Recenzje dla:
DyrdyMarki/ Marek Niedźwiecki
-
Książka DyrdyMarki, napisana przez słynnego dziennikarza muzycznego Marka Niedźwieckiego, przyciąga już na pierwszy rzut oka piękną szatą grafi czną. Bardzo kolorowe i pełne humoru grafi ki sugerują, że taka będzie całość. I tu się czytelnik nie myli, bowiem napisana lekko i dowcipnie, a przy tym mądrze, nie zawiedzie jego oczekiwań. Książka Niedźwieckiego to nie sztampowa autobiografi a, lecz autoportret pełen • anegdot, z wyrywkowo, a nie chronologicznie opisanymi wspomnieniami. • Nigdy nie byłem przebojowy, chociaż prowadziłem listę przebojów – tak o sobie pisze Niedźwiecki. To postać kultowa, szczególnie dla ludzi urodzonych w latach pięćdziesiątych i sześćdziesiątych. Do radia trafił w 1978 roku, wiosną 1982 zaczął pracę w Programie Trzecim Polskiego Radia. W latach osiemdziesiątych prowadził audycję Zapraszamy do Trójki, która była emitowana od godziny 23.00 do 2.00 • w nocy. Ten oto autorski program, podczas którego czytał słuchaczom • wiersze, odtwarzał ambitną muzykę rockową, nawiązywał bardzo osobisty • kontakt, przysporzył mu wielu zwolenników. Największym radiowym hitem • była jednak Lista przebojów emitowana w soboty wieczorem. To ona pozwalała przetrwać ludziom znękanym stanem wojennym i latami tuż po nim. Przyniosła też Niedźwieckiemu sławę, która niekiedy miała ciemne strony, o czym z humorem pisze dziennikarz. Radio było dla niego teatrem wyobraźni, medium, w którym nie wiadomo, co się zdarzy za pięć minut. Kochał radio spikerskie i kilku godzinne audycje. W książce wspomina w formie anegdot najciekawsze zdarzenia z pracy, żarty językowe w Liście przebojów, pomysły na urozmaicenie programu w formie rzekomego nadawania z plaży lub z kawiarni Ptyś, która istniała tylko w studiu radiowym. Niedźwiecki podaje też w książce dziesiątkę swoich ulubionych płyt wszech czasów, opisuje wywiady z gwiazdami muzyki: • Madonną, Lionelem Richie, Cliff em Richardem czy Patem Metheny. Rozmowy zawsze były niezwykłe, obfi towały w ciekawe zdarzenia. • Trudno się od tej książki oderwać, czyta się jednym tchem. Szczerość • i autentyczność to jej największe zalety. Jeśli chcecie usłyszeć charakterystyczny głos Niedźwieckiego, sięgnijcie po audiobooki dostępne na Empik Go, Legimi i Booktime. Ciekawie opowiedziane anegdoty nie tylko z życia zawodowego, ale i prywatnego, pasje • podróżnicze, barwne zdarzenia z wypraw do Australii, Tasmanii, Holandii, Wielkiej Brytanii, ZSRR – to jeszcze inne walory tego tekstu. Jest to trzecia książka niezwykłego radiowca opublikowana przez Wydawnictwo Wielka Litera. Wcześniej były: Radiota, czyli skąd • się biorą Niedźwiedzie i Australijczyk. Marek Niedźwiecki oprócz innych pasji i miłości ma też niewątpliwy dar pisania. • Małgorzata Kulisiewicz • Biblioteka Kraków