• Luc Burgin jest pisarzem, publicystą i dziennikarzem. Znany jest z książek popularnonaukowych. Jedną z jego pozycji wydało wydawnictwo Amber. Tajne Archiwa Archeologii ukazały się w 2015 roku. • Na świecie nie brakuje tajemnic, które do tej pory nie są wyjaśnione. Jaskinie pełne zabytkowych, niecodziennych przedmiotów, nierozczytane tablice, niezbadane figury czy dziwne zwierzęta. Odkryte, lecz nie przebadane. Dlaczego? By nie wywoływać niepotrzebnego zainteresowania. Albo by nie podważać dotychczasowych badań i wyników naukowych. By nie zmieniać ciągle informacji. By nie zostały rozkradzione, podrobione, sprzedane i wywiezione za granicę. By nie wywoływać sensacji. Dlatego informacje o nich ukrywa się, a naukowcy nie mają jednej opinii na te tematy. • Książkę podzielono na pięć części. Pierwsza mówi o ukrytych znaleziskach. Tu znajdziemy informację m.in. o Burrows’ Cave – miejscu, które skrywa skarby niewiadomego pochodzenia. Złote trumny, ozdoby z dziwnymi znakami, szkielety i broń. Druga część to tajemnicze stworzenia jak yeti czy olbrzymia małpa. Jest też Azzo – neandertalczyk, który żył w XX wieku. W części trzeciej umieszczono informacje o tajemniczych miejscach. Opisano tu podwodne miasto czy piramidy w Chinach. Kolejna część to niezwykłe znaleziska. Przedmioty, które wyprzedzały swoje epoki – prymitywna zapalniczka czy dziury po wierceniu rdzeniowym w czasach starożytnego Egiptu. Ostatnia część dotyczy Biblii i zawartego w niej kodu. Do tego mamy jeszcze epilog, skany dokumentów, obszerną bibliografię oraz prośbę autora, który podaje dane kontaktowe w razie gdyby ktoś posiadał informacje na temat opisanych zjawisk lub nowych rzeczy. • Książka napisana jest w stylu popularnonaukowym, trochę dziennikarskim. Autor często pokazuje, że jest obecny w treści. Mówi, że coś sprawdził, z kimś rozmawiał. Przedstawia także wypowiedzi innych osób. Powołuje się na różne źródła, nie tylko na własną wiedzę. Przytacza fragmenty gazet, opinie innych. Posługuje się również fotografiami. • Fotografii w książce jest naprawdę dużo – według informacji z okładki aż 150. Nie były one wcześniej publikowane. Pochodzą z różnych czasów, dlatego niekiedy bywają słabej jakości. Są zarówno czarno-białe jak i kolorowe. Mają za zadanie nie tylko wzbogacać treść, lecz także obrazować ją. Są dopasowane do artykułów, ale pojawiają się też między nimi z odpowiednią informacją, do którego tekstu powinniśmy je przyporządkować. • Czasem zdjęcia są słabej jakości, są za ciemne i prawie nic na nich nie widać. To jeden z minusów tej pozycji. Trzeba jednak przyznać, że wydawnictwo postarało się wydrukować je w sposób całkiem przystępny – nie widać pasków, które często pojawiają się w druku. • Wzbogacenie treści o fotografie to świetny pomysł. Dzięki temu czytelnik wie, o czym czyta i co chce mu przekazać autor. Do tego sprawiają one, że teksty wydają się bardziej naukowe, potwierdzone czymś więcej niż tylko plotka. • Sama treść też jest ciekawa. Przedstawia rzeczy, o których nie mówi się głośno. Powodów jest kilka, wymieniłam je zresztą na początku tekstu. Autor odrywa przed nami tajemnice, które zamieciono pod dywan, bo były niewygodne. Myślałam, że zanudzi nas wiedzą, a tymczasem pozycja okazała się interesująca, nie była też naszpikowana zbyt wieloma szczegółami. Autor skupił się na najważniejszych rzeczach, które przekazał w atrakcyjnej formie. Jego styl można nazwać dziennikarskim. Trzeba przyznać, że to ciekawa lektura. • Polecam tym, którzy szukają pozycji z interesującymi wiadomościami. To nie powieść, raczej zbiór artykułów, które czyta się szybko i z zainteresowaniem. Celem autora było uświadomienie nam, jak wiele niewyjaśnionych rzeczy jest jeszcze na świecie. Moim zdaniem udało mu się. Jestem naprawdę zadowolona, że mogłam przeczytać tę książkę.
    +2 wyrafinowana
KrakowCzyta.pl to portal, którego sercem jest olbrzymi katalog biblioteczny, zawierający setki tysięcy książek zgromadzonych w krakowskich bibliotekach miejskich. To miejsce promocji wydarzeń literackich i integracji społeczności skupionej wokół działań czytelniczych. Miejsce, w którym możemy szukać, rezerwować, recenzować, polecać i oceniać książki.

To społeczność ludzi, którzy kochają czytać i dyskutować o literaturze.
W hali odlotów Międ­zyna­rodo­wego­ Portu Lotniczego im. Jana Pawła II Kraków-Balice został uruchomiony biblioteczny regał – Airport Library! To kolejny wspólny projekt z Centrum Edukacji Lotniczej (CEL) Kraków Airport! Airport Library, czyli Odlotowa Biblioteka to bezpłatny samoobsługowy regał, z którego mogą korzystać pasażerowie oczekujący na lot. Można znaleźć na nim książki dla dzieci oraz dorosłych w wersji polskiej oraz obcojęzycznej. Udostępnione dzieła należy odłożyć na półki biblioteczki przed odlotem. • Książki na ten cel przekazała Biblioteka Kraków oraz krakowskie konsulaty, współpracujące z Instytutem Kultury Willa Decjusza nad Wielokulturową Biblioteką dla krakowian. • Konsulaty, które przekazały książki na regał Airport Library: Konsulat Generalny Węgier w Krakowie, Konsulat Generalny Republiki Federalnej Niemiec w Krakowie, Konsulat Republiki Indonezji w Krakowie, Konsulat Generalny USA w Krakowie, Konsulat Generalny Republiki Słowackiej w Krakowie oraz Konsulat Królestwa Hiszpanii w Krakowie. • Airport Library to kolejny wspólny projekt Centrum Edukacji Lotniczej (CEL) Kraków Airport i Biblioteki Kraków. Obie instytucje rozpoczęły współpracę w maju 2022 roku, podczas Święta Rodziny Krakowskiej. W czerwcu w CEL została otworzona stała biblioteczka o tematyce podróżniczej „Odlotowa biblioteka” działająca na zasadzie book­cros­sing­owej­. Od lipca w filiach Biblioteki Kraków rozp­owsz­echn­iane­ są egzemplarze kwartalnika „Airside” wydawanego przez CEL Kraków Airport.
foo