszki lubię, chociaż nie ukrywam, że nie wszystkie powieści mi się podobają. • Ta mnie nie zachwyciła.

Dalsza część losów braci Warnerów. Tym razem książka głównie skupia się na Suttonie i Em. • Tak jak i w poprzednim tomie mamy tutaj zarówno romans jak i wątek sensacyjny, też dużo się dzieje, a w samym środku zdarzeń są oczywiście bracia Warner. • Książkę czyta się szybko i płynnie, bohaterowie są zróżnicowani i absolutnie nie wieje tu nudą.