• Robert Galbraith to pseudonim J.K. Rowling. Tym nazwiskiem opatrzyła ona swoją książkę „Wołanie kukułki”. Pozycja ukazała się w 2013 roku dzięki wydawnictwu Dolnośląskiemu, które należy do Grupy Wydawniczej Publicat. • Cormoran Strike jest detektywem, który nie ma spraw. W końcu jednak pojawia się w jego biurze klient – nie mógł wybrać sobie gorszego dnia niż ten. Właśnie zostawił narzeczoną, nie ma sekretarki, a na dodatek dostaje pogróżki i ponaglenia związane z pożyczką. Mimo wszystko Strike przyjmuje zlecenie, które dotyczy samobójstwa modelki Luli Landry. Piękna kobieta zmarła po wypadnięciu z balkonu. Jej brat jest przekonany, że nie było to samobójstwo, lecz ktoś jej w tym pomógł. Strike zaczyna przesłuchiwać świadków, dociera do policyjnej kartoteki i łączy poszlaki. Zatrudnia też nową sekretarkę, ale tylko na tydzień. Nie może pozwolić sobie na nieprzemyślane wydatki. Dziewczyna jest jednak bardzo zaangażowana w sprawę, wyszukuje informacje związane z potencjalnym morderstwem i świetnie podszywa się pod osoby, które zleca jej szef. Strike polubił Robin, mimo że wie, że nie może jej zatrzymać. Umawiają się jednak na dalszą pracę, co uszczęśliwia dziewczynę i wkurza jej narzeczonego. Robin pomaga Cormoranowi w prowadzeniu śledztwa. Głównie jednak to Strike działa – jest samowystarczalny, potrafi do wszystkiego i wszystkich dotrzeć i jest piekielnie spostrzegawczy. Czasem dzieli się z Robin swoimi spostrzeżeniami, jednak wiele zachowuje dla siebie. W końcu jest pewny, że śmierć modelki to nie był przypadek lecz zaplanowane z zimną krwią morderstwo. Kto za nim stoi? • J.K. Rowling stworzyła kryminał, którego głównym bohaterem jest weteran wojenny z jedną nogą i krzywą przeszłością. Jego matka zmarła w dziwnych okolicznościach, a jego ojcem jest gwiazda rocka, która nie utrzymuje z nim kontaktów. Strike jest przez to nieco zgorzkniały, a wiele osób myśli, że praca detektywa ma mu zrekompensować dziwną śmierć matki. Czasem jednak miałam wrażenie, że Cormoran nie radzi sobie z własnym życiem – upija się, śpi w pracy, bierze prysznic w przypadkowych miejscach. Dzięki temu jest jednak bardzo autentyczny, choć nieco zdegenerowany. • Robin to także ciekawa bohaterka. Jako sekretarka powinna odbierać telefony, wysyłać maile i sprawdzać pocztę. Jednak pracuje trochę nielegalnie, bo po tygodniu zostaje na dłużej, mimo że Tymczasowe Rozwiązania dobijają się do Strike w sprawie pracownicy. No i Robin marzy o pracy detektywa. Dlatego fascynuje ją sprawa, którą prowadzi jej szef. Na dodatek wypełnia swoje obowiązki niesamowicie sumiennie, a czasem zbyt dokładnie – np. gdy musi pozbierać upitego Strike’a do kupy i przekazać mu wiadomość o nowym związku jego byłej narzeczonej. • Inne postacie są niesamowicie wyraziste. Różne pozycje społeczne, zawody, wykształcenie… wiele osób pochodzi ze świata sław i celebrytów. Mimo tego są oni zróżnicowani – modelki, projektanci, reżyserzy… a przy tym odmienne orientacje seksualne, zboczenia, narkotyki, alkoholizm i uzależnienie od seksu. Cóż, mieszanka wybuchowa? • Najbardziej zaskakujący jest język. Każda postać dostała swój styl mówienia, czasem podsycony przekleństwami, czasem pełen błędów. Coś wspaniałego! Niewielu autorów myśli o tym, by postacie z wyższych i niższych warstw mówiły różnie – tu mamy przekrój przez każdy z możliwych sposobów wypowiadania się. • Jednak nie mogłam przejść do porządku dziennego nad dwoma rzeczami. Dokładnie nad pisownią. Internet pisany był małą literą i chociaż nie jest to już błędem, nie mogłam patrzeć na to słowo. No i pendrajw. Spolszczony. Wyglądał dziwnie w tekście, choć pojawił się tylko kilka razy. • Minusy? Są. A właściwie jest. Akcja wydawała mi się nieco zbyt wolna. Na koniec książki uznałam to jednak za mało ważne, bo dowody i rozmowy zrekompensowały to odczucie. Jednak książka ma ponad 400 stron, czasem męczyłam się, gdy ją czytałam. • Poza tym to dobra lektura. Autorka pokazała, że umie napisać coś innego niż powieść dla dzieci. Jest tu dużo rzeczy dla dorosłych – alkohol, narkotyki, seks, morderstwo… przede wszystkim jest jednak przekrój charakterów, które nie są określone jednoznacznie jako złe lub dobre. Dopiero po pewnym czasie okazuje się kto jest czarnym charakterem, a kogo czytelnik musi w myślach przeprosić za oskarżenia. • Komu polecam? Oczywiście miłośnikom Rowling. Sprawdźcie dlaczego chciała ukryć się pod pseudonimem. Poza tym na pewno spodoba się fanom kryminałów, którzy szukają czegoś innego niż zbrodnia w domku na wsi. Tu mamy świat celebrytów, szych i bogaczy – coś niebywałego i niewyobrażalnego dla większości z nas.
    +2 trafna
  • Niezbyt ciekawa, brak akcji, nie trzyma w napięciu. Nic specjalnego.
  • słaba, przeciętny kryminał niegodny autorki Harrego Pottera
KrakowCzyta.pl to portal, którego sercem jest olbrzymi katalog biblioteczny, zawierający setki tysięcy książek zgromadzonych w krakowskich bibliotekach miejskich. To miejsce promocji wydarzeń literackich i integracji społeczności skupionej wokół działań czytelniczych. Miejsce, w którym możemy szukać, rezerwować, recenzować, polecać i oceniać książki.

To społeczność ludzi, którzy kochają czytać i dyskutować o literaturze.
W hali odlotów Międ­zyna­rodo­wego­ Portu Lotniczego im. Jana Pawła II Kraków-Balice został uruchomiony biblioteczny regał – Airport Library! To kolejny wspólny projekt z Centrum Edukacji Lotniczej (CEL) Kraków Airport! Airport Library, czyli Odlotowa Biblioteka to bezpłatny samoobsługowy regał, z którego mogą korzystać pasażerowie oczekujący na lot. Można znaleźć na nim książki dla dzieci oraz dorosłych w wersji polskiej oraz obcojęzycznej. Udostępnione dzieła należy odłożyć na półki biblioteczki przed odlotem. • Książki na ten cel przekazała Biblioteka Kraków oraz krakowskie konsulaty, współpracujące z Instytutem Kultury Willa Decjusza nad Wielokulturową Biblioteką dla krakowian. • Konsulaty, które przekazały książki na regał Airport Library: Konsulat Generalny Węgier w Krakowie, Konsulat Generalny Republiki Federalnej Niemiec w Krakowie, Konsulat Republiki Indonezji w Krakowie, Konsulat Generalny USA w Krakowie, Konsulat Generalny Republiki Słowackiej w Krakowie oraz Konsulat Królestwa Hiszpanii w Krakowie. • Airport Library to kolejny wspólny projekt Centrum Edukacji Lotniczej (CEL) Kraków Airport i Biblioteki Kraków. Obie instytucje rozpoczęły współpracę w maju 2022 roku, podczas Święta Rodziny Krakowskiej. W czerwcu w CEL została otworzona stała biblioteczka o tematyce podróżniczej „Odlotowa biblioteka” działająca na zasadzie book­cros­sing­owej­. Od lipca w filiach Biblioteki Kraków rozp­owsz­echn­iane­ są egzemplarze kwartalnika „Airside” wydawanego przez CEL Kraków Airport.
foo