• Autyzm to nie choroba o czym zarówno rodzice, jak i postronni zapominają. Ktoś, kto widzi „dziwne dziecko” odruchowo tworzy sobie mylny obraz rodzica. Że ten nie pilnuje, że nie wychowuje, że to skutek bezstresowego „posiadania potomstwa”, telefonów i rozpasanego dobrobytu naszych czasów. • A prawda jest całkiem inna. Prawda jest i smutna i bolesna jednocześnie. Nazw chorób nie pisze się na czole, o nich nie rozpowiada się na prawo i lewo. Schorzenia się ma, z nimi się żyje, walczy i opłakuje w samotności. • A rodzic dziecka z autyzmem? Z kochanym dzieckiem, które miało być zdrowe i takie, jak inne dzieci? co robić? Jak reagować? Kogo chronić – siebie, czy trzymane za rączkę kochane dzieciątko? Na autyzm nie ma lekarstwa. Nic nie dadzą maczkiem zapisane recepty na najnowsze specyfiki medyczne, nie ma leku, który można wystać w kolejce aptecznej licząc na bezgraniczny sukces. • „Autyzm nie zaraża. To tylko autyzm”, jak mądrze stwierdziło dziecko wyśmiewane przez rówieśników. Te osoby przy narodzinach dostają 10 punków w skali Apgar. Rosną, rozwijają się i nagle czar pryska. Coś zaczyna szwankować, coś zaczyna niepokoić i nagle stają się stałymi bywalcami gabinetów lekarskich. Są badania bez końca, rozmowy i szukanie. Zaczynają się konsultacje medyczne, dociekanie, podważanie wcześniejszych diagnoz i leczenie „na ślepo”. Dlatego tak ważna jest obserwacja dziecka od pierwszych dni życia i szybka reakcja. Ale – uwaga!!! - nie każda anomalia u dorastającego maleństwa jest chorobą, czy dysfunkcją, aczkolwiek są pewne objawy, które powinny stać się bodźcem do reakcji. • Lecz tego wszystkiego dowiesz się z książki Joanny Stalki-Jarskiej. Obraz, który w galerii medycyny stał dotychczas w piwnicach, zostaje odkurzony i powieszony na honorowym miejscu w gabinecie specjalisty. Autyzm – jak Mona Liza. Autyzm – jak dzieło do poznania dla każdego pacjenta, które analizuje się fragment po fragmencie. To obraz który zna każdy i na którego płótnie każdy znajdzie coś innego. Tak jest z autyzmem – wymaga indywidualnego podejścia i cierpliwości – co podkreśla autorka. Autyzm uzurpuje sobie czas na wyłączność, 24 godziny na dobę, 366 dni w roku bez dnia oddechu. To schorzenie nie wypuszcza ze swoich szponów – ani chorego ani najbliższych. Autyzmowi trzeba podporządkować wszystko i wszystkich. • Ta książka to poradnik dla rodziców, lekarzy i nauczycieli. To kompendium wiedzy dla każdego. To publikacja, która wyciąga do ciebie rękę i prowadzi cię krok po kroku - od formalności urzędowych, przez poradnie, metody edukacji i życie codzienne. To ktoś, kto jest i kto zawsze pomoże. Autyzm trzeba oswoić i wprowadzić go do swojego domu jak nowego członka rodziny, a autorka, Joanna Stalka-Jarska udowadnia, że nawet tego dodatkowego lokatora można ujarzmić. • I – co wynika po lekturze – gdy kończy ci się pokora, a cierpliwość ulatuje przez uchylone okna, masz prawo do złości, bezsilności i wolnego. Bo w autyzmie chodzi o równowagę. • Czytanie edukacyjnych rymowanek ma być radością, a chore dziecko ukochanym skarbem, które z uśmiechem tulisz do siebie. • „Murzynek Bambo w Afryce mieszka, • Czarną ma skórę ten nasz koleżka. • Uczy się pilnie przez całe ranki • Ze swej murzyńskiej Pierwszej czytanki. • A gdy do domu ze szkoły wraca, • Psoci, figluje - to jego praca. • Aż mama krzyczy: "Bambo, łobuzie!" • A Bambo czarną nadyma buzię. • Mama powiada: "Napij się mleka", • A on na drzewo mamie ucieka. • Mama powiada: "Chodź do kąpieli", • A on się boi, że się wybieli. • Lecz mama kocha swojego synka, • Bo dobry chłopak z tego Murzynka. • Szkoda, że Bambo czarny, wesoły, • Nie chodzi razem z nami do szkoły”. • Niebywała publikacja. • Studnia wiedzy dla każdego. • agaKUSIczyta
KrakowCzyta.pl to portal, którego sercem jest olbrzymi katalog biblioteczny, zawierający setki tysięcy książek zgromadzonych w krakowskich bibliotekach miejskich. To miejsce promocji wydarzeń literackich i integracji społeczności skupionej wokół działań czytelniczych. Miejsce, w którym możemy szukać, rezerwować, recenzować, polecać i oceniać książki.

To społeczność ludzi, którzy kochają czytać i dyskutować o literaturze.
W hali odlotów Międ­zyna­rodo­wego­ Portu Lotniczego im. Jana Pawła II Kraków-Balice został uruchomiony biblioteczny regał – Airport Library! To kolejny wspólny projekt z Centrum Edukacji Lotniczej (CEL) Kraków Airport! Airport Library, czyli Odlotowa Biblioteka to bezpłatny samoobsługowy regał, z którego mogą korzystać pasażerowie oczekujący na lot. Można znaleźć na nim książki dla dzieci oraz dorosłych w wersji polskiej oraz obcojęzycznej. Udostępnione dzieła należy odłożyć na półki biblioteczki przed odlotem. • Książki na ten cel przekazała Biblioteka Kraków oraz krakowskie konsulaty, współpracujące z Instytutem Kultury Willa Decjusza nad Wielokulturową Biblioteką dla krakowian. • Konsulaty, które przekazały książki na regał Airport Library: Konsulat Generalny Węgier w Krakowie, Konsulat Generalny Republiki Federalnej Niemiec w Krakowie, Konsulat Republiki Indonezji w Krakowie, Konsulat Generalny USA w Krakowie, Konsulat Generalny Republiki Słowackiej w Krakowie oraz Konsulat Królestwa Hiszpanii w Krakowie. • Airport Library to kolejny wspólny projekt Centrum Edukacji Lotniczej (CEL) Kraków Airport i Biblioteki Kraków. Obie instytucje rozpoczęły współpracę w maju 2022 roku, podczas Święta Rodziny Krakowskiej. W czerwcu w CEL została otworzona stała biblioteczka o tematyce podróżniczej „Odlotowa biblioteka” działająca na zasadzie book­cros­sing­owej­. Od lipca w filiach Biblioteki Kraków rozp­owsz­echn­iane­ są egzemplarze kwartalnika „Airside” wydawanego przez CEL Kraków Airport.
foo