• Powieść podzielona na bardzo krótkie rozdziały czytałam z umiarkowanym zain­tere­sowa­niem­, z doskoku. Forma sprzyja traktowaniu lektury jako przerywnik lub czasospędzacz, jednak książka ta nie wywarła na mnie większego wrażenia.
  • Co to są „Guguły”? • Guguły to inaczej niedojrzałe owoce. I choć utwór Wioletty Grzegorzewskiej nosi tytuł o tak metaforycznym znaczeniu, w całej swej skromnej okazałości jest opowieścią nad wyraz dojrzałą, o dojrzewaniu również mówiącą. To zbiór króciuteńkich opowiadań, które mogłyby ze spokojem bardzo dobrze funkcjonować osobno, ale razem tworzą jedną dość spójną całość, ukazując życie Wiolki, zamieszkującej wieś Hektary na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej. Jej życie jest raczej zwyczajne. Śledzimy losy bohaterki od okresu dzieciństwa, po czas bycia dzieckiem i koniec końców jako nastoletniej panny. Jak to na wsi bywa na kartach tejże opowieści opisane zostały szkolno-podwórkowe perypetie z elementami rodzinnych historii w tle. Obecne są tu zabawy z rówieśnikami, obchody świąt różnorakich i adoracji, oczekiwanie na przyjazd Jana Pawła II, są wesela, są pogrzeby, nadal funkcjonujące stereotypy, momentami ciągle żywe zabobony, trochę tu także erotyki wszelkiego rodzaju. „Guguły” to słodko-gorzki obraz dojrzewania w czasach PRL-u, bez niedopowiedzeń. • Obok tej znakomicie napisanej, subtelnej ballady autorstwa Grzegorzewskiej nie da się przejść obojętnie. Jej całe piękno tkwi w prostocie. W prostocie przekazu, za pomocą słowa poetyckiego. Wszystko w „Gugułach” jest opowiedziane za pomocą literackich obrazów. Autorka czaruje językiem, swą zawadiackością, surrealizmem, niezwykłością. Nie ma tu sentymentalizmu, idyllicznych scen, ale czasami na chwilę gości smutek, wywołujący pewnego rodzaju melancholijny nastrój. To wzruszająca, retrospektywna, delikatna, minimalistyczna historia warta uwagi. Polecam. Dla mnie jest to autorka, która liczy się na polskiej scenie literackiej.
KrakowCzyta.pl to portal, którego sercem jest olbrzymi katalog biblioteczny, zawierający setki tysięcy książek zgromadzonych w krakowskich bibliotekach miejskich. To miejsce promocji wydarzeń literackich i integracji społeczności skupionej wokół działań czytelniczych. Miejsce, w którym możemy szukać, rezerwować, recenzować, polecać i oceniać książki.

To społeczność ludzi, którzy kochają czytać i dyskutować o literaturze.
W hali odlotów Międ­zyna­rodo­wego­ Portu Lotniczego im. Jana Pawła II Kraków-Balice został uruchomiony biblioteczny regał – Airport Library! To kolejny wspólny projekt z Centrum Edukacji Lotniczej (CEL) Kraków Airport! Airport Library, czyli Odlotowa Biblioteka to bezpłatny samoobsługowy regał, z którego mogą korzystać pasażerowie oczekujący na lot. Można znaleźć na nim książki dla dzieci oraz dorosłych w wersji polskiej oraz obcojęzycznej. Udostępnione dzieła należy odłożyć na półki biblioteczki przed odlotem. • Książki na ten cel przekazała Biblioteka Kraków oraz krakowskie konsulaty, współpracujące z Instytutem Kultury Willa Decjusza nad Wielokulturową Biblioteką dla krakowian. • Konsulaty, które przekazały książki na regał Airport Library: Konsulat Generalny Węgier w Krakowie, Konsulat Generalny Republiki Federalnej Niemiec w Krakowie, Konsulat Republiki Indonezji w Krakowie, Konsulat Generalny USA w Krakowie, Konsulat Generalny Republiki Słowackiej w Krakowie oraz Konsulat Królestwa Hiszpanii w Krakowie. • Airport Library to kolejny wspólny projekt Centrum Edukacji Lotniczej (CEL) Kraków Airport i Biblioteki Kraków. Obie instytucje rozpoczęły współpracę w maju 2022 roku, podczas Święta Rodziny Krakowskiej. W czerwcu w CEL została otworzona stała biblioteczka o tematyce podróżniczej „Odlotowa biblioteka” działająca na zasadzie book­cros­sing­owej­. Od lipca w filiach Biblioteki Kraków rozp­owsz­echn­iane­ są egzemplarze kwartalnika „Airside” wydawanego przez CEL Kraków Airport.
foo