• Zdrada zazwyczaj jest łatwa do ocenienia z punktu moralnego. Jednak zdarzają się sytuacje, gdy czyjaś kochanka niekoniecznie musi być piętnowana. Sytuacje, gdy okłamywana przez lubego kobieta postanawia znaleźć ostatki sił, aby zawalczyć też o siebie… • Od dłuższego czasu za interesujący uznaję proces tworzenia książki przez więcej niż jedną osobę. Czy to zwyczajne spotkania przy kawie, gdzie wymienia się pomysły? A może bardziej współcześnie — droga elektroniczna? W każdym razie, do sięgnięcia po „Inną kobietę” zachęciły mnie właśnie autorki, pracujące w duecie. To już kolejna ich wspólna powieść, o poprzedniej słyszałam sporo dobrego, więc postanowiłam zapoznać się z umiejętnościami Karoliny i Katarzyny. Początkowo, podchodziłam do fabuły z lekką rezerwą. Przyznaję, w jakimś stopniu spodziewałam się trochę naciąganego romansu, o dość prostej strukturze. Miłość, zdrada, rozstania, powroty — ot, znamy ten klasyczny schemat. Jednak taka ocena w ostateczności byłaby naprawdę krzywdząca, gdyż mamy tu do czynienia z książką poruszającą ważne tematy, rozbudowaną, ale z pewnością wciągającą. Każda następna strona wydawała mi się jeszcze ciekawsza, mimo drobnych niedoskonałości. • Akcję śledzimy z dwóch perspektyw, co nadaje świeżości spojrzeniu na konkretne sytuacje. Trudno od razu wyrobić sobie opinię w kwestii poczynań bohaterów, ponieważ i Ada, i Joanna potrafią ująć. Okładka świetnie przedstawia dualizm. Nie ukrywam, od początku próbowałam stanąć po którejś ze stron, lecz to ciężkie zadanie. Czy ktoś tu w ogóle jest winny? A może wszyscy? Lubię powieści pozostawiające różne przemyślenia, a „Inna kobieta” skłania do wielu refleksji. Co ważne, autorki nie oceniają swoich postaci, są w tym zupełnie neutralne, po prostu tocząc historię, a wyrobienie poglądów, to już nasza rola. • Styl (albo style?) Głogowskiej i Troszczyńskiej charakteryzuje się lekkością, całość jest łatwa w czytaniu. Warsztatowo, zabrakło mi trochę umiejętności „zatrzymania się”, momentami pisarki nieco przekładają formę nad treść, co owocuje zbytnim rozwlekaniem tematu. Niemniej jednak uważam, że ta drobnostka zostanie naprawiona przy okazji kolejnych publikacji, bo nie sądzę, aby poprzestano na tej! Ot, zrzucam na karb frajdy wynikającej z tworzenia, gdy trudno skończyć na kilku słowach. Za bardzo pożądaną cechę uznaję fakt unikania wpadania w skrajne banały, pomimo barwnych wyrażeń. • Polubiłam Adę i Joannę. Są ludzkie, niepozbawione wad, lecz obie wzbudzają sympatię. To dwa przeciwieństwa, jednak nie na zasadzie dobra oraz zła. Skomplikowane kobiety, których historie rzucają dużo światła na ich decyzje, wybory. Różni je aparycja, poglądy, poczucie humoru, łączy ten sam mężczyzna. Trójkąt składający się z wspomnianych bohaterek i Piotra, będącego zarówno mężem, jak i kochankiem — wszystko tylko pozornie wygląda banalnie. Autentycznie pogmatwana związki, ciekawe studium psychologiczne. Namiętność łatwo mylić z miłością, a dzieciństwo prawie zawsze wpływa na dalsze losy, co autorki jasno pokazują. Interesującą kwestią jest fakt, iż w tej książce maluchy dorastają, a potem powielają błędy rodziców. • „Inna kobieta” to dość smutna powieść, wnikliwie ukazująca trudne relacje damsko-męskie. Czytało mi się ją dobrze, zdecydowanie świetnie się sprawdzi też w formie prezentu dla mamy lub przyjaciółki. Naturalnie, literatura nie posiada płci, ale twórczość Karoliny Głogowskiej i Katarzyny Troszczyńskiej jest kierowana właśnie głównie do kobiet, co bije z każdej strony. Emocjonalna fabuła, długo siedzi w głowie, więc chętnie będę śledzić wspólną karierę obu pań, a wierzę, że dalej będą się rozwijać, za co mocno trzymam kciuki!
KrakowCzyta.pl to portal, którego sercem jest olbrzymi katalog biblioteczny, zawierający setki tysięcy książek zgromadzonych w krakowskich bibliotekach miejskich. To miejsce promocji wydarzeń literackich i integracji społeczności skupionej wokół działań czytelniczych. Miejsce, w którym możemy szukać, rezerwować, recenzować, polecać i oceniać książki.

To społeczność ludzi, którzy kochają czytać i dyskutować o literaturze.
W hali odlotów Międ­zyna­rodo­wego­ Portu Lotniczego im. Jana Pawła II Kraków-Balice został uruchomiony biblioteczny regał – Airport Library! To kolejny wspólny projekt z Centrum Edukacji Lotniczej (CEL) Kraków Airport! Airport Library, czyli Odlotowa Biblioteka to bezpłatny samoobsługowy regał, z którego mogą korzystać pasażerowie oczekujący na lot. Można znaleźć na nim książki dla dzieci oraz dorosłych w wersji polskiej oraz obcojęzycznej. Udostępnione dzieła należy odłożyć na półki biblioteczki przed odlotem. • Książki na ten cel przekazała Biblioteka Kraków oraz krakowskie konsulaty, współpracujące z Instytutem Kultury Willa Decjusza nad Wielokulturową Biblioteką dla krakowian. • Konsulaty, które przekazały książki na regał Airport Library: Konsulat Generalny Węgier w Krakowie, Konsulat Generalny Republiki Federalnej Niemiec w Krakowie, Konsulat Republiki Indonezji w Krakowie, Konsulat Generalny USA w Krakowie, Konsulat Generalny Republiki Słowackiej w Krakowie oraz Konsulat Królestwa Hiszpanii w Krakowie. • Airport Library to kolejny wspólny projekt Centrum Edukacji Lotniczej (CEL) Kraków Airport i Biblioteki Kraków. Obie instytucje rozpoczęły współpracę w maju 2022 roku, podczas Święta Rodziny Krakowskiej. W czerwcu w CEL została otworzona stała biblioteczka o tematyce podróżniczej „Odlotowa biblioteka” działająca na zasadzie book­cros­sing­owej­. Od lipca w filiach Biblioteki Kraków rozp­owsz­echn­iane­ są egzemplarze kwartalnika „Airside” wydawanego przez CEL Kraków Airport.
foo