Recenzje dla:
Schwytać szczęście/ Dorota Milli
-
W tej książce nie zabraknie mojej ukochanej Gdyni. • książka ta była też jedną z nielicznych, którą wybrałam patrząc na przód okładki a nie jej tył. Przyznajcie sami - ta okładka przyciąga! • Z samą twórczością autorki spotkałam się już w jej pierwszej serii, która mnie nie porwała. Wtedy przeczytałam jedną książkę i odstawiłam na półkę. • Ta jednak i zawartością mnie przyciągnęła i na pewno sięgnę jeszcze po historię Liwii. • Mało rzeczywista jedna świetna. Rozmowy z panem H i jego pomoc. No przyznam szczerze, że i ja bym w to poszła! A praca Hany (myślę, że jest to pragnienie każdego projektanta wnętrz, który ma wyobraźnie). Sama nie mając takiego zawodu, chciałabym pracować w takiej firmie. • Całą książkę starałam się obstawiać kim jest tajemniczy Pan H. Z wszystkich poznanych przez nią facetów obstawiałam dwóch. i się nie pomyliłam ale też nie zawiodłam. • Bo kim jest tancerz? Odkryłam na początku książki. • Polecam! pomimo, że książka ma wiele stron przyjemnie się ją czyta!