Recenzje dla:
Tata Tadzika/ Maciej Stuhr
-
Felietony zebrane w książkę... Hmmm myślę, że na felietonach w "Zwierciadle" powinny pozostać. P. Stuhr ma bardzo lekkie pióro, błyskotliwe spostrzeżenia, lubię go słuchać i czytać, ale ta książka jest jakby na siłę. Jest za krótko, wydane z wieloma obrazkami, pustymi kartami, gigantyczną czcionką. Książka na max pół godziny czytania. Ot tak, żeby poczytać w tramwaju w drodze do pracy. Jako felietony w czasopiśmie - tak, jako książka - zdecydowanie nie.