• Ciężko jest nazwać tę książkę horrorem. W samej „Bonnie Winter” nie ma zbyt wiele grozy, która sprawiłaby, że włosy na karku stają dęba, niemniej powieść ta ma swój niepowtarzalny klimat, który zawdzięcza przede wszystkim dość szczegółowym opisom miejsc zbrodni, oraz tego, w jaki sposób i przy pomocy jakich rzeczy, główna bohaterka radziła sobie z ich uprzątnięciem. Nie brak w tej historii wzmianek o odorze starej zaschniętej krwi, resztek mózgu rozpryśniętych po ścianach, czy robactwa, które zdaje się wszechobecne. Nie znaczy to jednak, że autor skupił się tylko i wyłącznie na przedstawieniu tego, z czym spotykają się czyściciele. Wręcz przeciwnie, w powieści nie zabrakło momentów, które nie są w żaden sposób związane z pracą głównej bohaterki. • Wraz z kolejnymi rozdziałami, mamy okazję zapoznać się z jej życiem prywatnym, poznać męża, który nie jest ideałem, a nawet nastoletniego syna, który wcale nie ułatwia Bonnie życia i pomiędzy kolejnymi stronami, pakuje się w niemałe kłopoty, przyprawiając matkę o siwe włosy. W całość autor wplótł również dość ciekawy wątek, kręcący się wokół Meksykańskich legend, który w mojej opinii został wyraźnie opisany, dzięki czemu jest w pełni zrozumiały i nie pozostawia żadnych pytań w głowie czytelnika, na które nie byłoby odpowiedzi. • Jak już wspomniałam, „Trauma” składa się z wyżej opisanej powieści, jak i dwóch krótkich opowiadań, których nie będę w żaden sposób streszczać. Mogę jednak powiedzieć, że oba bardzo mi się spodobały. „Bazgroły” to opowiadanie, które wywołało ten dreszczyk, jakiego brakowało w trakcie czytania głównej historii. Miało w sobie to coś, dzięki czemu ma się to poczucie, że jednak w książce jest coś z horroru, który ma na celu wzbudzić w nas niepokój. Jeśli chodzi o „Szamański kompas”, to tutaj pierwsze strony nieco mi się dłużyły i nie byłam pewna tego, jak potoczą się losy głównego bohatera, ale już w połowie, wiedziałam, że i to opowiadanie, zapadnie mi w pamięć na dłużej. Podsumowując, polecam książkę z czystym sumieniem szczególnie tym osobom, które gustują w powieściach grozy, a które mają ochotę przeczytać coś krótkiego w trakcie nadchodzących jesiennych wieczorów, bo jest to pozycja cienka, mająca zaledwie 270 stron, ale umiejąca w pełni wciągnąć czytelnika.
KrakowCzyta.pl to portal, którego sercem jest olbrzymi katalog biblioteczny, zawierający setki tysięcy książek zgromadzonych w krakowskich bibliotekach miejskich. To miejsce promocji wydarzeń literackich i integracji społeczności skupionej wokół działań czytelniczych. Miejsce, w którym możemy szukać, rezerwować, recenzować, polecać i oceniać książki.

To społeczność ludzi, którzy kochają czytać i dyskutować o literaturze.
W hali odlotów Międ­zyna­rodo­wego­ Portu Lotniczego im. Jana Pawła II Kraków-Balice został uruchomiony biblioteczny regał – Airport Library! To kolejny wspólny projekt z Centrum Edukacji Lotniczej (CEL) Kraków Airport! Airport Library, czyli Odlotowa Biblioteka to bezpłatny samoobsługowy regał, z którego mogą korzystać pasażerowie oczekujący na lot. Można znaleźć na nim książki dla dzieci oraz dorosłych w wersji polskiej oraz obcojęzycznej. Udostępnione dzieła należy odłożyć na półki biblioteczki przed odlotem. • Książki na ten cel przekazała Biblioteka Kraków oraz krakowskie konsulaty, współpracujące z Instytutem Kultury Willa Decjusza nad Wielokulturową Biblioteką dla krakowian. • Konsulaty, które przekazały książki na regał Airport Library: Konsulat Generalny Węgier w Krakowie, Konsulat Generalny Republiki Federalnej Niemiec w Krakowie, Konsulat Republiki Indonezji w Krakowie, Konsulat Generalny USA w Krakowie, Konsulat Generalny Republiki Słowackiej w Krakowie oraz Konsulat Królestwa Hiszpanii w Krakowie. • Airport Library to kolejny wspólny projekt Centrum Edukacji Lotniczej (CEL) Kraków Airport i Biblioteki Kraków. Obie instytucje rozpoczęły współpracę w maju 2022 roku, podczas Święta Rodziny Krakowskiej. W czerwcu w CEL została otworzona stała biblioteczka o tematyce podróżniczej „Odlotowa biblioteka” działająca na zasadzie book­cros­sing­owej­. Od lipca w filiach Biblioteki Kraków rozp­owsz­echn­iane­ są egzemplarze kwartalnika „Airside” wydawanego przez CEL Kraków Airport.
foo