Recenzje dla:
Czas coraz prędszy 1959-2006/ Jan Twardowski
-
Pewnego dnia ksiądz Jan Twardowski powiedział do Aleksandry Iwanowskiej: "Wypisują o mnie różne bzdury, a ja chciałbym ci podyktować historię mojego życia, prawdziwą, ale pogodną." ("Autobiografia. Myśli nie tylko o sobie" t.2 "Czas coraz prędszy" s. 390) I tak powstała przepiękna książka - wspomnienie o ludziach i miejscach związanych z księdzem-poetą. Składają się na nią rozproszone wypowiedzi - wywiady, rozmowy, homilie, wiersze - które niestrudzona redaktorka zebrała i ułożyła, a wszystko pod czujnym okiem samego autora. Książka powstawała do samego końca, aż do śmierci księdza Jana. Nie zdążył nawet dokończyć wstępu. • Drugi tom autobiografii obejmuje lata 1959 - 2006, a więc zaczyna się od przeprowadzki do kościoła sióstr Wizytek w Warszawie, gdzie ksiądz Twardowski mieszkał i pełnił posługę kapłańską do końca swego życia. • Wspomina księży, z którymi zetknął się w tym miejscu - księdza Bronisława Bozowskiego, dowcipnego, radosnego, chętnie słuchanego kaznodzieję i przyjaciela najbiedniejszych, zagubionych i opuszczonych; księdza Jana Zieję, kapelana Szarych Szeregów; prymasa Stefana Wyszyńskiego. Z wielkim szacunkiem mówi o Siostrach Wizytkach. Przypomina, jak nieśmiało zaczynał prawić kazania do dzieci, których z początku niewiele przychodziło Wizytek. • Przeczytamy w tym tomie także o twórczości księdza-poety i jego stosunku do tej części swojej działalności, o wakacjach na wsi, o podróżach, o przyjaciołach i o matce - najukochańszej i nabliższej osobie. • Z każdego słowa przebija wyraźnie miłość do Boga i do człowieka i wielka radość życia, nawet pomimo podeszłego wieku i chorób. • Jest to przepiękna, niezwykle pogodna książka.