Recenzje dla:
  • Bardzo dobra
  • Akcja dzieje się już od pierwszych do ostatnich stron książki. Bardzo szybka akcja, dużo zwrotów akcji i co mi bardzo przypadło do gustu to miasto w którym dzieje się cała treść książki-Łódź. Mieszkam pod Łodzią i doskonale kojarzyłam topografię miasta z jego ulicami, tramwajami, budynkami. Polecam.
  • Szpitale, kliniki, czyli miejsca, gdzie powinniśmy czuć się bezpiecznie, będąc pod dobrą i fachową opieką. Jednak nasze spojrzenie może ulec diametralnej zmianie, gdy zacznie grasować morderca… Kim jest, dlaczego atakuje? Czy zostanie złapany, zanim znowu nadejdzie? • Ostatnie miesiące obfitują w sporo udanych debiutów. Cieszę się, że wiele osób uzyskało możliwość podzielenia się ze światem swoim talentem, iż zdecydowali się pokazać swoją twórczość. Dzisiaj chciałabym wspomnieć o pierwszej powieści Adama Widerskiego, mojego „kolegi po fachu”, autora bloga poświęconego recenzjom. Trzymałam kciuki od momentu, gdy tylko dowiedziałam się o dacie premiery. I, uwaga, warto czekać! Moja sympatia do człowieka nie ma tu znaczenia, podchodzę do tematu tak obiektywnie, jak mogę. Thrillery oraz kryminały dopiero od niedawna zaczęły mnie w pewnym stopniu interesować, choć, przyznaję, ciągle się ich „uczę”. To wada z zaletą, ponieważ stawiam dość wysoko poprzeczkę. Podobnie było również w tym przypadku — szybko się nudzę, jeśli dana pozycja bywa schematyczna. Na szczęście, Adam Widerski uniknął tego typu problemów. Jego powieść naprawdę wciąga bez reszty. • To opasły tom, gabaryty początkowo mogą przerazić. Lecz gwarantuję, że z tą książką trudno wpaść w monotonię. Autor nie zapycha stron zbędnymi dialogami, są wyważone, łącznie z opisami. Bardzo ciekawe wydały mi się analizy zbrodni, właściwie razem z bohaterami prowadzimy śledztwo. Taki zabieg pomaga lepiej wczuć się w akcję, niepokojącą, wzbudzającą lekką grozę. Fabuła trzyma w napięciu, ciężko natychmiastowo odgadnąć motywy danych postaci, nic nie jest oczywiste. Owszem, przed lekturą obawiałam się szablonowości. Jednak całość wypada dosyć oryginalnie, zwłaszcza z porządnym wykonaniem. Pytania rodzą pytania, aż do interesującego finału. • Sam język jest surowy, ale też prosty, dzięki czemu książkę czyta się szybko. Świetnie, gdyż człowieka nachodzi chęć, aby jak najprędzej dowiedzieć się prawdy. Dlatego sądzę, iż dużo osób zarwie noc, na tę powieść warto poświęcić weekend! A mamy do czynienia z fabułą ciekawą, w równocześnie trudną. „Odwyk” — tytuł nie dotyczy wyłącznie kliniki uzależnień, lecz także uzależnienia ogółem. Jego wpływu na dzieciństwo oraz późniejszą dorosłość. Mnóstwo w tym wszystkim psychologii, co bardzo lubię w kryminałach i thrillerach. • Autor przedstawia całą gamę bohaterów. Komisarz Piotr Krzyski wydaje mi się najbardziej fascynujący. Dobrze skonstruowany charakter, z mroczną przeszłością. Jego historia należy do mocnych punktów powieści, łączy z głównym wątkiem, czyli zbrodnią. Łatwo się z Piotrem zżyć, przetrwał tyle tragicznych momentów, zniszczyłyby sporo ludzi. Odbił się od dna, umiał poukładać to, co zostało zniszczone. Z pomocą bliskich, ale miał w sobie ogromną siłę, godną pochwały. Na uwagę zasługuje też fakt, iż akcja dzieje się przede wszystkim w Łodzi. Często tam bywałam, Widerski znakomicie opisuje ciemne uliczki, różne zakątki. Wybór tego miasta jest trafiony w dziesiątkę, abstrahując od stereotypów. • „Odwyk” to książka po którą zdecydowanie powinni sięgnąć miłośnicy dobrych kryminałów, niebanalnych fabuł. Na pewno będę śledziła dalszą karierę Adama Widerskiego, mam nadzieję, że nie spocznie na laurach i wkrótce zauroczy czytelników kolejnymi świetnymi publikacjami. Widzę w jego twórczości potencjał i jeszcze raz podkreślę: wspaniale, iż dano mu szansę. Nie żałuję czasu spędzonego nad lekturą, czekam na następny tom. Od „Odwyku” można skutecznie się uzależnić, trudno oderwać się od egzemplarza, gdy już wpadnie w ręce.
KrakowCzyta.pl to portal, którego sercem jest olbrzymi katalog biblioteczny, zawierający setki tysięcy książek zgromadzonych w krakowskich bibliotekach miejskich. To miejsce promocji wydarzeń literackich i integracji społeczności skupionej wokół działań czytelniczych. Miejsce, w którym możemy szukać, rezerwować, recenzować, polecać i oceniać książki.

To społeczność ludzi, którzy kochają czytać i dyskutować o literaturze.
W hali odlotów Międ­zyna­rodo­wego­ Portu Lotniczego im. Jana Pawła II Kraków-Balice został uruchomiony biblioteczny regał – Airport Library! To kolejny wspólny projekt z Centrum Edukacji Lotniczej (CEL) Kraków Airport! Airport Library, czyli Odlotowa Biblioteka to bezpłatny samoobsługowy regał, z którego mogą korzystać pasażerowie oczekujący na lot. Można znaleźć na nim książki dla dzieci oraz dorosłych w wersji polskiej oraz obcojęzycznej. Udostępnione dzieła należy odłożyć na półki biblioteczki przed odlotem. • Książki na ten cel przekazała Biblioteka Kraków oraz krakowskie konsulaty, współpracujące z Instytutem Kultury Willa Decjusza nad Wielokulturową Biblioteką dla krakowian. • Konsulaty, które przekazały książki na regał Airport Library: Konsulat Generalny Węgier w Krakowie, Konsulat Generalny Republiki Federalnej Niemiec w Krakowie, Konsulat Republiki Indonezji w Krakowie, Konsulat Generalny USA w Krakowie, Konsulat Generalny Republiki Słowackiej w Krakowie oraz Konsulat Królestwa Hiszpanii w Krakowie. • Airport Library to kolejny wspólny projekt Centrum Edukacji Lotniczej (CEL) Kraków Airport i Biblioteki Kraków. Obie instytucje rozpoczęły współpracę w maju 2022 roku, podczas Święta Rodziny Krakowskiej. W czerwcu w CEL została otworzona stała biblioteczka o tematyce podróżniczej „Odlotowa biblioteka” działająca na zasadzie book­cros­sing­owej­. Od lipca w filiach Biblioteki Kraków rozp­owsz­echn­iane­ są egzemplarze kwartalnika „Airside” wydawanego przez CEL Kraków Airport.
foo