Recenzje dla:
Zwiadowcy/ John Flanagan
-
10 i 12 rozdział totalnie mnie rozwalił xD fajny pomysł z piosenką o Halcie, myślałam, że padne ze śmiechu =D. Najbardziej wzruszyła mnie historia dzieciństwa Trobara :'( WARTO PRZECZYTAĆ. Patrząc po tytule " Czarnoksiężnik z Północy" byłam pewna, że pojawi się magia (według mnie zniszczyło by to klimat w ksiażce), ale tak się nie stało. Pojawiały się momenty podporządkowania sobie ludzi. Nawet w dzisiejszym świecie człowiek potrafi tak manipulować ludźmi, że są całkowicie poddani osobie, która się nimi posługuje. Cudowna akcja. Ta część Zwiadowców jest równie dobra a wręcz wspaniała. Nie ma szans by nudzić się przy książce.