• Szalenie ciekawy , oryginalny sposób przedstawienia historii Paryża poprzez ukazanie losów kilku rodzin . Warto przeczytać .
  • Super, polecam całą serię Ruthefurda.
  • Ksiązka o wadze niemalże 3 kg i objętości ok. 1000 stron. • Tomiszcze wielkie i ...zajmujące. Mi wycięło z życiorysu prawie 2,5 tygodnia. Wszędzie ją nosiłam, wszędzie czytałam... • "Paryż" to powieść epicka, która rozgrywa się na przełomie kilku stuleci. Skaczemy rozdziałami po latach i po bohaterach, by coraz bardziej POCZUĆ francuskość. Poznajemy wielkiego konstruktora Pana Eiffla, który akurat pracuje nad Statuą Wolności, by po zakończonym projekcie zabrać się za wieżę Eiffla. Za niebywałą i kontrowersyjną budowę, która ma stać ledwie 20 lat - potem zostanie rozebrana. Poznajemy wiele osób związanych z Paryżem i Francję. Stajemy się świadkami mezaliansów i perfidnie budowanych małżeństw mających na celu jedynie powiększenie majątku lub... samolubne zapewnienie sobie dobrobytu w przyszłości. patrzymy na łzy zakochanych dziewczyn i stajemy się świadkami planowania ich przyszłości bez ich udziału, co tylko potwierdza, że światem od lat i wieków rządzi pieniądz. • Jest i napoleon i królowie Francji, są dzieci z nieprawego łoża i jest i radość, taka szczera i prosta. • Lecz tą piękną powieść-spacer po Fancji dobrze byłoby zakończyć na 600 -tnej stronie. Postawić finisz i tyle. A niestety - musimy brnąć w malignie do tej końcowej strony, bo przecież 2/3 za nami to jak tu tak zostawić to tomiszcze samo sobie... i to już jest męczarnia i nuda i znikoma iskra radości. I tym samym wiem, że po kolejną ksiązkę Rutterfurda podejdę z pewną nutą "nieśmiałości" i ostrożności. Bo ma taką samą objętość lecz osadzona jest w Nowym Jorku - póki co muszę od niego odpocząć. • A szkoda, wielka szkoda... • Bo 600 stron startu jest niebywałe. Budowanie wieży Eiffla i chodzenie po stalowych konstrukcjach... całe to wyobrażanie sobie pracy i organizacji, widoków i pogody, która nie zawsze sprzyjała pięciu się budowy ku górze. To było genialne i jakże pasjonujące. Czułam się Paryżanką;) • to dlaczego taki koniec... ? • 8/10 - choć polecam
KrakowCzyta.pl to portal, którego sercem jest olbrzymi katalog biblioteczny, zawierający setki tysięcy książek zgromadzonych w krakowskich bibliotekach miejskich. To miejsce promocji wydarzeń literackich i integracji społeczności skupionej wokół działań czytelniczych. Miejsce, w którym możemy szukać, rezerwować, recenzować, polecać i oceniać książki.

To społeczność ludzi, którzy kochają czytać i dyskutować o literaturze.
W hali odlotów Międ­zyna­rodo­wego­ Portu Lotniczego im. Jana Pawła II Kraków-Balice został uruchomiony biblioteczny regał – Airport Library! To kolejny wspólny projekt z Centrum Edukacji Lotniczej (CEL) Kraków Airport! Airport Library, czyli Odlotowa Biblioteka to bezpłatny samoobsługowy regał, z którego mogą korzystać pasażerowie oczekujący na lot. Można znaleźć na nim książki dla dzieci oraz dorosłych w wersji polskiej oraz obcojęzycznej. Udostępnione dzieła należy odłożyć na półki biblioteczki przed odlotem. • Książki na ten cel przekazała Biblioteka Kraków oraz krakowskie konsulaty, współpracujące z Instytutem Kultury Willa Decjusza nad Wielokulturową Biblioteką dla krakowian. • Konsulaty, które przekazały książki na regał Airport Library: Konsulat Generalny Węgier w Krakowie, Konsulat Generalny Republiki Federalnej Niemiec w Krakowie, Konsulat Republiki Indonezji w Krakowie, Konsulat Generalny USA w Krakowie, Konsulat Generalny Republiki Słowackiej w Krakowie oraz Konsulat Królestwa Hiszpanii w Krakowie. • Airport Library to kolejny wspólny projekt Centrum Edukacji Lotniczej (CEL) Kraków Airport i Biblioteki Kraków. Obie instytucje rozpoczęły współpracę w maju 2022 roku, podczas Święta Rodziny Krakowskiej. W czerwcu w CEL została otworzona stała biblioteczka o tematyce podróżniczej „Odlotowa biblioteka” działająca na zasadzie book­cros­sing­owej­. Od lipca w filiach Biblioteki Kraków rozp­owsz­echn­iane­ są egzemplarze kwartalnika „Airside” wydawanego przez CEL Kraków Airport.
foo