• Marcin Kącki w "Plaży za szafą" przywołuje swoje mniej lub bardziej znane reportaże dotyczące spraw, który w swoim czasie bulwersowały, zadziwiały, a czasem po prostu wzruszały całą Polskę. Jest tu o kradzieży jedynego 'polskiego' Moneta, o tajemniczym samobójstwie agenta i trenerze młodych siatkarek, który doprowadzał do stanów depresyjnych swoje zawodniczki i ich matki. • Nie ukrywam - uwielbiam książki tego typu. O Polsce tej nie cukierkowej, ale ciemnej, mrocznej, burej i złej. W ostatnich latach trochę bije nas po oczach wybielanie naszego kraju, ale fakt, że coraz więcej mówi się o nas dobrze nie oznacza jeszcze, że wszystko jest tak piękne jak chce się nam to wmówić. Kącki jest jednym z tych, który wali piachem po oczach i nie przejmuje się, czy będzie bolało. On i Justyna Kopińska najbardziej kojarzą mi się z taką surową formą reportażu. • Mam jednak pewien problem z oceną tej książki. Bo tak, to zbiór reportaży. A jak to ze zbiorami bywa - ma swoje lepsze i gorsze części. Niekiedy sam styl Kąckiego sprawia, że chce się czytać dalej, innym razem historia jest jakaś mdła i nużąca. Pewnie dostanę cęgi od niektórych, ale na przykład reportaż o chłopczyku leczonym wbrew NFZ-otowskim planom kompletnie mnie nie przekonał i nie pasował mi do reszty tematów poruszanych w książce. • Chyba najbardziej zaciekawiła mnie tytułowa sprawa, czyli plaża za szafą. Chodzi oczywiście o niesłychaną wręcz kradzież "Plaży w Pourville" z Muzeum Narodowego w Poznaniu. Sama jest opiekunem wystaw w krakowskim Muzeum Narodowym i nie jestem w stanie wyobrazić sobie kradzieży któregokolwiek z dzieł, które znajduje się pod naszą kuratelą! Ale w Poznaniu się to udało i na całe 10 lat obraz Moneta przepadł. Rozwiązanie całej sprawy pewnie znacie, a jeżeli nie - nie będę spoilować! ;) • W każdym razie książkę mogę polecić, choć jest nierówna i zawiera w sobie tak mniej jak i bardziej interesujące rozdziały. Niemniej jednak moim zdaniem warto, zwłaszcza jeżeli lubicie krótsze formy reportażowe, których akcja dzieje się w Polsce.
KrakowCzyta.pl to portal, którego sercem jest olbrzymi katalog biblioteczny, zawierający setki tysięcy książek zgromadzonych w krakowskich bibliotekach miejskich. To miejsce promocji wydarzeń literackich i integracji społeczności skupionej wokół działań czytelniczych. Miejsce, w którym możemy szukać, rezerwować, recenzować, polecać i oceniać książki.

To społeczność ludzi, którzy kochają czytać i dyskutować o literaturze.
W hali odlotów Międ­zyna­rodo­wego­ Portu Lotniczego im. Jana Pawła II Kraków-Balice został uruchomiony biblioteczny regał – Airport Library! To kolejny wspólny projekt z Centrum Edukacji Lotniczej (CEL) Kraków Airport! Airport Library, czyli Odlotowa Biblioteka to bezpłatny samoobsługowy regał, z którego mogą korzystać pasażerowie oczekujący na lot. Można znaleźć na nim książki dla dzieci oraz dorosłych w wersji polskiej oraz obcojęzycznej. Udostępnione dzieła należy odłożyć na półki biblioteczki przed odlotem. • Książki na ten cel przekazała Biblioteka Kraków oraz krakowskie konsulaty, współpracujące z Instytutem Kultury Willa Decjusza nad Wielokulturową Biblioteką dla krakowian. • Konsulaty, które przekazały książki na regał Airport Library: Konsulat Generalny Węgier w Krakowie, Konsulat Generalny Republiki Federalnej Niemiec w Krakowie, Konsulat Republiki Indonezji w Krakowie, Konsulat Generalny USA w Krakowie, Konsulat Generalny Republiki Słowackiej w Krakowie oraz Konsulat Królestwa Hiszpanii w Krakowie. • Airport Library to kolejny wspólny projekt Centrum Edukacji Lotniczej (CEL) Kraków Airport i Biblioteki Kraków. Obie instytucje rozpoczęły współpracę w maju 2022 roku, podczas Święta Rodziny Krakowskiej. W czerwcu w CEL została otworzona stała biblioteczka o tematyce podróżniczej „Odlotowa biblioteka” działająca na zasadzie book­cros­sing­owej­. Od lipca w filiach Biblioteki Kraków rozp­owsz­echn­iane­ są egzemplarze kwartalnika „Airside” wydawanego przez CEL Kraków Airport.
foo