Recenzje dla:
Dzieciństwo w pasiakach/ Bogdan Bartnikowski
-
Tym razem mogłam zobaczyć Auschwitz z perspektywy dwunastoletniego chłopca. • Czy dziecko w tamtym czasie i w takich okolicznościach mogło wciąż być dzieckiem? • Obserwujące niewiarygodne wręcz okrucieństwo, samo starające się o przeżycie, zastraszone, wiecznie głodujące i tęskniące za matką..., za kimś kto mógłby je otoczyć opieką... • Mimo, że czytanie tej książki aż boli, zwłaszcza jak stawiam się w roli matki, nawet nie głównego bohatera tylko wszystkich dzieci, które znalazły się w obozie, uważam, że należy ona do grona tych, które przeczytać trzeba
-
Jest to nad wyraz przerażająca publikacja ze wspomnieniami z obozu Auschwitz. Wstrząsa znacznie bardziej niż inne, ponieważ dotyczy przeżyć dzieci. Auschwitz widziane oczami dziecka jest niemniej brutalne, bezwzględne i krwawe niż to ze wspomnień spisanych przez dorosłych więźniów. • Bogdan Bartnikowski trafił do obozu koncentracyjnego mając 12 lat. Nie był dorosły, ani też zupełnie mały, żeby pewnych rzeczy i sytuacji nie zrozumieć. Doświadczył strasznego zła. Podczas pobytu w tym „piekle” na ziemi zaczął spisywać wspomnienia własne, jak i swoich kolegów i koleżanek z baraku. W głębi duszy żywił nadzieję, że gdy „przeleje na papier” te wstrząsające historie to się w pewnym stopniu od nich uwolni. Tak się jednak nie stało i chyba już nigdy nie stanie, nawet mimo twierdzenia, że czas leczy rany. Jak się okazuje nie każdego typu. Jego opowiadania bulwersują i wywołują ogromne łzy. To czego doświadczały dzieci w Auschwitz i zresztą nie tylko one przechodzi wszelkie ludzkie pojęcie. Zwyczajnie brak słów… „Dzieciństwo w pasiakach” to z pewnością jedno z najbardziej poruszających świadectw dziecięcej wrażliwości wobec piekła obozowej rzeczywistości. Lektura trudna, aczkolwiek raczej jedna z tych obowiązkowych.